no ale co? na tych innych mniej palą?KrzysiekP napisał:
Pietro z zupełnej ciekawości bo podobno np w zipie zdażały sie dwa te same skuty z różnych serii produkcji i miały inne gaźniki
Aha, rozumiem.. to ciekawe co z tym rozrusznikiem?ragaz napisał:
Pietro napisał:
Nowy masz skuter to spr.na gwarancji z tym zrobić.
widzisz w serwisie powiedzieli że gwarancja tego nie obejmuje ,po za tym musieli by zrobić cały przegląd (oczywiście za kasę) kupowałem u nich skuter i tam powinienem serwisować ale olałem gwarancje ponieważ i tak płaciłem za drobne naprawy teraz wszystko staram się robić sam ,i skuter na tym zyskuje a ja mam pewność że nikt nie robi ze mnie wała i to za grubą kasę ,a tak było z tym serwisem.
czytam fora , szukam rożnych porad i jakoś sobie daję rade
nie wiem ,nie mam bladego pojęcia miałem pewne przypuszczenia opisalem to i w blogu i w komentarzach do niego.
http://www.skuterowo.com/moja-inca-sprint-cz-2/
Musiałbyś odkręcić obudowę paska i kuknąć co jest nie tak...a może kable do rozrusznika luźno są dokręcone, albo zaśniedziałe i słabo kręci?
jutro zapowiadają u mnie 19 stopni tak ze zrobię taki przegląd nad przeglądami ,przy okazji posprawdzam czy wszystkie śrubki nakrętki się trzymają, 2 kwietnia czeka mnie spora trasa na pustynie błedowską więc się przyda :D
To też jedziesz? super :) Ja dziś ustawiałem zawory i czyściłem dyszę wolnych obrotów, dziwne że mój skuter fabrycznie nie był wyposażony w filtr paliwa, ostatnio przytyka się mała dysza, będe musiał kupić filterek, rozciąć wężyk i zamontować go, między bakiem a gaziorem ;)
Ragaz to super jak jedziesz :) Pogadamy sobie o skuterkach na miejscu :p
Pietro, no nie mogę cię złapać... jak jesteś jeszcze to podpowiedz co ile km regulować zawory
Roomcajz może ja Ci odpowiem na to skomplikowane pytanie :D. Zawory regulujemy co 4000-5000 km :). Pozdrawiam!
o, i o to właśnie chodziło! dzienx
A ja dziś pojechałem na Bliską, bo benzyna była po 5,05, a nie 5,22 jak na Shellu i zalałem. PO przejechanych 94,4 km weszło mi 4,3 litra. To mnie dzikość w sercu ogarnęła i wziąłem się porządnie za gaźnik. Zmniejszyłem wolne obroty do minimum i zacząłem kręcić śrubą od mieszanki żeby wolne obroty wzrosły i znalazłem przedział gdzie są najwyższe. Jest to na niecałe 1,5 obrotu wykręcenia śruby mieszanki. Potem wyregulowałem wolne obroty i zobaczymy. Jutro jadę w trasę więc będzie okazja sprawdzić.
Myślę, że przy poprzedniej regulacji największym błędem był POŚPIECH.
Kumpel mnie jeszcze pocieszył, że chyba łożysko mi się w przednim kole rozsypuje...
Kisiu1981 gdzie jutro jedziesz?
Do Mławy. A najpierw o 11:00 muszę być w Piasecznie żeby zrobić badania do pracy, potem jadę na Świętokrzyską dostarczyć wyniki, później się poopierdalam i tak koło szesnastej wyjeżdżam do rodziców. Z kumpelą się jeszczę muszę spotkać.
To w Piasecznie można by się było spotkać,bo ja jadę na Pragę,a mogę śmignąć przez Piaseczno,tylko zależy ile Ci się zejdzie tam? Muszę się wyrobić do skarbówki na Dąbrowszczaków :P
No to właśnie jakoś ten teges. Nie wiem dokładnie ile zejdzie ale mam nadzieję, że do 14:00 się wyrobię na Świętokrzyską. Wtedy jest szansa, że od poniedziałku zacznę pracę. Ale jak coś to pewnie. Mój nr: 795499408 (Era).
Niestety nie mam nic na koncie,a tylko smsy do Orange :D
To podaj mi tel, najwyżej ja przedzwonię gdy skończę.
Kisiu1981 tel znajdziesz na profilu,ale jak mówisz że miało by to trwać do 14 w Piasecznie to trochę za późno :( Ewentualnie zadzwoń tak koło 11.30 i powiesz mi ile może się zejść,ja po 11 będę się starał być w Piasecznie,jak długo to najwyżej pojadę do Wawy.
Acha, spoko. Nie wiem ile będzie trwać. O jedenastej mam być na rejestrację, potem 11:30 badania ale ile potrwają... Nie mam pojęcia. Do makdonalda robiłem w jakieś 3 czy 4 godziny. Umówmy się tak, że zadzwonię gdy będę coś więcej wiedział. Do której mógłbyś być w Piasecznie?
Urząd czynny do 16,ale na ostatnią chwilę nie chcę wpadać,myślę że maksymalnie o 13.30 musiałbym wyjechać z Piaseczna.