Jeżeli masz więcej niż standardowe 90 ogniw łańcuszka rozrządu to nie poszalejesz, bo wymiana seryjnej głowicy pociąga za sobą całą resztę. Jakie mogą być potencjalne problemy, to tutaj masz wcześniej wszystko dość dokładnie opisane. ;-)
Niestety, ale Kymco podobnie jak i Peugeot wykazuje... *duży stopień skomplikowania*, jeżeli chodzi o tuning pojemnościowy takich jednostek GY6. Trzeba kombinować i robić to z głową. Tak to wygląda. Pisać można wszystko, ale jak fabryczny stopień sprężania benzynowego silnika czterosuwowego jest określany na 10...10,5 to wypada go zachować przy jakimkolwiek skoku pojemnościowym. Nikt z nich Ci kasy nie zwróci za przedwczesne zużycie silnika poprzez niekorzystne procesy np. spalania stukowego. Możesz się przed tym nieco ratować stosując łagodniej oddającą energię... bezołowiową 98-kę, ale to jest tylko taki półśrodek.
Nie wiem jakie dokładnie są różnice w silnikach kymco 125 i 150 poza rozmiarem cylindra oczywiście. Stopień sprężania dla 125 to 9,5 a dla 150 10,3. Oczywiście dla seryjnych silników. Nie wiem w jakim stopniu obniży się żywotność silnika po zastosowaniu cylindra 150, ale wydaje mi się, że jeśli seryjnie dają 150, to nie powinno być źle. Pytanie właśnie dotyczy tego, czy są jakieś istotne różnice między głowicami w silnikach seryjnych 125 i 150. Jeśli zamontowanie głowicy od 150 seryjnej polepszyło by żywotność silnika to bym się zastanowił. Ale to tylko moje gdybania. Mechanikiem nie jestem i tego silnika nigdy nie rozbierałem. W każdym razie dzięki za przemyślenia.
Różnice niewielkie, ale pewnie będą. To jest taki sam myk jak z dużymi chińskimi GY6. Porównaj dobrą fotkę głowicy od 125-ki do takiej od 150-ki i zauważysz m.in. większą fazkę (wybranie materiału na obrzeżu komory spalania). Kanał dolotowy i wydechowy może być też nieco poszerzony w tych dedykowanych do większych pojemności, pomimo niezmienionych średnic zaworów.
Można kupić seryjną od 150-ki, można się gimnastykować z taką z Wilmatu 59 mm, albo tą od Naraku 160...180 (to mi wygląda nawet na jedną linię produkcyjną, taka mała ciekawostka z własnych obserwacji), ale można też dłubnąć swoją seryjną, jeżeli już nie planuje się powrotu do 125 cm3 (porting głowicy). Jest wiele różnych możliwości w tym zakresie, ale tylko poprawne rozwiązania zapewnią dalszą bezproblemową eksploatację.
Witam
Mam pytanie do kolegi Pawelecm a mianowicie w swoim kymco agility city 125 odciąłeś dwa fioletowe kabelki od modułu zapłonowego cdi ( seria) i jak później pisałeś zakupiłeś odblokowany moduł naraku czy te dwa odcięte kabelki ( fioletowe) doczepiłeś z powrotem do odblokowanego modułu czy też pozostały dalej "luzem" ? czy załączenie ich ma jakiś istotny wpływ na osiągi?
Pytam ponieważ postąpiłem podobnie i noszę się z zamiarem zakupu odblokowanego modułu a jeśli odcięte kable są potrzebne do prawidłowego funkcjonowania odblokowanego modułu to mam problem bo nie wiem który jest który i gdzie powinien być wpięty w kostce do modułu ( wystarczyło zrobić zdjęcie :( ) proszę o ewentualny schemat lub foto kostki gdyby okazały się niezbędne
Witam. Miałem podobny dylemat, bo nie pamiętałem jak były podpięte te kabelki, ale znalazłem zdjęcie w googlach i podpiąłem(wcześniej ich nie ucinałem, tylko odpiąłem). Z kabelkami czy bez nie ma różnicy. Nie wiem po co one są . Nigdzie na schematach nie ma wytłumaczenia dla tych dwóch kabelków, może ktoś wie? Ostatnio rozmawiałem z jedną osobą i odpięcie ich niczego nie zmieniło. U mnie była różnica przy jeździe z górki, bez tych kabelków silnik na wysokich obrotach nie wydawał dziwnych odgłosów jakby miał wyskoczyć z ramy. Teraz po przebiegu ponad 4000km podpiąłem na chwilę te kabelki i tak jak pisałem, żadnej różnicy. Natomiast między modułami różnica jest. Kabelki są u mnie zaizolowane i nie podłączone. Jak byś chciał schemat to pogrzebię i Ci prześlę.
Teraz z innej beczki: przyszedł do mnie drugi airsal 150, miał być sprawdzony w sklepie i co? I zamiast dwóch wżerów jest jeden! Normalnie postęp. Znowu pójdzie kasa za wysyłkę. Ale obiecałem sobie, że zwracam do skutku. Towar ma być bez wad do cholery, zwłaszcza, że płacę 4x wartość cylindra chińskiego!
I jeszcze z innej beczki: zmieniłem rolki z 12,7 gr na 12,4 gr. Wcześniej miałem je krótko, ale w skuterze miałem zrobione dużo mniej rzeczy. Teraz znowu je testuję i na razie jest obiecująco, przesunął się zakres obrotów przy przyspieszaniu trochę w górę, co przekłada się na lepszą dynamikę przy jeździe pod górę. Spalanie pewnie też pójdzie lekko w górę, ale on i tak sporo pali przy moim stylu jazdy :) więc może różnica nie będzie duża.
Pozdro
Dzięki Pawelecm za odpowiedź a w kwestii wyboru cylindra i tłoka do mojego kymco AC125 chyba zdecyduję się na kuty tłok naraku 160
http://www.racing-planet.pl/15149-cylinder-naraku-585mm-160ccm-kuty-taok-gy6-kymco-ac-maxi.html?level0=112129&level1=119938&level2=119942
Mam obecnie założony wariator naraku http://www.racing-planet.pl/8252-wariator-naraku-maxi-speed-kymco-125-200i.html?level0=112129&level1=119938&level2=119945&id_category=119945&n=50 rolki 12,7g; sprężynki naraku 1500+ podobnie jak ty ( poprawa przyspieszenia bardzo duża w porównaniu do serii ). Tłumika nie wymieniam na razie seryjny powinien dać radę nawet przy zwiększonej pojemności gdyby to był 2T to tłumik wymiana obowiązkowa
Pozdrawiam.
O widzę , że jesteś drugą osobą z wariatorem Naraku w Kymco. Możesz jeszcze kiedyś spróbować 12,4 gr - przy mojej masie sprawują się lepiej od 12,7 gr. Co do tłumika, to seryjny na pewno na początek wystarczy, jakby zaczął się przepalać, to wtedy wymienisz. Poza wymianą cylindra, która zresztą daje największy przyrost mocy pisałeś coś o module. Moim zdaniem warto go kupić, ale nie zwykły odblokowany, tylko ten ze zmienionym kątem zapłonu - nawet na seryjnym cylindrze jest różnica - w zakresie wysokich obrotów. W temacie cylindra to zbyt wiele Ci nie pomogłem, tylko przekazałem wiedzę przeczytaną i usłyszaną. Sam czekam wciąż na airsala 150 ze zdrową powłoką.
Pozdrawiam
Czy chodziło ci o ten?
http://www.racing-planet.pl/19055-modua-zapaonowy-cdi-naraku-racing-kymco-lfc4.html?level0=112129&level1=119938&level2=119942&id_category=119942&n=50
Dokładnie ten. Bo można też kupić zwykły odblokowany:
http://www.racing-planet.pl/9297-modul-cdi-naraku-kymco-super-8-like-agility-rs-city-4t.html?level0=112129&level1=112818&level2=112822&id_category=112822&n=50
Tylko nie widzę sensu kupować tylko odblokowany, ponieważ te silniki mają moc maksymalną przy 7500obr/min a zwykły zablokowany moduł dopiero odcina zapłon przy 8000obr/min. Ostatnio jak sprawdzałem v-max to przy 105 km/h miałem 7700 ob/min na rolkach 12,4 gr i to raczej końcówka możliwości tego silnika.
Założenie kitu o podwyższonej pojemności zwiększa moc głównie za sprawą większego momentu obrotowego dostępnego w szerszym zakresie obrotów(od niższych obrotów), górny zakres obrotów pozostaje w zasadzie ten sam. Moduł LFC4 ma przesunięty kąt zapłonu i dzięki temu zyskuje się trochę na mocy, ale patrząc na cenę takiego modułu, to takie posunięcie jest mało opłacalne. Twierdzenie, że zmiana modułu na odblokowany przy zmianie pojemności jest niemal niezbędne jest zaczerpnięte z tematu tuningu dwusuwów i przeszczepione na grunt 4t na potrzeby marketingu. Nie mówię tu o blokowanych 50 4T, gdzie rzeczywiście założenie odblokowanego modułu skutkuje wymiernym zwiększeniem prędkości maksymalnej. Jak się mylę to mnie poprawcie.
Skoro seria moduł odcina zapłon przy 8000obr/min a moduł LFC4 (287,80 zł) to tylko niewielki przyrost mocy to z punktu widzenia ekonomii jest to nie opłacalne to lepiej chyba zainwestować w
http://www.racing-planet.pl/430-cewka-zaplonu-naraku-racing-v2-high-end-2-piny.html?level0=112129&level1=119938&level2=119942 (84 zł )
co o tym sadzicie?
+ zmiana kitu na większy oczywiście
( http://www.racing-planet.pl/15149-cylinder-naraku-585mm-160ccm-kuty-taok-gy6-kymco-ac-maxi.html?level0=112129&level1=119938&level2=119942 ) (455 zł )
i jeszcze zestaw dysz ( filtr powietrza gąbka naraku mam założony także i tak będzie potrzeba wymiany dyszy)
http://www.racing-planet.pl/4565-zestaw-dysz-naraku-m5-100-120-11-sztuk.html?level0=112129&level1=119938&level2=119942&id_category=119942&n=50&p=2 ( 44 zł )
razem około 584 zł
Koledzy, chylę czoła za to, że też się udzielacie. :-)
*
W kwesti modułów CDI jeszcze teraz się nie wypowiem. Zainwestowałem kilka zeta w oryginalny od CPI GTX 125 i ten tzw. tuningowy Casoli (złoty, a są też i inne *kolory* i różne wtyczki z przejściówkami). Będą przeprowadzone sensowne eksperymenty na żywym organiźmie, to coś więcej wklepię i w tym temacie.
*
Cewka zapłonowa o większej energii iskry w połączeniu ze świecą irydową daje... większą pewność zapłonu. Świeca irydowa ma miejsce przeskoku iskry na obszarze ok. 1mm^2 (iskra jest inicjowana zawsze w tym samym miejscu) , a to się przekłada na bardzo powtarzalne zapłony mieszanki. I jest to nawet dość skuteczne rozwiązanie. Można zainwestować w to te kilka złotych.
*
Jestem jednak ciekawy jak wyjdziecie finalnie ze stopniem sprężania i czy nie zaistnieje zjawisko... spalania stukowego, ale to już sami będziecie musieli do tego dojść. Nie zmieniacie głowic, więc dlatego to mnie dość interesuje. Kuty tłok wiele zniesie, ale podwyższona kompresja wprowadza kilka niewiadomych. Ciekawi mnie też jak wyjdziecie z samym ciśnieniem sprężania?
Ten temat uskuteczniałem już przy *dłubniętych* na większą pojemność pięćdziesiątkach i głównie chodzi mi o trwałość tak modyfikowanych silników...
*
http://www.skuterowo.com/forums/topic/wszystko-o-router-bassa-opinie-porady-itd/page/58
*
Co się tyczy wymiany dyszy głównej paliwa w gaźniku, to jest to również temat obowiązkowy przy skoku pojemnościowym.
Znalazłem dość interesujący materiał na stronie NCY. Dla Kymco, Syma i pokrewnych trzecia pozycja od góry (pdf - 1,9 MB)...
*
http://www.ncy-motor.com.tw/download.php?lang=en&kind=2
*
I jeszcze raz wyraźna tabela dedykowana zasilaniu gaźnikowemu przy skoku pojemnościowym i np. zmianie gaźnika...
*
Większa pojemność to również zmiany w układzie zasilania.jpg
*
Grunt, że temat się powoli rozwija i są osoby, które mają coś ciekawego do powiedzenia. Pozdrawiam.
Na jakiejś niemieckiej stronie znalazłem opinię gościa, który włożył cylinder naraku 160 do kymco i pozytywnie wypowiadał się o takiej przeróbce, jako minus podawał cięższy rozruch spowodowany wyższą kompresją, czasem ponoć trzeba użyć kopniaka. Ciężko znaleźć jakieś obiektywne informacje w internecie, trzeba samemu próbować. Ja na pewno idę w pojemność 150 (149 dokładnie), ale jeszcze trochę czasu minie, ponieważ są duże kłopoty z airsalem 150 i prawdopodobnie będę musiał z niego zrezygnować... Na czas oczekiwania zapodam dwa filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=V3tbieHxJKw
http://www.youtube.com/watch?v=2ggNJwsATTE
Chodzi mi po głowie jeszcze założenie twardszych sprężynek do sprzęgła, naraku +2000 są miększe niż naraku +1500, ale jeszcze są malossi. Korci mnie jeszcze spróbować, bo jakieś pół sekundy jeszcze bym urwał na starcie...
Silnik już złożyłem i wsadziłem w ramę i przyznaję, że pomimo wydłubania komory spalania w głowicy pod większą pojemność, kompresja jest dość duża przy cylindrze 61mm, a odbicie startera nożnego pomimo układu dekompresora szybko męczy nogę. Rozrusznik i akumulator nie będą miały zbyt łatwego życia.
*
I zaczynam się już bać tego, co sam tworzę. ;D
O modułach Casoli czytałem na forum ATV i były pozytywne opinie. Co do kolorów tych modułów, to: niebieski jest przeznaczony do zapłonu AC, natomiast złoty do zapłonu DC. Dla wyjaśnienia: AC - moduł zasilany z cewek, DC - moduł zasilany z akumulatora. Moduły DC są zazwyczaj droższe. W moim zwykłym 152QMI jest AC, natomiast większość Kymco posiada DC.
Z tańszych modułów AC to np. te w pomarańczowych/czerwonych obudowach. Uwaga: te moduły są w 2 wersjach, dla większego GY6 125/150 i dla mniejszych 139QMA/QMB (wersja 2 wtyczkowa).
http://www.oferta.wmmotor.pl/oferta/towar.php?idtow=15981&grupa=MA%3D%3D&back=L29mZXJ0YS9zenVrYWoucGhwP3N6dWthaj1BVzAwNDgmcGFnZT0x
Jest też moduł z regulacją kąta zapłonu:
http://www.oferta.wmmotor.pl/oferta/towar.php?idtow=15887&grupa=MA%3D%3D&back=L29mZXJ0YS9zenVrYWoucGhwP3N6dWthaj1BVzAwMzkmcGFnZT0x
Dla Kymco DC z regulacją:
http://www.oferta.wmmotor.pl/oferta/towar.php?idtow=17103&grupa=MA%3D%3D&back=L29mZXJ0YS9zenVrYWoucGhwP3N6dWthaj1BVzAwMzYmcGFnZT0x
Świeca irydowa faktycznie daje poprawę pracy silnika. Wiosną wymieniłem na irydową Awine i odczułem, że silnik lepiej pracuje.
Cewki o lepszej energii jeszcze nie testowałem.
Temat głowicy przerabiam dość często, gdy to trafia na warsztat skuter z wystukanym silnikiem. To, że na stronie sklepu jest napisane, że większy cylinder współpracuje z oryginalną głowicą nie jest do końca prawdą. Jeżeli nie mamy innej głowicy, to sugeruję wykonać fazkę komory spalania do średnicy nowego cylindra, a po zmontowaniu zmierzyć manometrem ciśnienie sprężania. Dla Kymco 125 nominalna wartość to 1,3 MPa.
pawelecm, wg tego filmiku (pierwszego) to ten skuter w serii nie jedzie. Jak to jest 125cm z drobnymi modami to szału nie ma.
Wombat napisał:
pawelecm, wg tego filmiku (pierwszego) to ten skuter w serii nie jedzie. Jak to jest 125cm z drobnymi modami to szału nie ma.
U mnie jest podobnie ( wariator naraku, filtr gąbkowy naraku , sprężynki sprzęgła 1500+) szału nie ma ale zobaczymy po zmianie pojemności powinno poprawić się przyspieszenie.
pawelecm napisał:
Na jakiejś niemieckiej stronie znalazłem opinię gościa, który włożył cylinder naraku 160 do kymco i pozytywnie wypowiadał się o takiej przeróbce, jako minus podawał cięższy rozruch spowodowany wyższą kompresją, czasem ponoć trzeba użyć kopniaka. Ciężko znaleźć jakieś obiektywne informacje w internecie, trzeba samemu próbować. Ja na pewno idę w pojemność 150 (149 dokładnie), ale jeszcze trochę czasu minie, ponieważ są duże kłopoty z airsalem 150 i prawdopodobnie będę musiał z niego zrezygnować...
chyba coś nie tak z tą kontrolą jakości airsala skoro dwa razy przysłali ci bubla :(
Kolego Wombat, jest jak piszesz: szału nie ma, jest to skuter z cylindrem seryjnym z drobnym tuningiem(wario, sprzęgło, wydech, moduł), który wreszcie udało mi się dość dobrze wyregulować. Jest to tak naprawdę przygotowanie pod zmianę objętości, bo wydanie dość dużej kasy na niewielką poprawę osiągów było by bez sensu. Ale powiem Ci jedną rzecz, na totalnej serii ten skuter szedł do 50km/h w 8 sekund, albo gorzej, muł na starcie był bardzo znaczny. Modyfikacje (które są etapem przejściowym jak już napisałem) i tak spowodowały polepszenie przyspieszenia do 50 km/h o 2s i wzrost prędkości maksymalnej do nieco ponad 100km/h na prostej. Dopiero po tych modyfikacjach skuter wszedł w średni zakres dynamiki pojemności 125 (seryjne 125 na dużych kołach jak np honda sh 125 mają zbliżone przyspieszenia do mojego obecnego kymco tu przykład:
http://www.youtube.com/watch?v=U_iF2awXr04
.Seryjne Kymco na dużych kołach 16" jest mulaste i dla kogoś kto waży tyle co ja, czyli nie jest typowym nastolatkiem tuning jest konieczny. Co ciekawe na stronach zagranicznych można znaleźć testy seryjnego Kymco, gdzie 50km/h osiąga w 5s, czyli tyle samo co Honda PCX(znana ze zrywności) :-O - nie jest tam podana waga testującego, podejrzewam, że mniej niż 50 kg. Ja ważę w ubraniu 95 kg i mam wysoką szybę i to robi swoje.
Może też być tak, że Kymco od jakiegoś czasu zmieniło coś w konstrukcji, bo starsze egzemplarze w testach wypadają o wiele lepiej. Jest bardzo obszerny wątek na burgmanii, dotyczący dużych rozbieżności między egzemplarzami testowymi, a później kupowanymi w Polsce. Skutery zamiast 115 licznikowe jadą 95, palą 3,8 - 4l/100km zamiast 3 - 3,5l/100km, jest też w tamtym wątku mnóstwo moich wypocin dotyczących ulepszeń w moim Kymco. Ale nie o Kymco jest ten wątek, tylko o tuningu GY6, więc piszmy o tuningu.
Podany filmik będzie przydatny do porównania( w tych samych warunkach - kierowca, szyba, odcinek drogi) dynamiki po zmianie pojemności.
Airsala na pewno nie będzie, nie zaryzykuje trzeci raz, prawdopodobnie będzie naraku 150.
Pozdrawiam:)
Pawelecm mi pali około 3,5 l ale nie mogę wyregulować gaźnika ( filtr powietrza wkład z gabki naraku ) bo chociaż wykręconą mam śrubę od mieszanki prawie na max ( instrukcyjne w KYMCO jest 3 obroty +/- 1/2 to i tak świeca ma jasno szary kolor co w skazuje na zbyt ubogą mieszankę.W niedalekiej przyszłości zmienię cylinder na większy to zmienię dyszę na większą i powinno być git
Krzysztof, wykręcając śrubę składu mieszanki zubożasz mieszankę. Wszystko się zgadza, masz zbyt ubogą mieszankę, trzeba śrubę wkręcić.
Wyreguluj sobie według tego poradnika:
http://www.skuterowo.com/jak-wyregulowac-gaznik/
Musi się dać. Ja właśnie wróciłem z garażu i jestem po regulacji gaźnika, ostatni raz regulowałem go na początku sezonu, a w międzyczasie wprowadziłem sporo zmian(wyrzuciłem sls, dałem tłumik bez katalizatora i moduł naraku) i o nim w sumie zapomniałem. Okazało się, że jeździłem na lekko zbyt bogatej mieszance. Dzięki za info o fabrycznym ustawieniu śruby, sprawdzę jak mam teraz.
I jeszcze taka ciekawostka: na module naraku lfc4 nie da się wyregulować gaźnika, po prostu nie reaguje prawidłowo. Ustawiam na fabrycznym, zamieniam i jest dobrze. Obroty jałowe według serwisówki to 1700+/-100, tyle ustawiam na seryjnym module, przepinam się na naraku i mam 2300 :-O Jak obniżam obroty jałowe to pracuje niestabilnie na naraku. Taka uroda tego lfc4.
Pozdro