Jeśli chodzi o to co można zrobić samą regulacją napędu, to na burgmani jest super opis posiadacza burka 400 i jego kombinacji z różnymi wariatorami i rolkami. Jest też j-costa. Ogólnie wario warte swojej ceny, ale jednak bardzo podnosi obroty. Nie każdemu pasuje jazda z takimi obrotami. Ja temat odpuszczam jeśli chodzi o j-costa. Myślę jeszcze o rolkach dr.pulley w połączeniu z wariatorem naraku. Póki co jednak na mieszanym zestawie (wario naraku, talerz seria) testuję różne gramatury. Jutro 13 gr idą do pudełka i zapodam 12,4 gr. Mam jeszcze 12,7. Na każdym zestawie trzeba sporo pojeździć, bo zanim wszystko się ułoży to jednak trochę kilometrów trzeba zrobić. Bardzo żmudne te regulacje, ale inaczej się nie da. Ostatnio pomagam sobie aplikacją na androida car performance free i porównuję wartości przyspieszeń. Bardzo fajne narzędzie.
Nieco zdeformowane rolasy w napędzie danego typu wariatora, podobno dają te kilka procent więcej. In plus.
Zwłaszcza na samopoczuciu tego... kolejnego, a dość chytrego jednak nabywcy. Nabywcy swoich kolejnych marzeń. ;-)
>
https://www.youtube.com/watch?v=yxcQGmT8EJc
-
Układanie jakichkolwiek pasków napędowych i zbawcze siły sprawcze jakiegokolwiek tam przeciwtalerza, można sobie też zasadniczo w buty wsadzić, bo i tak słoma z nich wystaje. :]
Pasek klinowy danego napędu CVT ma mieć równo z każdej swojej strony i wówczas działa jak należy (słownie: cztery punkty styku).
Jakiekolwiek z tym kombinacje, to jest takie zwykłe... szukanie wody na Saharze.
Podobno byli też i tacy, co jednak ją znaleźli. I za to im się szacun należy. A co tam. ;P
Jeden na burgmania szukał i nawet można powiedzieć, że znalazł:
http://www.forum.burgmania.net/topic/15824-tuning-wariatora-a-osiagi-w-miare-obiektywnie/
W ogóle o rolkach dr.pulley do różnych maksi-skuterów można sporo informacji znaleźć na burgmani.
Pozdrawiam nabywców swoich kolejnych marzeń - mogły by być ciut tańsze, to prawda...
Powiem tak, trochę już tutaj poszaleliśmy z tym naszym tuningiem, właściwie to we trzech (akurat ja wkładałem do swojego skuta wszystko to co jest bardzo chińskie i zarazem dość tanie, albo to, co miało sens właściwie zadziałać), wniosków trochę tutaj też naklepaliśmy, ^teorii spiskowych rzeczy martwych^ też trochę wyśledziliśmy, zaliczyliśmy nieliczne wzloty i kolejne upadki, itd. ;-)
>
Nasuwa się zatem diametralne pytanie: Co dalej z nami będzie? :-)
Witam,mam pytanie czy do seryjnej 125tki (narazie) lepiej lać paliwo 95 czy 98 oktanów?Proszę o Wasze zdanie w tej kwestii.
Jak gaźnikowa, to zdecydowanie 95, jak na wtrysku, to obojętne, ale w rakietę się nie zamieni więc... po co przepłacać? ;)))
Moje pytanie wzięło się z tąd iż autor wątku w jednym z postów napisał ,że 98 ,,łagodniej się spala ,, i mniej obciąża korbowód i łożyskowania wału(o ile dobrze zrozumiałem).
Dziękuję za odpowiedź.
98 ma mniejszą skłonność do detonacji niż 95. Pozwala to pracować silnikom z wyższym stopniem kompresji i z bardziej agresywnie ustawionym zapłonem.
Tylko żeby z tych dobrodziejstw 98 skorzystać trzeba mieć silnik z wysoką kompresją - 9.8:1 lub wyżej, wtrysk sterowany elektronicznie i elektronicznie sterowany zapłon z tzw czujnikami spalania stukowego.
Wtedy komputer wykorzysta 98.
Czyli 95 .Dziękuję za odpowiedź.
95 benzyna przekłada się na większą moc niż 98 jak chcesz mieć jeszcze większego pałera lej power rancing nitro plus 100 oktan z shella ale cena może odstraszać.
A ja mam pytanie jakby troszkę z innej beczki.
Wie ktoś jakie/gdzie blokady posiada Romet Maxi 125R z silnikiem oczywiście 152qmi?
125 sie nie blokuje
Dzięki Wombat za info.
Producent podaje prędkość max 85 - takie jest licznikowe - realne o ok 7-8 km mniej sprawdzone z GPS-em.
A nie zmieniając pojemności (mam kat. B) jest jakaś możliwość aby był trochę żwawszy/szybszy?
Motor waży ok 140 kg + moje ciut ponad 100 to trochę dużo na moc tego motorka :)
Cały ten wątek jest właśnie o tym. Silnik jaki jest każdy widzi, ale te 85 km/h według gps powinien pojechać. Może się jeszcze nie dotarł. Zalej dobry olej, sprawdzoną benzynę i zacznij go trochę agresywniej obciążać. Po przebiegu 1000km powinien już podaną przez producenta prędkość osiągać.
Niemniej jednak bez zmiany pojemności wiele nie zdziałasz. W temacie żwawości można się pobawić napędem - rolki, wariator. Cudów bym się jednak nie spodziewał.
Olej mam Castrol Power 1 10w40. 1wsza wymiana była przy 270 km. Teraz ma ok 890 km. Jeszcze nie wymieniłem drugi raz oleju. Swój docieralem/docieram w taki sposób że rozpedzam motor nie mulowato ani też gwałtownie tak to 60-70 km/h licznikowych i wtedy manetka do "0". Oczywiście jak warunki na drodze pozwolą :-) Brat ma identyczny ale przebieg 1900km i poszedl mu licznikowe 100km/h.Zatem tak jak mówisz. Jeszcze trochę jazdy i wtedy będzie lepiej. :-)
To forum bywa interesujące, bo czasem zaglądają tutaj ludzie, którzy jednak wiedzą... o czym i co piszą. ;P
Prosty przykład (post z innego wątku o Zipp-ie Quantumie w wykonie 125, ale stali bywalcy pewnie jeszcze go pamiętają):
>
J23 napisał:
Jak zwykle dużo wpisów ludzi, którzy nawet nie widzieli tego skutera, a co dopiero, żeby jeździli i mieli faktyczne porównanie. Posiadam skuter z takim silnikiem 125 GY6. Konkretnie jest to Benzer Barnet 125 i na prawdę bardzo przyjemnie się jeździ tym sprzętem. Jeżeli ktoś pisze, że lepiej odpycha się 50, czy 72 4T od 125, to są to po prostu bzdury. Seryjna china 2T przy tym, to też muł bagienny. Tym bardziej mam porównanie, ponieważ serwisuję różne skutery. W świadectwie homologacji Barnet 125 ma moc 7,5 KM przy 7000 obr/min. Ma moduł z blokadą obrotów, ponieważ te skutery są kierowane głownie na zachód, gdzie muszą być zblokowane do tych 80-85 km/h. Do nas trafiają, jakby przy okazji przez port w Hamburgu.
Podstawa po zakupie nowego skutera z tym silnikiem, to regulacja luzów zaworowych, ponieważ w fabrycznym silniku na 90% zawory będą ustawione zbyt ciasno. To taka uwaga dla przyszłych nabywców pojazdów z tym silnikiem.
-
http://www.youtube.com/watch?v=GUmwUBGXB-A
*
Czy jakiś kolejny tam chiński chinol z dość chińskim jednak silnikiem pokroju GY6 152 QMI bywa blokowany tym, albo tamtym? Hmm?
>>
Tak, CZASAMI JEDNAK BYWA, że zdarzają się też i takie przypadki (CDI i jego różne wartości... statycznego kąta wyprzedzenia zapłonu, dysza w gaźniku w dyktat z filtrem powietrza, albo, np: wałek rozrządu który ma dobry dół, ale kręci dany silnik 152 QMI maksymalnie do... 6500 obr/min, bez względu na zastosowany moduł CDI). A jednak różnie z tym bywa. :P
>>>
Ogólnie można zapodać tutaj taką mądrość ludową: Jak ci się nic jeszcze nie zepsuło to tego na siłę nie naprawiaj, a jak twoja chińska 125-tka jedzie w porywach te... 85 km/h, to zacznij się wreszcie cieszyć życiem. :-)
Dobra mądrość :-)
Co do blokad w 125tkach,to moje Kymco było zablokowane w Niemczech ,,tulejká,, w gaźniku , w niemieckich papierach jest to opisane ,nie wiem kto odblokował skuter ,ale obecnie jechałem nim 85kmh według GPS ,jeszcze było czuć by ,,poszedł,, dalej ale nie mam parcia na prędkość- jak się dorwię do skutera to wolę się cieszyć wolńą jazdą.
w niemczech blokują wszystko wszystkim z racji na na przykład opłaty ubezpieczeniowe. Stąd te silniki TDI co mają 90KM choć to faktycznie 110KM, stąd tylko na niemcy w hondzie civic 1,4 Si 90KM pakowali w dolot kryze i na niemcy ją homologowali na 75KM.
Natomiast nie sądzę żeby Romet podbijał póki co niemieckie rynki i szły tam transporty z blokadami albo żeby sztuki "na niemiecki rynek" trafiały do nas.
Więc myślę że Romet akurat blokad niema. A że ma kilka części nie najwyższych lotów lub dobranych pod kątem osiągów - to wg mnie raczej oszczędność nie blokada.