Tuning silnika 4T GY6 152 QMI (124 cm3)

Ja na początku tego roku zakupiłem ten pierwszy, czyli Bando, bo myślałem, że po przejechaniu 3000km z czego większość na wariatorze naraku pasek mógł się już lekko zużyć, w sensie schudnąć, a przez co zaniżyć prędkość maksymalną. Pasek kupiłem na wyrost, bo producent zaleca wymianę z tego co pamiętam co 12 tyś, ale myślałem, że naraku maxi-speed szybciej zetrze pasek(inne kąty zwłaszcza na najmniejszym przełożeniu).
Po zdemontowaniu starego (też Bando - Kymco takie zakłada) okazało się, że nowy i stary pasek prawie się nie różnią na szerokość. No ale jak już zdemontowałem stary, to założyłem nowy(stary na zapas). Konkluzja jest taka, że kilka tysięcy kilometrów dla paska Bando to nie wyczyn i te paski są naprawdę dobrej jakości. Oprócz tego ostatnio dokładnie oglądałem talerz wariatora, czy nie ma wyżłobionych rowków - nic takiego nie występuje.
Nie wiem, czy pasek malossi z powodu takiego, że jest twardszy(kevlarowy) nie będzie żłobił rowków w wariatorze naraku. I to jest jedyna obawa, bo jakościowo na pewno jest lepszy od Bando.

Co do napędu to ja zastanawiam się nad twardszą sprężyną centralną. Airsal nieźle ciągnie i nawet na rolkach 13 na starcie wchodzi na wysokie obroty, jakby się lekko ślizgał. Nie wiem, czy to wrażenie, czy się ślizga. I tu rozważam sprężynę centralną. Tyle, że nowy sprężyna to nowe strojenie rolkami, czyli kupa wolnego czasu i nieco gotówki potrzebne...

Krzysztof, a jak z dyszą 125? U mnie po dotarciu spróbuję 118-120, ale muszę poprawić filtr na wzór twojego.
Pozdro

Mam założoną dyszę 125 ( i to było posunięcie w dobrym kierunku bo silnik dostał niezłego kopa i naprawdę nieźle to się teraz zbiera )oraz rolki 13,5 g jeśli chodzi o przyspieszenie to może jest ciut mniejsze niż na rolkach 12,7 g które miałem poprzednio ale obroty wyraźnie spadły przy wyższych prędkościach co do spalania to jeszcze przejadę kilkaset kilometrów żeby wynik był miarodajny ale sądzę wstępnie że nie przekroczyłem 4l/100km ( widze po wskaźniku poziomu paliwa) . Jeżdżę bez szaleństw wiadomo silnik jeszcze na dotarciu.W środę wyreguluje zawory i powinno być już git. W planie mała przeróbka wydechu ale to perspektywa około dwóch tygodni.
Pawelecm śmiało zakładaj dyszę 125 i lej nitro power rancing 100 czy jak sie ono tam nazywa ( te najdroższe z shella jest importowane z Niemiec tak zeznali mi na stacji ) i zobaczysz różnicę.

Witam. Spalanie w moim skuterze według dwóch ostatnich tankowań to około 3l/100km( prędkość ekonomiczna 65-75 km/h sporadycznie z gwałtownymi przyspieszeniami ).Kolor elektrody świecy to jasno brązowy czyli chyba mieszanka prawidłowa. Skuter na dotarciu jeszcze około 400km zostało i tu wskazany spokój i rozsadek w każdym razie bez szaleństw . Dzisiaj wyregulowałem zawory 0,08/0,1 i jest inna praca silnik pierwsze co nie ma tego cykania zaworów zobaczymy za kilkaset kilometrów jak to będzie. Wpływu na moc silnika nie widzę żadnej ale to moje subiektywne odczucie.

U mnie spalanie jest mniej więcej na poziomie z czasów cylindra 125, czyli koło 4l, dynamika jazdy taka sama, z tą różnicą, że na pojemności 125 manetka była prawie cały czas otwarta, a teraz na 150 przy normalnej jeździe wystarcza zakres do 3/4. Zużycie paliwa zależy głównie od stylu jazdy, a najbardziej od częstości odkręcania manetki do końca. Na cylindrze naraku 150 spalanie dochodziło prawie do 5l i silnik bardzo się grzał - jak już wcześniej pisałem coś było nie tak. Dziś kupiłem rurę odpływową do pralki, będzie idealna jako dolot do puszki filtra powietrza:) Dyszę mam w planie założyć 120 z obecnej 114. Większej na razie nie posiadam, potestuję więc 120. Kolor świecy mam umiarkowanie-ciemno-szary, ale nie wpada w brąz, myślę więc że można spokojnie dać więcej paliwa, śruba składu mieszanki ustawiona na 2,5 obrotu. Dam znać po zmianach filtra i dyszy.

A teraz z innej beczki. Co sądzicie o zmianie dyszy wolnych obrotów po angielsku piszą "pilot jet", niektórzy zwiększają ją z 35 na 40. Ponoć ma ona znaczenie przy jeździe z odkręconą manetką mniej niż 50%. Dysza główna ma znaczenie ponoć dopiero przy głębszym odkręceniu manetki. Gdzieś na forum anglojęzycznym o tym czytałem, ale rzetelnej wiedzy na ten temat nie posiadam.

Na pewno przy zmianie tej dyszy będzie lepszy start ale jak się to przełoży na spalanie ?

Krzysztof, ten patent z rurami w środku do airboxa to bardzo dobre rozwiązanie. Moje dwie dziurki na zewnątrz po pierwsze powodowały spory hałas, po drugie gąbka użyta do ich zabezpieczenia szybko się zanieczyściła i skuter zaczął troszkę dusić na wysokich obrotach. Wczoraj wywierciłem od spodu jeden otwór, wsadziłem wąż od spustu pralki o długości 20 cm(długość taka jak oryginalnego dolotu) i dziś był test. Sprawuje się bardzo dobrze, skuter się "odmulił" no i jest cisza... Jak dla mnie rewelacja. Po zmianie dyszy na większą pewnie będę musiał jak u Ciebie dać drugi wąż, ale to wyjdzie "w praniu".
Powinieneś jakiś poradnik zrobić, bo moim zdaniem to rozwiązanie jest dużo lepsze niż te filterki 2,5 cm czy filtry "tuningowe" jakie miałeś okazje testować.
Pozdro

Śmiało możesz wierć drugą dziurę ale myślę że jedna może wystarczy ( masz 149 ccm a ja 155ccm to prawie żadna różnica ale może ma jakiś wpływ) i zakładaj dyszę 125 to zobaczysz naprawdę różnice ale przy drugim otworze słychać już silnik zwłaszcza na wyższych obrotach ale jest nadal spoko.Lej paliwo z shella te "Racing 100" jest naprawdę dobre tylko ta cena :(.
Wąż od pralki około10 złotych ( i nie zasie wody ani się nie zapcha) a filterki 2x 10zł + przesyłka i łapią zanieczyszczenia. I jeszcze jeden "patent" w wlewie paliwa w "szyjce" wywierciłem dziurę (dam foto później) i mogę lać do pełna nie trzeba przechylać skutera żeby weszło więcej paliwa ostatnio zrobiłem na zbiorniku 176 km!!! a zatankowałem 5,34 l benzyny czyli równe 3l/100km więc zasięg skutera przy normalnej jeździe to bezpieczne 150 km. Oczywiście pod kanapą wożę 5l paliwa w baniaczku tak na wszelki wypadek ale jak mam już wybadany max zasięg to dam sobie z tym spokój.

A gdyby tak do puszki filtra powietrza poprowadzić rurę z regulowanym zaworem takim jak od dozowania gazu w instalacji LPG pierwszej i drugiej generacji? Zawsze to precyzyjna regulacja. Mamy tyle więcej powietrza ile chcemy, a nie ile nam się wywierci. I zawsze można sobie zmienić.

Kisiowaty, Kisiowaty, Kisiowaty. Panie Kisiu. :D
*
A gdyby tak do każdego listu dołączać blaszkę dociążającą lub ołowiany ciężarek? Bo tak! :-)
*
Fajne, ale zupełnie niepotrzebne, niepraktyczne i od czapy nawet. Ryszardzie, Mateuszu, Marcinie. ;-)

Nie no, bez jaj! Niby dlaczego niepotrzebne, nieprzydatne i niepraktyczne? Jesli zachodzi koniecznosć podania dodatkowej ilości powietrza to trzeba wiercić dziury. I nie wiadomo ile i jakiej wielkości. A później jest taka locha na puszce i to w dodatku przesłonięta cześciowo jakąś taśmą. T atk to idzie dyskretna rureczka gdzieś pod siedzenie, na niej ukryty zaworek i regulujemy sobie gdy jest to potrzene kluczem sześciokątnym numer sześć.

U mnie jest to zrobione tak http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af245359cc342541.html
nie ma żadnych taśm itp rzeczy

A ja zrobiłem to zupełnie inaczej, ale o tym to już przy innej okazji. ;-)
*
Dzisiaj zmęczę kilka innych zagadnień. ;D
*
http://www.49ccscoot.com/manuals/DellOrto_Info_And_Tuning_Manual.pdf
http://www.pannonia.hoffman.auto.pl/Instrukcje%20i%20schematy/Uklad%20zasilania.htm
http://www.speedway.hg.pl/sprzet/Podzespoly/gaznik.htm
*
I tak nieco na marginesie, w odpowiedzi na pytanie, co da ta większa dysza wolnych obrotów przy typowym, seryjnym gaźniku. Znalazłem taką zwykłą... *papkę informacyjną*, ale niech tam, podam tutaj z tym linka...
...
http://afk.com.pl/?zbyt-duza-przepustowosc-dyszy-paliwa-biegu-jalowego,352
*
Jak nie da się wyregulować gaźnika po tuningu pojemnościowym na wolnych obrotach (w zakresie przewidzianym przez producenta, np. 1,25...2,5 obrotu śrubką składu mieszanki), to jednak trzeba pójść z dyszą wolnych obrotów w wyższe wartości i wyregulować to potem jak należy. I nie rozwiercamy dysz samodzielnie. Kupujemy większe, albo udajemy się do zegarmistrza lub złotnika, bo oni mają precyzyjny sprzęt do takich operacji (wysokoobrotowa mini-wiertarka lub grawerka). Do dentysty już jakby... niekoniecznie. ;DDD
*
I jedziemy z tym dalej...
*
http://www.sst.pun.pl/viewtopic.php?pid=40#p40
http://www.pierscienietlokowe.com.pl/opierscieniach.php
http://www.pierscienietlokowe.com.pl/ksztalty.php
*
Chińskie czy tajwańskie motorowery i motocykle dość często mają jednak katalizatory w swoich tłumikach. Zadziwiające. ;-)
...
Katalizator w chińskim tłumiku (silnik GY6 z układem SLS-a).JPG
*
Po czym to można rozpoznać?
Po fabrycznym układzie SLS-a przy danym silniku. A jak to działa? A napowietrza nam spaliny celem lepszego ich dopalenia w reaktorze katalitycznym (katalizatorze).
...
Jak działa system SLS.gif
*
Kanał SLS-a można sobie zasadniczo zaślepić przy silnikach 4T, a tłumik wymienić na mniej ekologiczny i zarazem mniej restrykcyjny dla spalin.
...
Nie ma teraz *aktywnych* linków do aukcji, to sobie sami wkleicie w okno swojej przeglądarki podanego linka i będzie wiadomo, o czym tutaj mówię, tytułem...
...
allegro.pl/tlumik-gy6-150-tuning-i4344634749.html
*
Mocowanie tego swoją drogą, ale dedykowane obejmy dają już pewnien komfort dopasowania wydechu do głowicy silnika.
*
Diagnosta, który nie jest zbyt dociekliwy i nie rwie się do pomiarów z udziałem analizatora spalin to prawdziwy skarb narodowy.
Większość jednak się nie rwie do tak wnikliwych kontroli z czystego lenistwa i nie ma z tym większych problemów przy kolejnym badaniu technicznym.
Sonometrów do badania głośności wydechów tuningowanych motocykli też praktycznie nie używają, w przeciwieństwie do *doposażanych* w taki sprzęt stróżów porządku publicznego, znaczy się... MISIAKÓW.
Nie ma więc co przesadzać z pełnoprzelotowymi... *burczyrurami*. Silenser w schowku (wyciszacz głośności naszego modyfikowanego wydechu), to jednak dobra rzecz. Czasami skutecznie uratuje nam skórę z opresji. Inaczej, przegląd techniczny cząstkowy trzeba będzie zaliczyć ponownie. ;-)
*
Z wydechem poszedłem swoją własną drogą i jestem z tego teraz całkiem zadowolony. Mam możliwość skutecznego wyciszenia wydechu przy użyciu naciętego na krzyż gumowego krążka. Jest spora różnica. Wierzcie mi. Spektrum odsłuchowe od takiego prawie seryjnego dużego GY6, aż po rasowy... chopper. ;DDD
...
Wydech do dużego GY6 po mojemu.JPG
*
A na finał coś do poczytania dla wszystkich (Tuning i sportowe modyfikacje samochodu_128 stron_2002 r.). Mam tę książkę w oryginale i na niej opierałem m.in. swoją dłubaninę przy moim dużym GY6. Dość interesująca pozycja.
...
http://w.bibliotece.pl/books/cca5cd3bc9044be0bc60c1905940a77e/

Dzięki za materiał do poczytania. Ja zmieniłem dysze na 120 i zrobiłem 2 doloty powietrza jak Krzysztof. Niby było fajnie, ale dźwięk silnika troszkę mi się nie podobał. Wyczyściłem świecę i pojechałem trochę poodwijać manetkę. Ze świecy wyszło, że trzeba iść w kierunku bogatszej mieszanki. Dysze 125 i 130 zamówione, ale postanowiłem przeregulować gaźnik na obecnej dyszy 120. Wkręciłem śrubę od mieszanki o 1 obrót i silnik zaczął pracować lepiej. Na razie tak jeżdżę, póki większe dysze nie przyjdą.
Niemniej otwory w seryjnym airboxie są bardzo ważne. Ostatnio zaślepiłem testowo jeden otwór i silnik przy przyspieszaniu zaczął się krztusić.
A co do sls-a to już dawno go zaślepiłem a tłumik wymieniłem jeszcze przed zmianą cylindra.
Jeszcze tylko dokończenie regulacji układu zasilania i w zasadzie koniec tuningu - no chyba, że jeszcze potestuję sprężynki malossi do sprzęgła, które niedawno do mnie przyszły.
Ogólnie to ze spalaniem dzieją się cuda - im większą dyszę zakładam tym mniej mi pali... a jeżdżę dość dynamicznie bo cylinder w zasadzie dotarty. Inna sprawa, że nie muszę się wieszać na manetce, bo odkręcenie do połowy gazu powoduje bardzo fajne przyspieszanie.
Generalnie fajnie się teraz jeździ, skuter zap... po mieście aż miło :)

Osobną sprawą jest moduł, który ewidentnie blokuje silnik powyżej 90 km/h, co prawa 100 na szafie jest osiągalne, ale czuć, że ma kaganiec.
W odwodzie mam moduł naraku, ale tym razem z nim poczekam do pełnego zakończenia regulacji układu zasilania.
Pozdrawiam grzebaczy!

pawelecm napisał:

no chyba, że jeszcze potestuję sprężynki malossi do sprzęgła, które niedawno do mnie przyszły.

jak przetestujesz sprężynki malossi do sprzęgła to napisz co i jak ponieważ tez noszę się z zamiarem ich zakupu
Pozdro

Ostatnio testowałem dyszę 130. Żeby w ogóle to jechało, musiałem jeszcze 2 dodatkowe wloty powietrza zrobić. Więcej się nie da od dołu powietrza dostarczyć. Kolor świecy ok, natomiast silnik słabo wkręcał się na obroty, czasem lekko przerywał i ogólnie było wrażenie, że coś mu nie pasuje.
Wczoraj założyłem dyszę 125 i dokładnie wyregulowałem gaźnik, z pomocą obrotomierza. Zmieściłem się w fabrycznych widełkach nastawu śruby regulacyjnej mieszanki( mam 2,5 obrotu). Jazda testowa wypadła bardzo dobrze, silniki pracuje równo, mocno, jest elastyczny i nie protestuje przy wkręcaniu na obroty. Dziś jeszcze wyczyszczę świecę i pojadę trochę z odwiniętą manetką, żeby sprawdzić kolor świecy, ale powinno być dobrze.
Jeśli chodzi o o benzynę ostatnio tankuję 98 i silnik pracuje z większą kulturą, co bardzo mi się podoba. Zauważyłem również, że silnik wolniej się nagrzewa na obecnej dyszy i regulacji gaźnika i zaczyna naprawdę dobrze jeździć po dobrych kilku kilometrach - to chyba dobrze wróży jeśli chodzi o komfort termiczny silnika. Tak więc po wielu perypetiach kończę regulację układu zasilania.
W planach jeszcze jest pogrzebanie w napędzie, ale to już bardziej chodzi o wybór charakterystyki miasto czy trasa. Na chwilę obecną rolki 13 gr dobrze zachowują się w mieście a jeszcze lepiej w trasie, ale mam świadomość, że maksymalne przyspieszenia będą dostępne na lżejszych rolkach (12,4). Sprężynki sprzęgła naraku +1500 sprawują się też świetnie, ale korci mnie polepszyć start, żeby ruszał brutalnie :) Z tym, że to odbije się na żywotności sprzęgła i jego dzwonu oraz utrudni manewrowanie z małymi prędkościami.
Jak znajdę czas to przetestuję.
A jeszcze co do paliwa shell -power racing to u mnie w mieście jest tylko zwykły v-power 95 oktan, więc tankuję na Moya 98.

Witam ponownie. Cylinder się już chyba dotarł bo ostatnio skutera nie poznaję, taka bestia się z niego budzi ;) Ale nie o tym tym razem. Będzie o aspekcie prawnym.
Jest tak: posiadam pełne A, czyli mogę sobie do woli mocy dodawać w motocyklu, zmieniłem na 150 no i co dalej. Nie chce mi się grzebać i zmieniać w papierach na 150, odwiedzać stację kontroli itd. W sumie to chcę tylko być w zgodzie z polisą. Czy wystarczy iść do ubezpieczyciela i poprosić o aneks w związku ze zwiększeniem pojemności? Wiem, że przy samochodach można zmieniać silniki (swap) i nie ma obowiązku zgłaszania tego na stacji, w dowodzie nie ma numeru silnika, no ale jest pojemność. Ktoś wie jak najprościej ugryźć temat?

Raczej nikt nie będzie dociekał czy masz 150 czy 125 pojemności moim zdaniem nie warto zawracać sobie tym głowy .

Witam wszystkich. Temat ciekawy, wiedzy i doświadczeń multum. Ale zastanawia mnie komplet Naraku który niby wysiadł. Z tego co zrozumiałem kolega pawelecm chyba coś nie tak go potraktował ? Miałem zamiar kupić komplet razem z głowicą o powiększonych zaworach, ale ta wiadomość że coś nie tego...,bo w końcu nie wiadomo czy to moduł, czy za ostre katowanie przy docieraniu?

W sumie to ten komplet jest sprawny. Nic się nie przytarło, był założony odwrotnie jeden pierścień. Oprócz tego trafił mi się zbyt ciasno spasowany tłok z cylindrem. Trzeba zebrać jedną albo 2 setki z cylindra i komplecik będzie hulał. No i nie wiem, czy ta większa głowica nie pasuje do większych cylindrów 160-180.
Mam też na stanie króciec naraku dla posiadaczy tej większej głowicy - za pół ceny mogę oddać.
Z drugiej strony, to airsal hula bardzo ładnie, ale przy zakupie trzeba sprawdzać głądź cylindra.

To niemożliwe żeby w fabryce robili takie buble. Na temat dwóch setek to mam takie zdanie że dwie setki, to można wypić a nie skrawać. Na codzień robimy w firmie otwory pasowne i wiem że prawie jest nie możliwe zdejęcie dwóch setek z obowodu. A o jednej to nawet nie będę wspminał. Z informacjji wynika żę głowica pasuje od cylindra 160ccm a powiększone zawory powinny poprawić pracę(tak mi się wydaje bo na tyle się nie znam jeżeli chodzi o silniki ale nie bez powodu się daje więcej zaworów w głowicy żeby poprawić parametry silnika. Czyli powiększenie zaworów powinno przynieść podobny efekt) Który pierścień był źle załorzony ??