Toros F16 (podobno ZIPP) skuter z marketu.

Chciałem tylko uświadomić jakie będą skutki takiego docierania i mam prawo do wyrażenia swojego zdania.

1.Ja, osobiście, JA, jestem zdania, że im nowszy silnik, tym bardziej skłaniał się ku olejom syntetycznym, potem półsyntetycznym, mineralne zaś bym odrzucił.Olej o oznaczeniu 10W40 albo 15W40, czy jak tam się piszę, marka: Castrol, Agip, Liqui Molly, Motul, nie jestem zaś przekonany do olejów Lotos oraz Elf.

Niech się inni wypowiedzą, na pewno Pietro będzie miał inne zdanie niż ja, generalnie dużej różnicy nie będzie, gdyż to proste i stare konstrukcyjnie silniki, nowy cyl kosztuje tyle co 2l oleju, ok 50zł :D

4.Nie napiszę za wiele, rejestracja nie pamiętam, ubezpieczenie różnie, zależnie od osoby.

Pomogłem choć trochę?

2.Na początek blokady, ale to musisz w serwisie zapytać, czy Ci jej nie cofną.A jak nie starczą blokady, to albo cylek 63/72ccm (od 50zł) lub wariator (nie liczę tych za 50zł, bo to szajs, Top Racing od ok 150zł dobry jest)

3.Jak nie pojedziesz na przegląd to gwarancję cofną, wymian oleju sam możesz dokonać lub ze znajomymi, jak z Wawy i okolic jesteś to ja się podejmę jbc :mrgreen: Sory za reklamę 8)

miałem wczoraj wypadek Torosikiem :( Na całe szczęście nie z mojej winy.
Rozwalony jest cały przód i prawdopodobnie uszkodzona jest rama.
Czekam na rzeczoznawce z PZU.Na co mogę liczyć z jego strony,tzn na ile może wycenić szkodę?
Zna ktoś jakąś stronę z częściami do Torosa oprócz Allegro?
Aha,Skuter ma trochę ponad miesiąc i 800 km przejechane.

Jeśli rama uszkodzona to może być szkoda całkowita

Roomacjz ma rację. Jeśli walnięta rama to szkoda może być całkowita. Nie mniej patrząc na programy w TVN Turbo, że ubezpieczyciele potrafią migać się od pokrycia kosztów bądź ostrożny i stanowczy. 800 km i miesiąc czasu użytkowania to w zasadzie nowy skuter.

Jeżeli dzwon był dość solidny, to na pewno rama jest krzywa. Ja miałem kiedyś dzwona na kymco, i nie był on jakiś mocny, a rama i tak była do wymiany. Gość z prawego pasa skręcał w lewo, i mnie zahaczył.

Co do mojego wskaźnika paliwa, macie jakieś sugestie ? Podnosi się tylko do czerwonej kreski, mimo iż mam pełen bak. Może jakoś da się go skalibrować czy coś ?

wawrzyn napisał:

Dokładnie nic nie pomagasz takim gadaniem. Skuter mam za free więc zbytnio nie jest mi cenny bo na codzien jeżdze samochodem, motorek traktuję jako zwykłą zabawkę więc proszę Cię oszczędź sobie spinki na temat remontu narazie nic mu nie jest teraz będę jeździł ostrożniej i raczej da rade jeszcze troszkę pojeździć. Zadałem pytania odpowiedzi nie uzyskałem.:(

w instrukcji powinno być napisane kiedy przegląd gwarancyjny. jeśli nie dopełnisz przeglądu tracisz gwarancję.
olej wymienia się b. łatwo- w instrukcji też powinieneś mieć napisane gdzie korek spustowy- odkręcasz i spuszczasz, zakręcasz, nalewasz nowy- zwykle przez bagnet.
rejestracja ok 120 zł
pzu - same oc ok 75,- bez zniżek

sorry, żle kliknąłem

AnS napisał:

Co do mojego wskaźnika paliwa, macie jakieś sugestie ? Podnosi się tylko do czerwonej kreski, mimo iż mam pełen bak. Może jakoś da się go skalibrować czy coś ?

W początkowych postach pisało coś o wskaźniku paliwa....

Takie pytanko jeszcze o sposób docierania. W artykule na stronie jest napisane by docierać na 80% mocy, tzn. jeśli skuter leci mi 75 to powinienem jeździć max 55 ?

Najlepsze docieranie,to jazda ze zmienną prędkością.Zwalniasz,przyśpieszasz,zwalniasz i tak dalej.Po prostu w przedziale prędkości od 40 do maksymalnej :wink:

roomcajz napisał:

wawrzyn napisał:
Dokładnie nic nie pomagasz takim gadaniem. Skuter mam za free więc zbytnio nie jest mi cenny bo na codzien jeżdze samochodem, motorek traktuję jako zwykłą zabawkę więc proszę Cię oszczędź sobie spinki na temat remontu narazie nic mu nie jest teraz będę jeździł ostrożniej i raczej da rade jeszcze troszkę pojeździć. Zadałem pytania odpowiedzi nie uzyskałem.:(

w instrukcji powinno być napisane kiedy przegląd gwarancyjny. jeśli nie dopełnisz przeglądu tracisz gwarancję.
olej wymienia się b. łatwo- w instrukcji też powinieneś mieć napisane gdzie korek spustowy- odkręcasz i spuszczasz, zakręcasz, nalewasz nowy- zwykle przez bagnet.
rejestracja ok 120 zł
pzu - same oc ok 75,- bez zniżek

W Nowym Sączu za oc bez zniżek zabuliłem bodajże w hesti 130 zeta.

Ps. faktycznie olej wymienia się łatwo, ale jak ktoś nie widział przekładni na oczy, to się pomęczy ze znalezieniem korka i spustu które to w torosie są jak inne śrubki skręcające obudowe przekładni ;)

TERMIT_PL napisał:

Najlepsze docieranie,to jazda ze zmienną prędkością.Zwalniasz,przyśpieszasz,zwalniasz i tak dalej.Po prostu w przedziale prędkości od 40 do maksymalnej :wink:

Podobnie docierałem, tyle że od 0- max, od max. hamowałem od razu silnikiem coby podciśnienie dziadajstwo wyssało z cyla.

aha a jedno jeszcze pytanie gdzie dokonywać tych przeglądów coby nie stracić gwarancji? jestem z okolic Kielc dokładnie miejscowość: Końskie

Tam gdzie go kupiłeś.

Jeśli kupiłeś w markecie to musiałeś dostać kartkę w instrukcji obsługi gdzie są serwisy tej marki w Twoim mieście.

Witam
Dzisiaj o 15 poszedłem przygotować i sprawdzić tego F16 he he po jakieś godzinie sprawdzania okazało się iż wszystko jest git , śrubki po dokręcane , robiłem tak jak w instrukcji pierwszego odpalenia i wszystko książkowo :) . Pierwsze odpalenie i jazda - pierwszy zakręt koło domu i od razu krawężnik mój , gleba na lewo :P . Ostatni raz jeździłem około 7 lat temu na jakim motorowerze , po tym jak się wkręciłem to ponad 2 godzinki po mieście i powiem wam że wkręca się śmiganie na czymś takim :) .

Rejestracja 111,50zł.
Ubezpieczenie 143zł.(mam 26 lat)

A w u jakiego ubezpieczyciela masz oplacone skladki ? ... jakos drogo troszke 8O

PZU , mam OC i NNW

Witam wszystkich;) Od dwóch dni jestem posiadaczem skuterka "Toros Steed 50" Jak narazie (oczywiste:D) jest na dotarciu, przejechane niecałe 100km więc niedługo czeka mnie pierwszy przegląd. Mam kilka pytań co do docierania, w tej cudnej książeczce dołączonej do skuterka jest napisane że do 1000km nie powinno się przekraczać 40hm/h. Czytałem wcześniejsze posty i doczytałem się ze niektórzy nie zwracają na to uwagi i drą tym skuterkiem na maxa przy docieraniu. Wiec prosze o odpowiedzi czy jazda na maxa nie wpłynie na "żywotność" skuterka?. I Drugie pytanie: (może dosyć głupie:D) Czy jazda z pasażerem jest możliwa przy docieraniu? czy to już zbyt duże obciążenie dla silnika jak na początek? Czekam na odp:)