Toros F16 (podobno ZIPP) skuter z marketu.

mario030281 napisał:

Odpowie mi ktoś to przez tą mieszankę ten olej jest nie stabilny ?!

hmmm, a upuść trochę oleju i spróbuj go podpalić z zapalniczki. Jeśli zacznie się palić to znaczy, że skuter bierze paliwo. Nie wiem, jakie są skutki wlania mieszanki do 4t ale chyba powinien dymić i mieć taki inny dźwięk. W ogóle chyba nawet nie powinien normalnie chodzić.

w 2t nie ma miski olejowej więc olej się w silniku spala. Nie powinno nic przybywać w misce. Chociaż niektórzy polecają wlać troszkę oleju do mieszanki do paliwa. Podobno polepszają jazdę na zimnym. Szczególnie w zimie. Więc jeśli nie dolał czegoś do oleju(do miski olejowej) to wiele nie powinno się stać. CHyba nie to jest problemem.

Witam, w mojej mieścinie w jednym z francuskich marketów pojawiły się skuterki Zipp Toros F16 w cenie 1699 zł. moje pytanie czy to dobra cena i czy faktycznie warto za tą kaskę nabyć tego jednoślada. Chciałbym dodać że to będzie mój pierwszy skuter i będę nim dojeżdzał do pracy 25 km dziennie.Pozdrawiam...

Zdania są podzielone. Część osób uważa, że chiński skuter nadaje się wyłącznie jako podstawka pod kwiatki i nie warto.
Są też grupy osób, które takimi skuterami przejechały już kilkanaście tysięcy km i są bardzo zadowolone.
Ja również planuję zakup takiego skutera i mimo wolę nowy niż używany z dużym przebiegiem znanej marki.
Jeżeli będziesz o niego dbał (wymieniał olej na czas itp a koszty są naprawdę niewielkie) jest duże prawdopodobieństwo, że w pełni spełni Twoje oczekiwania.

Kupuj jak masz jeszcze taką okazję. Na wakacje sezon się na dobre rozpocznie i ceny podniosą się nawet do 2 tys. - Dzisiaj gadałem ze sprzedawcą Tesco. Jedynie musisz się nastawić, że NA PEWNO po przejechaniu 250 km padnie w tym torosie tak jak u każdego innego posiadacza tego skutera, a mianowicie padnie prędkościomierz. Wtedy należy odkręcić koło, i wyprosotwać wykrzywione blaszki w bębnie odpowiadające za prędkościomierz i naliczanie przebiegu. Należy wtedy sobie założyć dobre rękawice, gdyż jest tam WSZYSTKO ufajdane smarem. Oprócz tej usterki, która ci się NA PEWNO zdarzy skuter będzie fajny.
Mam już przebieg 279 km, i jestem z niego BARDZO zadowolony. BARDZO mało pali. Spalił mi chyba 0,5L przez 44km. Po zdjęciu blokady leci 70km/h.

Toś mnie pocieszył izdebski12 :)

Gadałem dzisiaj z gościem z tesco, gdyż mój tatuś też zastanawia się nad skuterkiem. Mielibyśmy wtedy 2. I zagadał do gościa. Sprzedawca powiedział, że teraz ceny będą tak rosły:
1500 zł -> 1700 zł + 100 zł bony -> koniec "promocji" -> 1700 zł -> "Super promocja" Płacisz 1800 zł, i dostajesz kask warty 60 zł gratis -> koniec "promocji" -> itd... i tak to powędruje do 1999 zł na 1 lipca, gdy zaczną się wakacje, a większość warszawiaków będzie siedziało w domu i się nudziło i marzyło o jeździe na skuterze przy 40*C. Tak samo było z torosem z reala. Kiedyś był za 1599 zł + 300 zł bony -> 1599 zł -> 1799 zł + bony -> 1799 zł bez bonów..
Niestety ja się na tą najlepszą ofertę nie załapałem, gdyż kupiłem za 1599 bez bonów, ale byłem godzinę od podwyżki na 1799 zł..

Ja pewnie kupie jakąś używkę z minimalnym przebiegiem. Chyba, że się skuszę na tescową bassę za 1700 albo może akurat coś się urodzi - jakaś promocja ale wątpię :(

No.. coraz cieplej na dworku, i każdy sklep chce zarobić jak najwięcej. Promocje to teraz się zaczną gdy spadnie pierwszy płatek śniegu. Wtedy każdy sklep będzie się chciał pozbyć skuterów i będą sprzedawać takie Rotery Bassy nawet i po 1000 zł. No, ale nie wiem czy chcesz czekać do listopada ;)

Nie za bardzo :D
A nie wiem czy wiesz - znalazłem na stronie Reala, że 01.04.2012 przez jeden dzień (to nie był żart - po prostu taka promocja) był skuter Router ale nie bassa tylko jakiś inny ale kosztował 1600 i 6 stów w bonach więc za równego 1000 miałeś skuter.
I dlatego nie uśmiecha mi się wydawać 1700 zł za coś co kosztowało 1300 a w super promocji 1000.

Są czasami super okazje na gumtree czy innych takich tylko muszę się uporać z egzaminami i kupuję !

mxx_rs napisał:

Nie za bardzo :D
A nie wiem czy wiesz - znalazłem na stronie Reala, że 01.04.2012 przez jeden dzień (to nie był żart - po prostu taka promocja) był skuter Router ale nie bassa tylko jakiś inny ale kosztował 1600 i 6 stów w bonach więc za równego 1000 miałeś skuter.
I dlatego nie uśmiecha mi się wydawać 1700 zł za coś co kosztowało 1300 a w super promocji 1000.
Są czasami super okazje na gumtree czy innych takich tylko muszę się uporać z egzaminami i kupuję !

Ja też kiedyś widziałem taką promocje sprzedawali chyba Traffico.

Dobrze pisze ;D
http://www.darmolandia.pl/index.php/za-darmo-i-w-promocji/item/916-skuter-za-1000z%C5%82-hit-cenowy-w-real.html

"Oferta ważna tylko przy zakupie innych artykułów za min. 100 zł"
Czyli.. 100 zł + 1600 zł skuter = 1700 zł musimy zapłacić. No i po co nam te 600 zł w bonach? I tak bonów nie wolno sprzedawać, a ciekawe co chcecie kupić w realu za 600 zł? milon bułek? koszyk ciastek?
A i jeszcze dodam, że były to skuterki z produkcji 2011 - Pewnie im zostało z zeszłego sezonu na magazynie i sprzedawali. Wątpię aby obsługa reala odpalała te skuterki przez kilka miesięcy, w których stały na magazynie i czekały na nowy sezon. Pewnie akumulatory były do wymiany

Ja bym kupił jakieś agd i opchnął na allegro :D
Hahahaha ale jazda - kupić za 6 stów bułek :))

Taki Kowalski stojący przed kasą z milionem bułek.
- "Ile bułeczek?"
- "Milion!"

100 zł z tych bonów to na same siatki by poszło :P

izdebski12 napisał:

NA PEWNO po przejechaniu 250 km padnie w tym torosie tak jak u każdego innego posiadacza tego skutera, a mianowicie padnie prędkościomierz.

Nie prawda! Mam już 400km i nic nie szwankuje! Pomimo, że F16 zaliczył już obtarcie (upadek na asfalt).

Zgadzam się ja mam prawie 1600km i nic jeszcze się nie stało. Jedyne co widzę to, że łożyska w przednim kole siadają. Po dotarciu z wiatrem w plecy zamyka licznik, a zdjąłem tylko zwężkę na filtrze. Śmiga aż miło. Wymieniam tylko oleje i takie kosmetyczne poprawki. Nie miałem kasy, żeby jechać na przegląd na 1000km więc sobie go odpuściłem. Wczoraj zdjąłem pokrywę przekładni i wszystko ładnie jeszcze.

No, ale z 50% użytkowników torosów pisało już na tym forum, że przestał im działać prędkościomierz. Nawet założyciel tego tematu

ile kosztuje pierwszy przegląd

dajkam napisał:

zdjąłem tylko zwężkę na filtrze.

Była tylko 1 blokada? Gdzie dokładnie, jak ją się zdejmuje? Możesz opisać?

andrzejem napisał:

ile kosztuje pierwszy przegląd

Różnie, zależy od serwisu. Generalnie od 120zł do 200zł ja płaciłem 155zł. Więcej tam nie pojadę, bo w innym serwisie (nieautoryzowanym) zrobiliby mi to samo za 35zł!!!