Pewnie blokuje Ci się manetka lub sama linka. Sprawdź to jak najszybciej bo trochę niebezpiecznie tak jeździć.
mi pali 3l. na 4l zrobiłem 150km dokładnie 148
U siostry na trasie wychodzi 3L.
Patryk a czy czasami tylko częściowo nie wykręciłeś śrubki od blokady?
Jeśli tak to wyrzuć ją całkiem bo ona blokuje Ci linkę gazu.
Widzę, że nie tylko f16 chciałeś się na focie pochwalić:)
Mi pali 3,5 l jeżdżę sam 77 kg, dynamicznie, mam Bassę.
a to chyba troszkę dużo co ?
Ja ważę 75kg i przy dynamicznej jeździe - ruszanie na max manetce i jazda 55-60 i spalanie 2.2 a jak się postaram i jeżdżę eko to wychodzi 1.7-1.8 na 100 ;)
Kapuchon czym i jak Ty jeździsz? Mi się udało zejść na 2.20l/100km przy wadze 120kg i bardzo jednostajnej szybkiej jeździe na długim odcinku
Witam, mam tego Torosa od kwietnia i ciekawi mnie tylko jedna rzecz czy wy tez nie mieliście w nim od początku blokady???
Mordobit napisał:
Witam, mam tego Torosa od kwietnia i ciekawi mnie tylko jedna rzecz czy wy tez nie mieliście w nim od początku blokady???
Przeczytałeś cały wątek? Czy się nie chciało? Prawdopodobnie nikt nie ma żadnej istotnie ograniczającej osiągi blokady w Torosie F16.
Z innej beczki: w tym tygodniu znalazłem chwilę na przegląd po 2kkm i przy okazji wymieniłem - dawno kupioną - świecę na taką http://swiece-zaplonowe.pl/search.php?orderby=position&orderway=desc&search_query=CR8HIX&submit_search=Szukaj (swoją drogą polecam zakup tej świecy i właśnie tam bo wyjątkowo tanio mają oryginały). Po tym zabiegu skuter ciągnie aż miło pod licznikowe 75kmh, a przejazdowa prędkość przy której "czuć", że się nie zażyna silnika wzrosła z 55kmh do 60kmh. Niesamowity efekt, a zwykle w takie cuda nie wierzę. Zobaczymy jeszcze jak wpłynie na spalanie ten niezamierzony tuning...
Mam Routera Traffico XS 50 - silnik i osprzęt ten sam tylko trochę inne plastiki. A jeżdżę tak że jak się rozpędzę do tej prędkości co chce to nie trzymam manetki na full i nie popuszczam co jakiś czas tylko jak osiągnę te 50-55 puszczam manetkę do połowy aż czuje że silnik dalej nie ciągnie ale utrzymuje tą samą prędkość przez co obroty są niższe a co za tym idzie spalanie i w jakimś stopniu żywotność silnika. Jak dojeżdżam do świateł lub jadę z górki to nie cisnę go na maxa tylko całkowicie puszczam manetkę i się kula sam a jak jest za wolno to leciutko daje gazu i leci ;) Jedyne co mi się nie podoba to zamulanie 35-40 pod górki ;/ Jak wezmę rozpęd przed górką taki do 60-65 to utrzymuje na górce prędkość 45-50 ale gorzej jak ktoś skręca i mnie wyhamuje poniżej 45 lub mam ruszać pod górkę to kulam się 30 bo w zakresie 25-35 obroty spadają a od 45 śmiga aż miło ;) Osoby które były na Pustyni Błędowskiej w tym roku widziały jak to teraz idzie ;)
Kapuchon napisał:
Mam Routera Traffico XS 50 - silnik i osprzęt ten sam tylko trochę inne plastiki. A jeżdżę tak że jak się rozpędzę do tej prędkości co chce to nie trzymam manetki na full i nie popuszczam co jakiś czas tylko jak osiągnę te 50-55 puszczam manetkę do połowy aż czuje że silnik dalej nie ciągnie ale utrzymuje tą samą prędkość przez co obroty są niższe a co za tym idzie spalanie i w jakimś stopniu żywotność silnika. Jak dojeżdżam do świateł lub jadę z górki to nie cisnę go na maxa tylko całkowicie puszczam manetkę i się kula sam a jak jest za wolno to leciutko daje gazu i leci ;) Jedyne co mi się nie podoba to zamulanie 35-40 pod górki ;/ Jak wezmę rozpęd przed górką taki do 60-65 to utrzymuje na górce prędkość 45-50 ale gorzej jak ktoś skręca i mnie wyhamuje poniżej 45 lub mam ruszać pod górkę to kulam się 30 bo w zakresie 25-35 obroty spadają a od 45 śmiga aż miło ;) Osoby które były na Pustyni Błędowskiej w tym roku widziały jak to teraz idzie ;)
ja mam tak samo z tym zamulaniem ale jak się bujne to dobrze leci
masz rację co do tego dodawania gazu ja też tak robię 50-60 i na wolne i manetka tylko tak aby jechał :)
a pro po nie ma ktoś jakiegoś fona na opycha tak do 150 bo stary prawdopodobnie mi wypad jak jechałem na torsiku ;0
^_^
dostawcy napisał:
Patryk a czy czasami tylko częściowo nie wykręciłeś śrubki od blokady?
Jeśli tak to wyrzuć ją całkiem bo ona blokuje Ci linkę gazu.
Widzę, że nie tylko f16 chciałeś się na focie pochwalić:)
Mi pali 3,5 l jeżdżę sam 77 kg, dynamicznie, mam Bassę.
He he sluszna sugestia :) miałem tylko jedno zdjęcie moich panienek ;)
Blokade hym..... z tego co wiem nie ma nic :) i nic nie kombinowalem. Podejrzewam że ta linka jest naderwana badz te felerne obroty. Ale myśle przy 4 tys obrotow to mi naprawią w serwisie :) (przegląd).
Narazie problem ustał :)
mario030281 napisał:
Kapuchon napisał:
Mam Routera Traffico XS 50 - silnik i osprzęt ten sam tylko trochę inne plastiki. A jeżdżę tak że jak się rozpędzę do tej prędkości co chce to nie trzymam manetki na full i nie popuszczam co jakiś czas tylko jak osiągnę te 50-55 puszczam manetkę do połowy aż czuje że silnik dalej nie ciągnie ale utrzymuje tą samą prędkość przez co obroty są niższe a co za tym idzie spalanie i w jakimś stopniu żywotność silnika. Jak dojeżdżam do świateł lub jadę z górki to nie cisnę go na maxa tylko całkowicie puszczam manetkę i się kula sam a jak jest za wolno to leciutko daje gazu i leci ;) Jedyne co mi się nie podoba to zamulanie 35-40 pod górki ;/ Jak wezmę rozpęd przed górką taki do 60-65 to utrzymuje na górce prędkość 45-50 ale gorzej jak ktoś skręca i mnie wyhamuje poniżej 45 lub mam ruszać pod górkę to kulam się 30 bo w zakresie 25-35 obroty spadają a od 45 śmiga aż miło ;) Osoby które były na Pustyni Błędowskiej w tym roku widziały jak to teraz idzie ;)ja mam tak samo z tym zamulaniem ale jak się bujne to dobrze leci
masz rację co do tego dodawania gazu ja też tak robię 50-60 i na wolne i manetka tylko tak aby jechał :)
a pro po nie ma ktoś jakiegoś fona na opycha tak do 150 bo stary prawdopodobnie mi wypad jak jechałem na torsiku ;0
^_^
Znam ten ból... kilka rzeczy już zgubiłem. A największą jest torba z ciuchami która byla przywiązana a pozniej ciagnieta po ziemi przy predkosci 70 km/h :D. Trochę sie ponadpalala ale zyje :) (plus moja ulubiona bluza do smeici nadpalona od prędkości)
Ja tam zawsze dokumenty trzymam przy sobie a resztę chowam pod siedzenie i jeszcze nic nie zgubiłem. Czasami nawet 2-3 razy upewniam się przed jazda czy to spod domu czy CPN-u że wszystko mam.
Hehe, Kapuchon mam tak samo ;D Zawsze kilka razy sprawdzam. Czasami nawet w jeździe się wolę zatrzymać i sprawdzić ;D
Osobiście chowam do schowka pod kierownicą, który jest zamykany na klucz. Telefon i dokumenty ;)
Ze schowka nei ma prawa wyleciec :) wkoncu nikt nie jedzie po dziurach ( az takich poniewaz czasem jest to nie uniknione :) )
Dzięki za pomoc,tylko mi ciężko zrobić tak jak napisaliście bo ta śruba to jest ta pod lampą,bardzo drudno dostępna :/
a jakbyś ją sprobowal wyciagnac "derastycznie" pozniej jedynie wkrecisz inna srube (badz srube z jednej strony i nakretke dociskową z podkladka "antywibracyjna"
ej a olej przy 1000 mam wymieniać
bo w instrukcji pisze że 300-2000-4000-6000 itd.
a o 1000 nic nie wspomniano
a jeszcze co do oleju ja wlałem teraz org. zippa
ale on był z allegro a teraz ta gościówa ma urlop :(
czy mogę wlać mobila i będę lał cały czas mobila ?
i jak byściwe mogli jakiś link albo co mam powiedzieć na orlenia albo w sklepie
dzienx
moze byc obojetnie jakeij firmy byle bylo znakowanie na 4 sow (80 w40 czy jakos tak) . Olej ja wymeiniam co 1000 km :) ale ty mozesz nawet co km :) mysle ze bedzie dobrze co tysiac.