Prosiaczek ja zawsze używam oczkowego klucza gdyż słyszałem o jakości tych śrub. Jednak jak już ją zniszczyłeś to wykręć sposobem i wstaw normalną śrubę. Koszt żaden a brak wymiany pewnie się zemści.
Problem w tym, że ja wykręcałem oczkowym :| nigdy innego nie używam... Niestety nie wiem co masz na myśli pisząc "wykręć ją sposobem".. Wymianę muszę zrobić, kwestia czy frajersko dam się zgolić stówkę lub więcej w jakimś "serwisie" czy sam poradzę sobie.
ps. odszkodowanie wpłynęło, wow! mógłbym sobie iść kupić drugiego torosa (ale już nie ma w tej cenie w realu i carrefourze) za kasę z ubezpieczalni...
Ja dałem sobie zgolić stówkę, a w zasadzie 140zł, ponieważ nie miałem czasu by się z tym bawić i nie miałem narzędzi. Koleś naprawił mi wskaźnik paliwa, nakręcił gwinty od stalaża pod kufer i dorobił śruby bo fabrycznie ktoś je poprzekręcał na gwintach. Powymieniał oleje, silnikowy dał jakiś lotos semisynt 10 w 40, przekładniowy hipol. Sprawdził świecę, hamulce, poprawił plastiki, wyczyścił filtr, dopompował koła. Przyznam, że sam bym to ogarnął i następnym razem tak zrobię, ale uważam że ten pierwszy przegląd na tych 300km warto zrobić, znając mojego pecha, tak w razie "co".
AnS jeśli wiesz, że to wszystko zrobili i działa i było to 140 zł to spoko. Niektóre serwisy krzyczą po 200-300 zł i skutki jakoś nie bardzo chcą po ich zabawi chodzić (ot przykład założyciela tematu). Prosiaczek, sposobem jakieś dobre kombinerki albo natnij śrubę aby móc użyć śrubokręt albo jakiś dobry francuz i odkręcone. Kto kombinuje ten jedzie:)
AnS jeśli wiesz, że to wszystko zrobili i działa i było to 140 zł to spoko. Niektóre serwisy krzyczą po 200-300 zł i skutki jakoś nie bardzo chcą po ich zabawi chodzić (ot przykład założyciela tematu). Prosiaczek, sposobem jakieś dobre kombinerki albo natnij śrubę aby móc użyć śrubokręt albo jakiś dobry francuz i odkręcone. Kto kombinuje ten jedzie:)
Problem w tym, że nie mam gdzie podnieść ani zablokować maszyny, żeby od spodu go zaatakować, a jak stoi na centralnej, to jestem bezproblemowo w stanie skuter przewrócić przy próbie odkręcania śruby. Trochę siły mam i jak na Torosa to za dużo. Zatem pojechałem do serwisu... 60pln za wymianę przekładniowego (materiał mój), wymianę śrub na porządne! (teraz będę mógł sam to robić), zerknięcie na hamulce (piszczenie to podobno wina zbyt miękkich okładzin), regulację gaźnika (wg mnie ma mniej mocy teraz) i pieczątkę firmowego serwisu Zippa to mimo wszystko za dużo kasy :( W cenie dostałem informację, że przekładniowego do 139QMB się wlewa 100ml, a oleju 700ml to za mało (jak sie później okazało to w sam raz po sprawdzeniu przez fachmana na wskaźniku poziomu oleju).
AnS jeśli wiesz, że to wszystko zrobili i działa i było to 140 zł to spoko. Niektóre serwisy krzyczą po 200-300 zł i skutki jakoś nie bardzo chcą po ich zabawi chodzić (ot przykład założyciela tematu). Prosiaczek, sposobem jakieś dobre kombinerki albo natnij śrubę aby móc użyć śrubokręt albo jakiś dobry francuz i odkręcone. Kto kombinuje ten jedzie:)
Zrobił, zrobił. Stałem i się przyglądałem co mi tam grzebie :) Jestem w sumie zadowolony z jego usług, choć mogło by być trochę taniej jeszcze :)
Ja Was namawiam do serwisowania swoich skuterów we własnym zakresie. Po pierwsze zaoszczędzisz pieniądze które możesz przeznaczyć na paliwo, po drugie nabierasz jakiegoś obycia i doświadczenia w zakresie mechaniki swojego sprzętu co może zaowocować w kolejnych zakupionych juz poważnych motocyklach. Ostatnio rozmawiałem z kolesiem co ma Autoryzowana Stacje Obsługi ( nie Zippa i nie wymienionej w ksiażce serwisowej dla Torosa) gdzie robi przeglady aut i motocykli, zapytałem ile by kosztował u niego przeglad takiego skutera. Wymiana oleju w silniku z przeglądem zawieszenia, hamulców elektryki i emisji spalin 88zł. Dostajesz dokument przegladu z pieczątką ASO
Ja Was namawiam do serwisowania swoich skuterów we własnym zakresie. (...)
W pełni popieram, ale jak nie masz miejsca i narzędzi to nie czarujmy się alternatywy dla serwisu (autoryzowanego czy nie) również :( Z miłą chęcią rozkręciłbym całego Torosa i skręcił, by następnie rozkręcić i poprawić fabrykę. Na wyposażeniu mam kilka podstawowych kluczy, śrubokrętów i młotek - co mogłoby wystarczyć. Miejsca nie mam :(
Morientes napisał: Ja Was namawiam do serwisowania swoich skuterów we własnym zakresie. (...)
W pełni popieram, ale jak nie masz miejsca i narzędzi to nie czarujmy się alternatywy dla serwisu (autoryzowanego czy nie) również :( Z miłą chęcią rozkręciłbym całego Torosa i skręcił, by następnie rozkręcić i poprawić fabrykę. Na wyposażeniu mam kilka podstawowych kluczy, śrubokrętów i młotek - co mogłoby wystarczyć. Miejsca nie mam :(
Również lubię dłubać i rozkminiać. Torosa rozłożył bym na części pierwsze i złożył z wielką chęcią i bananem na twarzy nawet pod blokiem. Dziś porozkręcałem plastiki i podokręcałem to co się odkręciło lub wcale nie było przykręcone, na nic więcej nie starczyło czasu.
Na zimę też musisz pomysleć o przechowaniu gdzieś skutera pod dachem wiec tam moze być najlepsze miejsce. Jeżeli nie garaż to jakaś szopa czy nawet parking podziemny. Podstawowe narzedzia każdy z reguły powinien posiadać od np ojca, brata itp. Jeżeli nie ma to od czegoś trzeba zacząć i po mału kompletować. Dobre klucze to podstawa i skrzynka z narzędziami. Ja kiedyś kupiłem takie zaestawy i jest to zakup na wiele lat albo i dłużej. Wiem że bez tego niewiele bym zrobił albo co jakiś czas jeździł po mechanikach a w najgorszym razie śruby miałyby zjechane łby i kłopot w wykręceniem. http://allegro.pl/zestaw-kluczy-94-szt-klucze-nasadowe-torx-geko-gw-i1696578897.html http://allegro.pl/zestaw-klucze-plasko-oczkowe-25-cz-6-32mm-gratis-i1694782605.html
Witam. Moj Toros chyba nei slyszal o czyms takim jak blokady :D jechalem nim 79 km/h po prostej czyli caly licznik. Realne jakies 70 km/h. Chetnym wysle zdjecie jak jechal 75 pod gorke lekka. :D:)
oj to ten toros chyba olśnienia doznał :D aha i przy okazji mam pytanko dzisiaj mam kupować skuterek. Iteraz nie wiem czy lepiej kupić torosa czy routera Basse. proszę o pomoc w wybraniu, bo mi się wydaje że toros ale nie wiem dokładnie
Silnik skutera 4T, nie ma zapinki na iglicy, ponieważ gaźnik jest podciśnieniowy, czyli linka gazu nie otwiera przepustnicy walcowej z iglicą, tylko podciśnienie.
Właśnie ma ,u mnie była zapięta w środkowym położeniu,iglice obniżyłem o jeden ząbek czyli zmniejszyłem dopływ paliwa i przestał mulić . Oryginalna dysza w tym gaźniku to 85.Chcę jeszcze nadmienić, że wyjęcie tej plastikowej redukcji w filtrze powietrza pogarsza dynamikę i skuter się dławi.Wydaje mi się ,że Toros f16 4T zakupiony w Markecie nie ma blokady .Mój bez żadnych kombinacji w porywach osiąga około 70 km/godz,warunek jeśli nie ma wiatru.
trzymam skuter na prakingu strzezonym bo mieszkam w bloku i nie mam gdzie go tzrymac.. co mazrobic zeby bezpiecznie zimowal ? dodam ze jest wiata i okrowiec:) nie chce zeby mu sie cos stalo :)
Chcę jeszcze nadmienić, że wyjęcie tej plastikowej redukcji w filtrze powietrza pogarsza dynamikę i skuter się dławi.
Kolego, przytocze tutaj fragment artykulu ze strony glownej, apropos zwezki w filtrze powietrza.
Zasada działania: ogranicza ilość powietrza dostającego się do filtra powietrza, a więc i możliwości tworzenia odpowiedniej mieszanki.
Umiejscowienie: jest umieszczana na drodze powietrza przed przejściem przez wkład filtracyjny, zazwyczaj w miejscu zasysania powietrza z otoczenia do wnętrza obudowy filtra.
Usuwanie: wystarczy wyjąć zwężkę z pokrywy filtra.
Występowanie: często.
Trudność: początkujący.
Komentarz: po odblokowaniu konieczna jest zmiana dyszy głównej oraz regulacja gaźnika.