Swap na Piaggio 125 ccm.

pamietasz co pisalem o chlodnicy w tej aprili 125?
fabryczny otwor w termostacie i lipa z temperatura gdy na zewnatrz schodzi na 10 stopni
ma zaslonieta chlodnice w 99 procentach wentylator wlancza mu sie tylko na miescie i na swiatlach podczas jazdy nie ma mowy jak mowi
uwazam ze u ciebie tez tak bedzie nawet dobrze schowane i dwie mniejsze
nie spowoduja za slabego chlodzenia-bedziesz mial niedogrzany wiec na moj gust nie przesadz z otworami
w lato po zdjeciu oslony dziala tez prawidlowo malo kiedy wlancza sie wentylator

CEFA te chłodnice nie sa takie małe :) ta pod siedzeniem to orginał z piaggio x9 125ccm i ta sama chłodnica jest w x9 250ccm więc jakąś wydajność ma, tyle ze ja ją wpakowałem w pionie i przez to musiałem ją troche przerobić, ta samoróbcza może furrory nie zrobi ale zbudowana jest z miedzianej rury która jest uformowana na kształt podłogi skutera ale gdyby ją wyprostowac to rura z kolankami miała by długość około 2,5 metra to w taka długą rurę troche płynu wejdzie, w orginalny układ wchodziło litr płynu z małym haczkiem, teraz wchodzi ponad 2 litry. Została mi do zrobienia atrapa chłodnicy tej pod siedzeniem, i juz właściwie większośc mam zrobione, a wcale sie nie spieszę bo za oknem i tak zima, gdyby zrobiło się ciepło skończył bym tą atrape w godzinę, a tak wiosna sie nie spieszy więc i ja mam czas:). Jak skończę to zrobie fotke i pokażę co wykombinowałem.

enter1978 nie było potrzeby zakładać dwóch chłodnic ta pod siedzeniem spokojnie dała by rade bo ten silnik nie jest tak aż mocno wysilony.Ja wczoraj wyciąłem w dolnym plastiku tym pod podłogą uformowanie na chłodnice później wstawię foty.Zostaje mi jeszcze zrobić coś z przednim błotnikiem żeby przy amortyzacji nie dotykał do chłodnicy i myślę bardziej pochylić przednią rame żeby koło było bardziej pod kątem

zrob to z glowa i fachowo --to juz nie predkosci i przyspieszenie osiagane z 50cm3- a warto zyc -dobre wzmocnienia po cieciu to podstawa

pozdro

4T FOREVER

dzisiaj rano snieg u mnie a po poludniu slonce i nawet 7 stopni bylo
wszystko jakos potopilo sie i pierwszy raz jechalismy z kumplem na dwa sprzety (ten z aprila 125) bylem zdziwiony troche bo do 90 dyszek nie uciekal pozniej troszeczke no i na maxa szybsza ta aprila myslalem ze wiecej odjedzie w sumie to 4v w glowicy i ciecz -tak jak pisalem jak zrobie to co planuje i bedzie git
ogolnie zajebiscie poczuc znowu jazde na dwa sprzety -troche nas ponioslo swirowalismy z godzine na miescie :)
enter pogodnosci bo tam cos u ciebie sniegi
pozdro
ps.bede zmienial kierownice na z peugota winniera troche szersza i wyzsza to troche robi wlasnie to ok

Ja już dawno uporałem sie z tym przeszczepem, juz mam w tym sezonie 900km przejechane i nareszcie wszystko działa jak w zegarku, miałem masę przeróbek i poprawek ale tak jak jest w obecnym stanie jest super, jest na tyle dobrze że nie mam się juz nawet do czego przyczepić. Mam dobre prowadzenie, świetne osiągi, małe zużycie paliwa. Została drobna kosmetyka ponieważ wlot powietrza do chłodnicy tej pod siedzeniem jest zrobiony i zamontowany, a zaraz po zamontowaniu miał być zdemontowany, oszlifowany pomalowany i zamontowany juz na stałe, ale jak go zamontowałem to nie chciało mi sie go znowu wyjmować żeby go oszlifować i pomalować i tak zostało nie za bardzo estetycznie, i nic nie wskazuje na to żebym to doprowadził do porządku, pewnie to zrobię ale następnej zimy, :) zwyczajnie mi sie juz nie chce. Mam jedna fotkę tragicznej jakości robioną tragicznym telefonem, ale widać o co chodzi. Na zdjęciu wlot powietrza wygląda na duży a w rzeczywistości wystajena podłogę tylko 5mm, cała podłoga jest do dyspozycji na niczym nie straciłem, nie wiem dla czego na zdjęciu ten wlot wygląda na ogromny, może dla tego że starałem się ująć spód skutera i zdjęcie było robione z niska żeby było widać drugą chłodnicę pod podłogą, ta samoróbka nieźle wyszła, jest pancerna, robiona z myślą że kiedyś zawieszę się na niej na krawężniku i ma się jej nic nie stać, ale jest na tyle niska i wpasowana w podłogę że prawie jej nie widać, nie wiem czy wystaje 1 cm poza plastik w kierunku ziemi, tak że na prześwicie też nic nie straciłem. Jak dla mnie jest full wypas, a tu ta biedna fotka na której mało widać więcej sie trzeba domyśleć co tam jest na zdjęciu :P
http://img11.imageshack.us/img11/8091/zdjcie0009v.jpg

zdjęcie jest wyraźne ;) skoro mówisz że wlot tylko wygląda na duży to nie mam żadnych zastrzeżeń poza... chlapaczem z przodu xD śmiesznie wygląda. rozumiem że jest potrzebny bo inaczej uwalibyś błotem te otwory za kołem a tam pewnie jeszcze masz jakieś chłodzenie. ja bym spróbował coś wymyślić(czepiam się ale może da się zrobić przedłużkę z plastiku? wg mnie lepiej by wyglądało) a tak w ogóle to ile teraz quantumek leci? w te ciepłe dni v max się poprawił ?

jak dla mnie to nie za duze a wrecz dodalo urody skuterowi
pozdro

4T FOREVER

Ogólnie ten chlapacz był zamontowany żeby chronić chłodnicę jak była jeszcze pod skuterem, teraz można by sie go pozbyć, ale pogoda jest jaka jest i jak kiedyś był fabryczny błotnik to skuter zawsze był urąbany , jeden przejazd przez kałużę i był usyfiony że wstyd między ludzi się pokazać, a teraz z tym chlapaczem jest czyściutki bez względu czy jadę po kałużach czy nie, i tylko dlatego go zostawiłem choc może i troche wygląda komicznie. Vmax ciężko powiedzieć rozwaliłem telefon z gps i teraz nie mam czym zmierzyć, a licznik chiński jest wysklwany tylko do 80km/h, ale tak po skali o ile wskazówka się wychyli po za te 80km/h to tak na oko około 120km/h powinien polecieć , według danych fabrycznych piaggio z którego silnik był wyjęty ciągnął 115-120km/h max i do setki rozpędzał się 14 sekund to myślę że ten troszkę będzie miał lepsze osiągi bo jest jakies 50 kilogramów lżejszy to może z 5km/h będzie szybszy, w sumie nie wiem jaki jest v max, jest wystarczający i tak tak nie jeżdżę, ja jego v max nie wykorzystuję mi wystarczy 100km/h, ale ma fajną dynamikę, przyspieszenie jest świetne, bez różnicy ile jadę jak np jedzie przedemną auto 80km/h i mam chęć go wyprzedzić wystarczy przekręcić gaz i skuter wystrzeliwuje jak z procy, kiedyś myślałem że jak by coś to zmienię cylinder na 150ccm lub 180ccm używki w świetnym stanie chodzą po około 150zł razem z głowicą, ale ten silnik ma tyle pary że nie ma potrzeby podnoszenia mocy, seria w zupełności wystarczy z tego względu że silnik jest mocny a skuter lekki 15 Koni w skuterze który waży 120kg to aż nad program. Ale ciekawe ile to pochodzi, na silniku sprzedający napisał że ma 18tyś km przebiegu, ja po stanie hamulca, ułożyskowania zawieszenia silnika i kilku innych drobiazgów obstawiam że ma około 40tyś km, podobno te silniki i 80tyś umieja nakręcić, ale to wszystko zależy od tego jak ktos to ekspluatował, jak był poszanowany to jeszcze wiele tysięcy kilometrów przed nim, jak był katowany to jest taka opcja że w środku wakacji zedrze kopyta, ale w ogóle się tym nie martwię, czas pokarze, ważne że jest radość ze skutera :)

witam,

Mam pytanie. Jak odkręcić wiatrak od pompy wody, bo po odpaleniu silnika piszczy jak szalona.

Sorry że odpowiadam z opóźnieniem ale jakoś przegapiłem że ktos zadał pytanie w temacie. Watrak pompy wody? hm? to zależy jaka pompa, bo było dwa rodzaje do 2005r i po 2005r ta nowsza ma odkręcany wiatrak i od czoła na wiatraku jest śruba na kluczyk bodaj że 8mm (wiatrak ma lewy gwint) i reperaturka do tej pompy jest sporo droższa. Starsza pompa ma sporo tańszą reperaturkę około 130zł, na skuter centrum kupowałem. Ale w starszej pompie wiatrak nie jest odkręcany, tylko trzeba wycisnąć cały wałek z wiatrakiem. Ale czy stara pompa czy nowa, czy wiatrak się odkręca czy nie to nie gra roli bo i tak wałek trzeba wycisnąć czy w jednej czy w drugiej a czy wyciśniesz wałek z wiatrakiem w starej czy odkręcisz wiatrak w nowej i wyciśniesz sam wałek to nie gra roli w nowej możesz wycisnąć wałek bez odkręcania wiatraka, a to juz trochę kłopot bo u mnie ten wałek ciasno siedział i trochę kombinowałem żeby nie uszkodzić dekla, przy montażu tez delikatnie bo uszczelniacz jest ceramiczny.

dominiks0 a jak w ogóle sie miewa twój skuter? lata czy jeszcze nie skończyłeś zabawy ze swapem? jak wrażenia? bo chyba jakaś jazda juz była. Ja jak na razie mam idealny skuter, fajne osiągi bardzo dobry moment obrotowy, warto było przerobić tego chińczyka. Następnej zimy muszę tylko przerobić układ chłodzenia, usunąć te dwie chłodnice i zamontować jedną w czaszy z przodu, ale żeby tego dokonać muszę przerobić czaszę i lampy żeby było podobnie jak w aprili sr, czyli lampa pewnie z aprilli u dołu a powyżej lampy wlot powietrza a pod czaszą chłodnica, i w ten sposób wszystko upakuję w czaszy jeszcze luz zostanie :). Ale na to będzie cała zima na razie jest OK a ja mam kupę radochy ze skuterka.

Witam,

Wrażenia z jazdy są niesamowite. Przyśpieszenie zajebiaszcze, mój ojciec ma burgmana 400 i musiał się trochę namęczyć ze mną:) Ja pieniądze które wpakowałem w swap też nie żałuję :) mnie puki co to wszytko kosztowało prawie 1500 zł.

Ja chłodnice, a raczej nagrzewnice dałem pod przednią czaszę, działa bardzo dobrze, mam tylko problem z umieszczeniem zbiorniczka wyrównawczego, pewnie nie obejdzie się bez cięcia przedniej czaszy:( ale cóż dla dobra sprawy. tylko ten problem mnie trzyma żeby w pełni korzystać ze skutera. Z powodów technicznych zdjęcia pokaże w kolejnym poście.
Enter1978 napisz mi do jakich obrotów ci się kręci skuter bo mi przy 6500 zaczął mulić i zastanawiam się czy nie mam blokady na module, na stopkach wykręca 7000 obr.
Z pompą sobie poradziłem, ale dziękuję za wskazówki

Hm? coś jest nie tak, silnik kręci się tak około 10tyś obrotów, a jak rusza z miejsca tak raptownie manetka do oporu to kręci 7 - 7,5 tyś obrotów i idzie jak wściekły, ale jak na przykład ruszę spokojnie i dajmy na to gaz do oporu przekręcę np przy 50km/h to to wtedy kręci się na 6tyś obrotach i ogólnie cienko się rozpędza naprawdę dobrze ciągnie jak na obrotomierzu ma przynajmniej 7 tyś obrotów wtedy dopiero jest jazda :) Nie wiem co ci doradzić ty masz orginał moduł z tego silnika (nie tani z resztą) i z tego co wiem on nie był blokowany, ale zrób z tym coś bo ten silnik żyje dopiero od 7tyś obrotów, skoro burgman 400 mówisz ledwo daje mu radę a silnik kręci ci tylko 6,5tyś obrotów, to tak na moje oko po przekroczeniu 7-8 tyś obrotów dochodzi ze 40% mocy a w takiej sytuacji burgman go może w ogóle nie dojść przynajmniej do tych 100-110km/h. Pomyśl jak musi ciągnąć kit do tego silnika malossi 210ccm :). Co do chłodnicy to mój układ chłodzenia daje radę, nie dawno w gorący dzień przemknąłem odcinek 60km z praktycznie maksymalną szybkością i wentylator się nie włączył, to znaczy włączył się ale jak już byłem u celu zatrzymałem się na czerwonym świetle, czyli daje radę. Ale i tak mi się nie podoba, mam zamiar tak jak ty myślisz chłodnicę w czaszę, zlikwiduję obecne lampy a na ich miejsce pójdzie wlot powietrza, a lampę z jakiejś aprilli sr wpakuję nisko tak jak jest w aprilli i w ten sposób wygospodaruję masę miejsca na sporą chłodnicę, oczywiście czasza do pocięcia i do pospawania tak żeby to miało ręce i nogi, coś wymyślę zima będzie długa na pewno nie będzie to takie druciarstwo jak mój obecny wlot powietrza ;). Mnie swap kosztował 1400zł. A według danych technicznych silnik ma maksymalną moc przy 10tyś obrotów tak że coś masz nie do końca hallo, ale i tak się szybko uporałeś z tym zabiegiem, to sporo roboty jest, ja się dłużej z tym pierdzieliłem.

witam,
siedze teraz w pracy i tak sobie mysle czy czasem nie mam za ciezkich rolek wsadzonych. musze to dzis sprawdzic. jak wiesz jakie masz rolki to napisz mi. albo mnie obrotek oszukuje ale to raczej nie to. u mnie jak startuje to trzyma 4500-5000 i po tym wnioskuje ze to wina rolek. przy 5500 obr licznik wskazywal ponad 80 km/h, a u ciebie jak jest? napisz mi maila na priv to ci podesle zdjecia chlodnicy.
mysle ze czasza z mojego skutera by ci podeszla bez duzych przerobek, bo z tego co widze to nasze zabawki roznia sie tylko tym elementem.
sory za ewentualne bledy ale pisze z tel.

Ponirzej obiecana zdjęcia. Teraz muszę upchnąć tam jakiś zbiorniczek wyrównawczy, narazie pomysł rodzi się w głowie z czego go zrobić i jak zamontować. W planach mam zamiar dokupić wentylator z komputerowy, który bedzie pracował zaraz po przekręceniu zapłonu. Na wlot powietrza w czaszy przychodzi jeszcze maskownica, tak że chłodnicy wogule nie widać:)
Mam jeszcze jeden problem, a mianowićie chodzi o prąd. Coś zjada mi akumulator na postoju, po pomiarach wychodzi ok. 0,38 Ampera, po odłączeniu większości kabli nadal występuje pobór prądu.

Tez zrobiłem swapa z tym że , z Piaggio Hexagon 150 2t z elektrycznie regulowanym zawieszeniem do Zumico Shivy z 139qmb .O zawieszeniu z hexagona tylko pomarzyłem (ogromny resor) wyglądał trochę dziwacznie i ni jak nie można było spasować plastików .Dlatego też zastosowałem org. zawiasy z Zumico z tym że wykonałem "adapter" i aktualnie zawieszenie jest na dwóch resorach po lewej stronie . Elektryka pól chińska , pól włoska -był tylko kłopot z ładowaniem ale już rozwiązany.Działa wszystko oprócz obrotomierza (zegary elektroniczne) . Chłodnica... i tu był dylemat .Zależało mi na wizualce i "niepozorności" a wiec ostatecznie powędrowała pod skuter w pozycji leżącej a zbiorniczek wyrownawczy z przodu za światłami ,i tu zaczęły sie schody...W fazach testów przygrzał się delikatnie ale chwała mu za to że w fazach testu (kocioł gorący a chłodnica zimna) . Chlodnica nie może być w tej pozycji z tej racji że brak jej przepływu , dlatego też zastosowałem tzw. wymuszony obieg wody poprzez pompkę z MERCEDESA W 210 (czyli wieczną) + powiększyłem skrzela które znajdowały zaraz za błotnikiem .Pompka działa na kluczyk (została podpieta pod masę) Generalnie śmigało do czasu , wydaje mi się że któryś z przewodów pod wpływem temp. się uformowal blokując tym samym przepływ (bo ciasno tam jak cholera , mnóstwo zgięć).I to tyle muszę to dopracowac , sytuacja miala miejsce tylko dzisiaj , mozliwe ze poprostu uklad sie jedynie zapowietrzyl bo dolewalem ostatnio wody . a dziś dopiero zrobiłem dłuższą przejażdzkę ,odkręciłem jedynie zaworek i poleciała para , jeździc nie jeździłem . Co bądź opiszę na forum jak dojde z tym do ładu .Pozdrawiam

kolego jak masz to zapodaj zdjecia skutera. chętnie obejrzymy kolejnego swapa:)

Z tym chłodzeniem to była jazda, w sumie każdą chłodnicę wpakujesz w każdej pozycji ale z odpowietrznikami trzeba kombinować, ja z racji tego że mam dwie chłodnice musiałem się nieco bardziej wysilić, bo ta chłodnica orginalna z x9 wylądowała pod siedzeniem w pozycji pionowej a w x9 była w pozycji poziomej, dorobiłem odpowietrznik i ta odpowietrza się sama, ale mam jeszcze pod podłogą pancerną chłodnicę własnej roboty którą wykonałem z miedzianej rury takiej jaką się podłącza grzejniki w centralnym ogrzewaniu, a na chłodnicę poszło 4 metry rury i w tak długiej rurze ukształtowanej pod podłogą tam i z powrotem raz koło razu podczas napełniania układu powietrze samo z niej nie wyjdzie ani pompa go nie wypchnie , jak pisze domin221 silnik robi sie ciepły a chłodnica zimna, ja wpiąłem ręczny odpowietrznik w przewód, i po napełnieniu układu nawet bez odpalania silnika odkręcam śrubkę powietrze wychodzi, jak wyjdzie i odpowietrznikiem zacznie lecieć już płyn zakręciłem odpowietrznik odpaliłem silnik i podczas pracy jeszcze raz odkręciłem odpowietrznik jakieś resztki powietrza wypsiknęło zakręciłem odpowietrznik, i na dzień dzisiejszy nie zaglądam do chłodnic wszystko działa jak w zegarku, silnik się nie przegrzewa a skoro się nie przegrzewa to i sam się nie zapowietrzy, bo nie licząc nieszczelności w układzie to chyba jedynym sposobem na zapowietrzenie układu jest zagotowanie płynu. Nakręciłem w tym sezonie 3 tyś km i tylko jeden raz włączył mi się wentylator na chłodnicy pod siedzeniem, ale był upalny dzień a ja z manetką na full przeleciałem 60 kilometrów i po zatrzymaniu się na światłach zaświeciła się mi na tablicy kontrolka informująca o włączeniu wentylatora chłodnicy. Układ działa fajnie ale mi się nie podoba następnej zimy wymyślę coś lepszego ;) wpakuję jedną konkretną chłodnicę w czaszę.

Witam, jakiś tydzień temu zacząłem swapa u siebie w Gilerze Stalker. Jest ona mała więc jako takiego pola do popisu nie miałem i też nie miałem nic przeciwko kołu, które wystaje za błotnik, zresztą macie foto.


A, że kupiłem cały skuter to mam oczywiście całą elektrykę. Silnik niby po przebiegu 6800km.

Mam też pare pytań bo chce sobie uprzykrzyć życie :P Otóż w x9 jest moduł z immo (ceny wysokie) więc postanowiłem, że spróbuje podłączyć moduł bez immo. Brat wypatrzył i zamówiliśmy od Piaggio Liberty 125 4t 2002r. Oba skutery z tego co sie dowiedziałem są na prąd stały. Nie wiem jak go dokładnie podłączyć. Oto fotki:

Jeśli ktoś zna się na tym i jest w stanie pomóc to proszę o rade, pozdrawiam