zablokowanie jest z przyczyn formalnych a nie technicznych. jezeli oczywiście po prawidłowym odblokowaniu nie bedziesz jechał non stop na 100% manety nic mu nie nie zrobisz
Maciek ja po odblokowaniu zauważyłem duza różnice w komforcie życia. Sam śmigam Z domu do pracy ± 60km dziennie( jak pogoda pozwala ;P)
Po zdjęciu blokad na jedynce mogę jechać 12km mam moze 7k obrotów?. Motorek tez juz tak nie wyje. Zmieniła się tez kultura pracy skrzyni biegów. Na trasie jaka mam do pokonania jest kawałek (Ząbki- Kobyłka) gdzie jedziesz cały czas prosto. Jako iż to poza terenem zabudowanym to przy 45/kmh czasami było ciężko jak mało co nie zgarnęli mnie lusterkiem. Teraz jądac te 55 na tym odcinku obroty nawet nie dochodzą do 8k na czwartym biegu a czuje się zwyczajnie bezpieczniej, Juz tak często mnie tam nie wyprzedzają. W Warszawie to więcej jak te 45/50 i tak nie pojedziesz bo i po co?
Po zdjęciu blokad widzę następujące plusy:
-Płynniejsza jazda zwłaszcza manewry na wolnych prędkościach
-Wyższa kultura pracy skrzyni biegów
-mniejsze spalanie? spalanie przed blokadami było 1,9-2l. Teraz po tankowaniu( resetowałem licznik po zdjęciu blokad) wyszło 1,6l
-zabrzmi to dziwnie- ale mam wrażenie, ze teraz dopiero uczę się jeździć na nowo. Bo jak się okazuje do tej pory walczyłem z kucykiem…
Mnie ten serwis we wro robi coś w jajo.
Mówi, że żaden moduł (ten jak powyżej) bo tam jest komputer i trzeba komputer wymienić i jest bardzo drogi podobno.
Do tego zębatek nie trzeba zmieniać bo “te same przełożenia są w 125”.
I zgłupiałem
Jade w sobote do serwisu odebrac czesci ktore byly wymontowane z mojego w trakcie odblokowania.
Jesli uda sie bez przeszkod je odebrac bede mogl dokladnie wstawic co bylo wyjete w rmach przerobki.
Podpytaj co wsadzili
Pewnie nie dadzą takiej odp ale skoro gaźnik już odblokowany to włożenie nowego modułu i wymiana zębów nie jest dużym problemem.
W sumie nad zębatkami bym się zastanawiał. Najlepiej to wymienić tylko moduł, nawet jakby była wtopa z Policją, to jest to chyba jedyne szybkie rozwiązanie, żeby jak kuc zostałby skierowany do diagnosty - cyk stara kostka i jedziemy.
Tylko diagnosta drogi
Ok, właśnie wróciłem z serwisu. Wmontowali:
-nowy gaźnik by pasował kruciec dolotowy.
-moduł odblokowany
- nowa zebatka z przodu wieksza o jedno oczko
I to wszystko z tego co robili.
Witam
Freeb możesz podać namiary na ten serwis ? bo może wyślą mi podzespoły pocztą . W romecie nic na temat odblokowania nie doradzą bo im nie wolno.
Ja zaglądałem do gaźnika i niema żadnej blokady na króćcu , chyba że należy zastosować inny .
Wymieniłem też moduł ale miał tylko oznaczenie AC i niestety się sfajczył , a powinien mieć chyba DC
Będę wdzięczny za pomoc .
Pozdrawiam Tadeusz
tedik@op.pl
Gaźnik ma blokadę na takiej tulei, należy ją wymienić na nową lub skrócić na tokarce jak kto woli.
Co doRometa - Mi Romet oficjalnie sam wymienił gaźnik i blokadę z gaźnika ściągną w ramach gwarancji (sic!) i mam na to papier od Rometa z centrali
Powód? Samo wyjęcie blokady z gaźnika nie powoduje wzrostu prędkości, jedynie jest szybsze przyśpieszenie, a później na 47km/h się blokuje na 8K, za to biegi pracują o niebo lepiej bo zmieniasz je na wyższych obrotach więc wchodzą “gładko”.
Co do modułu i zębatek - dzisiaj serwis (nie-autoryzowany, niech się bujają bo facet w autoryzowanym we wro nie chciał mi dzisiaj nawet napiąć łańcucha mówiąc “niech sobie pan sam to zrobi jak pan taki mądry” ) wymienia mi moduł, zęby i naciąga łańcuch za uwaga 100pln i czas całej akcji - od ręki przy mnie to zrobią
Powiem jak się sprawuje po wymianie ^^ jadę na 18:30
I z poniacza zrobił się dorodny koń haha
90km/h bez problemu
90? Nieźle. Jakie masz założone zębatki? Ja swoim max 70km/h GPS- ale więcej to przy tych małych kolach to bym chyba nawet nie chciał.
Daj znać jak wpływa to na spalanie. Bo u mnie przy tych zmianach spalanie nie przekracza 2 litrów.
Jaki masz aktualnie przebieg?
@ Tedik- Luxmot Kobylka pod Warszawa.
Przebieg 1327km
Spalanie, o dziwo mam wrażenie, że mniejsze - jak jeżdzę w granicach 50-60km/h
Wymieniony moduł CDI pozwala bujać go do odcięcia.
Z przodu zęby z 13 na 15.
90 jechałem raz i to przy 11K na prostej drodze jak stół i w nocy - bardzo długo to zajęło żeby go rozbujać do tej prędkości i tak jak mówisz, nie czułem się najbezpieczniej.
Do 60km/h rozpędza się bez problemu do 70 zajmuje mu to chwilę, a dalej to jest kilometr po kilometrze jazda i tak mi się raz udało go do 90 rozpędzić - nie jeżdzę tak bo wył w niebogłosy
Średnio jeżdzę 50-60 i tyle mi styka, wtedy ma około 7-8K rpm
Aktualnie mam zawory do regulacji bo klepią jak chore, do tego chyba zawiesza mi się pływak w gaźniku - zobaczymy - dzisiaj jadę na serwis.
Na ten przykład na chwilę obecną na biegu “3” komfortowo i bez wycia jedzie 45km/h.
Może z czasem w ramach funu założę cylinder 80cc ale póki co nie widzę takiej potrzeby.
Jedyne co mnie wkurza to nie działał mi hamulec tylny - łapał bardzo słabo, poprawili i teraz kostki się docierają na nowo i mi piszczy jak jadę wolniej
Mój był dzisiaj na trzecim przeglądzie serwisowym. Aktualny stan licznika 2700 km.
Od ostatniej usterki którą miała miejsce w marcu z modułem zapłonowym mam za sobą 2100 km bez żadnej najmniejszej usterki/awarii. A ze pogoda dopisuje to i kilometry lecą jak głupie. Przy takim tempie gwarancja skończy mi się nim Pony faktycznie będzie rok w moim posiadaniu.
To mamy widzę bardzo podobnie ustawione maszyny. Ja mam obecnie 14 z przodu- tył bez zmian. Moja średnia prędkość oscyluje w granicach 55-60 i tez nie przekraczam 7-8 k obrotów. Aczkolwiek heble od początku były kosa.
Witam
Freeb - wielkie dzięki za info . Wszystko załatwiłem przez telefon , przysłali mi komplet a wsumie dwa bo mam dwie maszyny .
Przekładkę zrobiłem sam jeden jeździ na zębatce mniejszej drugi na oryginalnej większej . Prędkości są podobne lecz ten z małą jeździ kilka km szybciej ale ten z większą szybciej rusza . Różnice między zębatkami są nie wielkie . Za to moduł i gaźnik zrobił robotę teraz można powiedzieć że te maszynki są użytkowe .
Ze oryginalnym gaźnikiem należało wypiąć kostkę (zapewne sterowanie elektroniczne gaźnika ) bo nowe są bez tego .
Przekładka trwała jakieś 30 -40 min . Należy skrócić łańcuch o kilka oczek .
Tadeusz- a jakie Ty robisz przebiegi swoimi kucami?
No i intryguje mnie po co Ci aż dwa?
Ja tylko dodam, że gaźnik zmieniłem na taki, który ma możliwość regulacji składu mieszanki samemu - lepiej silnik pracuje.
Koszt 60pln za gaźnik
No i na oryginalnym jest blokada przepustnicy
To tylko moge powiedziec, ze zazdraszczam skilla. Ja niestety noga z mechaniki. A nie mam sie gdzie nauczyc bo jak teraz zaczne sam cos grzebac to po gwarancji…
Wejdź na YT i poszukaj “Twój jednoślad zanim zepsujesz” dziecko by zrobiło to wszystko z tymi filmikami.
Co do gwarancji, to ona jest i tak G warta - mówię z doświadczenia
Mam moduł i części, które były - w szufladzie jakby trzeba było wysłać to podmianka i tyle.
To jednak nie tłok i głowica więc można śmiało samemu takie rzeczy. Wbrew pozorom nie ma tam nic skomplikowanego.
witam
Freeb - dwa bo mam bliźniaki w wieku 15 lat i oni śmigają . Rozpędzili go do 76 km .
A przebiegi narazie niewielkie teraz coś ok 1000 km
Pozdrawiam
No to nieźle. Ja mając 15 lat mogłem pomarzyć tylko o czymś takim.
Ten kanał jednoślad zanim zepsujesz- niby ok- ale wkurzającą koleś ma manierę prosząc o suby co 15-20 sekund.
Na 18 to trochę mały ten kucyk, obśmieją go kumple