Trochę techniki i człowiek się gubi.. Dzięki za informacje, zupełnie nie zrozumiałem instrukcji obsługi. Pisze jak byk żeby wcisnąć ale jakoś tego nie ogarnąłem!
Pierwsze koty za płoty. Jak już ogarniesz swojego KACa to zobaczysz jakie to wszytko intuicyjne. Tym bardziej, że masz przekładnię CVT więc odpada zabawa biegami.
Spokojnie , wszystko ogarniesz, wbrew pozorom to nie takie skomplikowane, wręcz proste jak konstrukcja cepa;)))
Z innej beczki, mój znajomy , parę lat temu nabył takie małe marketowskie cudeńko, przyprowadził do do domu i za cholerę nie mógł odpalić... męczył się chyba ze 2 godz, podlewał nawet gaźnik benzyną i nic... zadzwonił do mnie, podjechałam i... okazało się, że za wszelką cenę chciał odpalić na bocznym podnóżku...;)))))
*
Zulusku , skąd pomysł, że coś mam do białych kasków?
Osobiście nic... ale wiesz... w wolnych chwilach zamiast "Milenium" zaczytuję się w "Bredniach Arasza", a tam o WASZYCH skojarzeniach z białym kolorem trochę można znaleźć;))) - no chyba, że Wam przeszło.
Retro - Fe! a nawet BEEE!!! - taka moja nic nieznacząca opinia i nic tego zmieni, ale kunie fajne są:)))
Wiśniowy rowerek z błękitnymi frotkami powiadasz? - No comments ;)))))
I tak Cię lubię ! :)))
Święta, święta i po świętach : ) A w między czasie zdążyłem już sobie trochę pojeździć, przewrócił mi się zaparkowany skuter jak były te silne wiatry, wyjechałem poza parking i włączyłem się w ruch, a dzisiaj -3 C i kilka kilometrów też sobie przejechałem i wreszcie sprawdziłem czy kask mieści się w kufer. Mieści się w pionie jak i na leżąco. Raz jak jechałem i chciałem się zatrzymać na poboczu to zgasł mi zaraz po zatrzymaniu, nie zarejestrowałem co było przyczyną, być może za szybko puściłem manetkę, albo zahamowałem zbyt gwałtownie, a może to i to.
Co do odpalania, to ani z bocznego podnóżka, ani tą właściwą metodą jeszcze nie próbowałem : D Jutro spróbuję żeby wiedzieć jak to się robi. Do jazdy zakładam soczewki, bo okulary mocno parują przez oddech. Szyba w kasku też paruje, trzeba ją uchylać. Można dokupić dodatkową szybkę do kasku która nie paruje, ale raczej nie będę inwestować.
przewrócił ci sie z bocznej czy z centralnej
Jeśli był nierozgrzany to mógł zgasnąć. To co wymieniłeś raczej nie było przyczyną. Obserwuj i dawaj znać czy dalej gaśnie.
Jak masz boczny podnóżek podstawiony, to nie powinno być iskry. Takie zabezpieczenie.
Upadł z centralnej, ale był na nim pokrowiec, więc sądzę że zadziałał jak żagiel.
Było bardzo zimno dzisiaj, rozgrzewałem go minutkę, więc jeśli to przyczyna zgaśnięcia, to faktycznie tak mogło być, że za krótko go rozgrzałem.
Rozgrzewanie, w postaci pracy silnika na postoju, nie musi trwać aż minutę. Chodzi o to, żeby pierwsze obroty wału były spokojne, trzeba dać mu chwilę. Potem możesz ruszać, byle nie pałować na zimnym (tym bardziej na docieraniu). Właściwą temperaturę i tak uzyskasz dużo później w trakcie jazdy. Jeśli skuter parkujesz na mrozie, to osiąganie temperatury właściwej potrwa dłużej.
Z gaźnikami jest ogólnie dość specyficznie, za jakiś czas sam to dostrzeżesz. Jest nieco inaczej niż w przypadku wtrysku. Ale jak już załapiesz temat, silnik się w tym czasie dotrze, to wtedy sam ocenisz.
dlatego jak sa wiatry to się trzyma na bocznej - stoi szerzej, pewniej i środek ciężkości jest niżej.
oba na bocznej przy ogromnych podmuchach wiatru - w 2-3 sekundzie widać jak tego srebrnego aż podnosi a to 170kg. Drzewa wtedy łamało.
https://www.youtube.com/watch?v=iX_UobILln4
wszystko co stało na centralkach leżało na boku. No i fakt że pokrowiec lub motokoc nie pomaga - zwłaszcza przy podmuchu z boku.
Ano właśnie, mój też stał na bocznej i przetrwał;)
Tylko pokrowiec odfrunął, na szczęście nie był zapięty, bo pewnie skuter by leżał, albo odfrunął ;)))
Pokrowiec na szczęście znaleziony ale złożyłam go dopiero jak wiatr się uspokoił:)
*
@nowy... jak odpalisz na bocznym podnóżku, to Ci chyba flaszkie postawię;)))
Sobie już mogę... bo mam zdemontowane zabezpieczenie;)))
KAC nie ucierpiał bardzo podczas wywrotki?
Zdjęcie skuterka obiecałeś... ciekawam bardzo:)))
Filmik robi wrażenie.. Skuter upadł w pokrowcu, więc się tak bardzo nie poobdzierał, jedynie zdarła się końcówka klamki hamulca oraz mały odprysk lakieru z przodu skutera, jutro zrobię fotki żeby pokazać na forum co wiatr może zrobić ze skuterem ; ) Mnie to nie przeszkadza, też mam blizny : P To i tak nie wiele, przypuszczam że mogło się to skończyć gorzej, sąsiad mnie straszył wylewem oleju do silnika czy jakąś inną usterką która może się przytrafić jak sprzęt leży.
Jutro również będę próbować odpalić skuter z każdego podnóżka i z centralnej stopki. Jak odpali to będę wiedział że to ta właściwa ; ) Zdobyte doświadczenia oraz rezultaty opiszę na forum.
To dobrze, że straty niewielkie:)
No, no, no... jak to mawiają : mężczyzna z bliznami jest bardziej męski:) - skuter nie mógł być gorszy od właściciela;)))
Czekamy na kolejną fotorelację :)
Boczna stopka powinna odcinać zapłon więc na niej nie odpalisz, chyba że w KACu jest inaczej... Szybko skuterek doznał blizn... Myślę że lepiej tak, niż podczas jazdy. Oby nic takiego w kolejnym roku nam się nie przydarzyło:-) Wszystkim wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!!
UFO... nie podpowiadaj !!! ;)))
Najlepszego! :)))
Zabawa się zacznie, jak dojdziemy do przeciwskrętu ;]
Tak to wygląda po przewróceniu przez wiatr:
Zdjęcie beznadziejne, ale mniej więcej widać białe plamki po stracie lakieru : ) Kufer też ma drobne przetarcie, ale tego prawie nie widać, stopka też jest porysowana jak miałbym się jeszcze do czegoś przyczepić : ) Kufer dobra rzecz, gdyby nie on, to pewnie zdarłby się lakier na boku..
A.. Dziś odpalałem z nogi.. No więc postawiłem go na stopce centralnej, i w instrukcji doczytałem żeby zgasić światła, no ale nie da się ich zgasić przecież. Tak czy owak odpalił coś między 10 a 20 kopnięciem : P Ale zimno było więc to mnie trochę rozgrzało. Dziś sobie go dokładnie pooglądałem, już wiem gdzie jest stopka boczna, widziałem też wystającą rurkę z otworem zaraz obok rurki z paliwem, ona gdzieś wchodzi głębiej do środka w stronę wydechu, co to niby jest?
zrób zdjęcie
Tak to wygląda z dołu, od strony bocznej stopki, na zdjęciu widać szarą rurkę:
Otwierając zdjęcie w nowej karcie, będzie pokazane w pionie, bo teraz jest na opak.
To jest przewód do spuszczania paliwa z komory pływakowej. Tak ma zostać ;)
rurek ma se dyndać