Nocne kulanie po Warszawie.

Jakby się ktoś obudził i mu się zachciało to będę o 21.00-21.15 na Placu Bankowym przy pomniku, tam gdzie MZA stoją.

To nie lepiej jakiś RWBN zmontować? Tutaj to tylko skutery się psują, a nie jeżdżą:) Ja dzisiaj nie mogę, ale można coś zakombinować na jutro lub piątek.

Mozna, ale widzisz, tam się też pytałem któregoś dnia to nikt nie odpisał.
Jutro ma padać. W sobotę chyba najprędzej.
Ja tak czy tak dzisiaj jadę korzystać z pogody.
Jerry jutro wraca, to może też w sobotę się urwie.

No to zobaczymy, bo w zasadzie wolę nieco szybsze przejazdy:)

Ja generalnie też, ale nie przeszkadza mi po mieście się pokulać 50 km/h :)
W przyszłym tygodniu do Sochaczewa się wybieram, ale na tygodniu, więc pewnie sam będę znowu leciał :)

RWBN - to tak mnniej wiecej raz na tydzien lub dwa wychodzi.

Ale w piatek, albo sobote wieczorem pokulamy :-)
Albo i 2x nawet ;-)

Myslcie nad trasa!

A Ty już wróciłeś? :)

Tak, niecala godzine temu... Kumplowi ukradli torbe - w pociagu z Belgii do Amsterdamu... Wszystko - dokumenty, karty platnicze, laptop...

Zamiast wypic ostatnie zimne piwo przed odlotem z Holandii - czekalismy az policja w Amsterdamie skonczy pisac protokol, ktory potem jeszcze trzeba pokazac przed odlotem pracownikom linii lotniczych, gdyz nie mial zadnego dokumentu.

PS:
jak dobrze pojdzie, jutro dokonam kilku zmian w Burku, to w sobote sie moze usmiejecie :-)

No jak Cię znam to będzie coś ekstra :)

Puk, Puk. Żyjecie? Do póki śniegu nie ma może by pośmigać sobie gdzieś?

Tak, ale wystarczy jazda w ciagu dnia dom, praca, dom, itp.
Warto odswiezyc watek na wiosne mysle.

Młody za szkole się weź a nie do jazdy na kosiarce się zachciało.Odpuść do marca.

Ha ha! Na pewno :)! Do póki nie ma brei na drogach, będę jeździł nawet jak by miało by być, i -10*C. Wolę jechać TOROSEM 13 minut do szkoły, niż 1h autobusem + czekanie, przyjedzie, nie przyjedzie, korki będą, czy może nie?:D
Po za tym nie w takich warunkach już się jeździło. :P Przecież, jak ja go w marcu odebrałem tego roku, to jeszcze do połowy kwietnia była zima, ulice zamarznięte itp.

jedzie ktoś na MotoMikolajki w niedziele?????

Nie ma opcji, od piątku skuter wypolerowany na zimowaniu.

Heh nawet Młody mnie nie rozśmieszaj miałeś jeździć do -10*C i co??
Zawiodłeś mnie na całej lini a tak na Ciebie liczyłem.

Miałem, ale, gdy po jednym dniu, gdy pokapało śniegiem, i sypali solą drogi, i na drugi dzień wszystko było w rdzy "niezaschniętej", odpuściłem. Coca-colą wyczyściłem rdzę, wodą wymyłem, a mleczkiem z orlenu nadałem błysk lakierowi. Przekonany przez opowieści ojca, że od soboty będzie śnieg, jeszcze w piątek pojechałem odstawić na zimowanie do pomieszczenia gdzie jest 20*C. Wkurzony jestem trochę bo śnieg zaczął padać od teraz, czyli jeszcze 5 dni mógłbym pojeździć sobie.

Młody zawiodłem się na tobie bardzo. Kto jak kto ale żebyś na jesieni na skuterze nie jeździł. Wstyd

Otwieram posiedzenie załogi "Nocne Kulanie po Warszawie". Czy załoga żyje, i jest chętna w tym sezonie też "pośmigać" ? :D Kiedy, i o której na placu K. ?:D

A twoja maszyna już na chodzie?
W tym sezonie na pewno odbędzie się nie jedno nocne kulanie. W tej chwili jeden skuter jest rozebrany, a na drugi robię uprawnienia. Jak będą dwa, to może i syna wyciągnę.