Ktoś ma ochotę w przerwie między deszczami pokulać się po mieście dzisiaj? :)
Ponawiam temat na dzisiaj :)
Ochotę to ja mam ale możliwości nie... Ech, życie...
No takie życie, ktoś musi nie móc, żeby mógł ktoś :)
Ale ja zaraz pomiętoszę cyckę. I też będę miał coś z życia!
Obiecuję " maxell " że jak tylko dostanę w łapki z powrotem swoją "srebrną strzałę" to polatamy (tak koło 3-4 czerwca odbieram).
:-)
Nie ma problemu. Właśnie wróciłem. Dzisiaj dobrze było bo po deszczu i tłoku na mieście nie było :)
cudne ujęcie pięknego pojazdu i równie urokliwej Warszawy (a swoja drogą - położyłeś się na chodniku? aby mieć takie ujecie?)
Warszawa jest ładna, ale tylko w nocy.
Nie, ale nawet jakbym się położył to nikt by nie zauważył :)
Więcej fotek w mojej galerii :)
Warszawa jest ładna zawsze :)
To chyba tylko po Twojej stronie :)
w moich oczach :)
Hanita napisał:
w moich oczach :)
No to chyba czas udać się do okulisty :)
Dobrego jakiegoś.
Ja się zastanawiam czemu niektórzy ludzie mieszkają w Warszawie chociaż narzekają na nią i nie lubią jej. Przecież można wyjechać. Są inne miasta. Ja uwielbiam Warszawę i mieszkanie tu to mój świadomy wybór.
Hej, może jakieś wieczorne spotkanie gdzieś w Warszawie? Chętnie bym ruszył skuter i w końcu go dotarł, bo pogoda niestety ostatnio na to nie pozwalała...
PiotrekM napisał:
Hej, może jakieś wieczorne spotkanie gdzieś w Warszawie? Chętnie bym ruszył skuter i w końcu go dotarł, bo pogoda niestety ostatnio na to nie pozwalała...
A może najpierw powinieneś go dotrzeć właśnie? :)
Póki co dopiero 240km na liczniku wiec docieram. Stąd spotkanie się gdzieś, a nie jezdzenie po Warszawie, bo nikogo nie dogonie jadac 40km/h :P
Swoją drogą Maxell widzę, że u Ciebie to już taka poważniejsza maszyna, a nie 50cc
PiotrekM napisał:
Swoją drogą Maxell widzę, że u Ciebie to już taka poważniejsza maszyna, a nie 50cc
Dlatego mówiłem, żebyś się najpierw dotarł :)
Bo najlepsze docieranie to zwyczajne ujeżdżanie... Swoją drogą zdjęcie robi wrażenie.