Nocne kulanie po Warszawie.

maxell napisał:

Raven napisał:
Ja tam jeszcze lubię Kymco:)

Jak bym kupił nówkę i do tego białą to pewnie też bym lubił :)

No to już insza inszość.

Powiem Ci tak, samemu mi się nim jeździ super.
Mały, zwinny, *szybki*, i cholernie brzydki jak się patrzy z boku :)
Do tego elektryczne lusterka, ogrzewanie i klimatyzacja, jedna poduszka, zapalniczka, popielniczka, nawigacja i lakier metalik.
W dwie osoby już jest mniej super.

Ja jak siąde z kimś to też nie jest to samo, ale z drugiej strony jak często jeździ się w dwójkę?
Co do samego zakup nówek, to stwierdziłem, że raz trzeba się wykosztować, aby potem pozwalać sobie na kolejne dopłacając jak za używki. Do tego założyłem, że czas na zmianę to max 3 lata ( przy samochodzie 5 lat). Istotny też jest wybór marki, która daje moźliwie najwięce w rozsądnej cenie (tu właśnie zdyskwalifikowałem burgmany).

Nowe Burgmany faktycznie ceną nie powalają, tzn powalają ale w drugą stronę.
Dobra, zobaczymy, jutro w totka wygrywam, tak że proszę już nie wysyłać kuponów bo nie warto :)

Kto na dzisiaj się pisze wstępnie?

Bardzo wstępnie ja

Bo mam na dzisiaj chytry plan :)
Chyba, że znowu pogoda się skopsa.

50-tki oczywiście też zapraszam :)

maxell napisał:

Bo mam na dzisiaj chytry plan :)
Chyba, że znowu pogoda się skopsa.

Teraz nie wiem czy się nie bać, jest plan, może być groźnie:)

Mam taki jeden punkt w mieście, który muszę dzisiaj koniecznie zaliczyć :)

No dobra, nie wiem czy później jeszcze będę, dlatego wszystkich chętnych zapraszam na Plac Konstytucji na godz. 21.30.
Proponuję wziąć ze sobą co najmniej 20 zł w gotówce :)

Brzmi intrygująco, szczególnie te 20 zł w gotówce :)

Jak nie padnę do wieczora to się przyłączę. Cały tydzień jeździłem samochodem i teraz muszę odreagować. Zacząłem z rana od 150 km i jeszcze mi mało.

Filippo73 napisał:

Brzmi intrygująco, szczególnie te 20 zł w gotówce :)

Weź aparat :)

Wezmę! :)

Sie pogoda chyba psuje znowu, cholery można dostać

No dało się zauważyć:(

Ale nic to, jestem dobrej myśli :)
To może nowość u mnie, ale tak, poprawi się :)

maxell napisał:

Ale nic to, jestem dobrej myśli :)
To może nowość u mnie, ale tak, poprawi się :)

no nowość :))) taki optymizm, ale się nie poprawiło :( po 21 lało a teraz popaduje, a tak chciałam się przekonać jak Maxell zainwestuje te nasze dwudziestozłotówki:)

Utknąłem przy dawnym kinie "moskwa" (ciekawe czy ktoś pamięta) Przemokłem do suchej nitki. Tak było blisko i nie udało się dotrzeć do Maxella, mam nadzieję, że jemu poszło lepiej.
A tak się przygotowałem. Aparat, trzy obiektywy, statyw i dwadzieścia złotych w gotówce. Może jutro będzie lepiej :)