Witam mimo że mam 42 lata 1.80 wzrostu waga chyba ok 120 kg ( boje się ważyć :) kupiłem dwa tygodnie temu http://kymco1.webd.pl/?page_id=410 tego kymco bet&win .Mieszkam w dość małym koserwatywnym mieście mimo to skuter mimo sportowego malowania robi bardzo pozytywne wrażenie na obserwatorach w czasie jazdy i postoju .Mimo wieku i wagi bardzo dobrze prezentuje się na nim ( wielkość jak maxi skutera )
Przez te dwa tygodnie przejechałem 1000 km .Odblokowany został po 800 km .Tuleja wariatora ,dysza gażnika 92 mm ,większa uszczelka dolotowa powietrza ( elemęty dodane seryjnie razem ze skuterem )+wydech technigas rs 2 .
Wymieniłem pozatym na wariator polini speed control rolki testowałem 5.6 grama bardzo dóży przyrost przyspieszenia aż wyrywa v-max licznikowe 80 km faktyczne 70 km gps licznik zaniża 10 km .
rolki 6.9 gr pojazd spokojniejszy lecz przspieszenie i moc super v-max się nie zmienił rusza z 5000 obr .Mam zamiar przetestować rolki oczywiście polini 16x13 6.3 grama .Palił przed odblokowaniem 3.5 litra .Po dblokowaniu ok 4l-5l pali .Przy bardzo ostrej jeżdzie spali 6-8 l taka prawda ale coś za coś .Polecam super komfortowy sprzęt bardzo dobra jakość wykonania .Ja się nie targowałem o upusty i gratisy nie lubie tego robić .Polecam . :-)
chaffinch napisał:
Nie jest to uczucie wstydu, bardziej zażenowania
Dla mnie żenujący widok to koleś gnijący w korku po horyzont np na Łopuszańskiej w swoim sportowym aucie nie mając nawet szansy wrzucić "trójki".
Ja tam nie mam poczucia obciachu, kwestia podejścia.
Spalanie skutera 50-tki w granicach 5/100 to dużo, ale 6-8 litra, to już masakra! Gdzie są normy emisji spalin przy takim spalaniu!?Pawelx40 napisał:
Palił przed odblokowaniem 3.5 litra .Po dblokowaniu ok 4l-5l pali .Przy bardzo ostrej jeżdzie spali 6-8 l taka prawda ale coś za coś .
Pietro napisał:
Pawelx40 napisał:
Palił przed odblokowaniem 3.5 litra .Po dblokowaniu ok 4l-5l pali .Przy bardzo ostrej jeżdzie spali 6-8 l taka prawda ale coś za coś .Spalanie skutera 50-tki w granicach 5/100 to dużo, ale 6-8 litra, to już masakra! Gdzie są normy emisji spalin przy takim spalaniu!?
Tyle pali co Tico w trasie przy pojemności kilkunastokrotnie większej... To aż niewiarygodne by silnik o pojemności kieliszka tyle palił...
Tico w trasie pali mniej, bo ok 4/100km ;)
Chaffinch, Pawełx40 - fajnie że spotykam tutaj równolatków. Sam jestem z rocznika '72. Najbardziej jestem ciekaw Waszych doświadczeń i wrażeń "organoleptycznych" z jeźdzenia skuterem w dwóch aspektach: 1) jaka jest specyfika jeżdźenia Kymco Bet&Win i 2) jaka jest specyfika jeżdzenia skuterem 50ccm 2T ?
Do tematu tunningu i wymiany podzespołów jeszcze zdążymy dojść - na ten czas chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej jak się jeździ "surowym" tj. nieodblokowanym skuterem.
EDIT: Mam jeszcze jedno pytanie? Jakiej wielkości kufer najlepiej pasuje na B&W ?
Nie mogłem się oprzeć i nie wrzucić kilku zdjęć:
I jeszcze znalezione w necie zdjęcie większego (tj. moich rozmiarów) gościa na Kymco
Fresu napisał:
1) jaka jest specyfika jeżdźenia Kymco Bet&Win i 2) jaka jest specyfika jeżdzenia skuterem 50ccm 2T ?
Do tematu tunningu i wymiany podzespołów jeszcze zdążymy dojść - na ten czas chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej jak się jeździ "surowym" tj. nieodblokowanym skuterem.
1) Przed zdjęciem blokad z wdziękiem przedzierałem się pomiędzy samochodami stojącymi na światłach tylko po to, żeby na zielonym denerwować kierowców za mną hamując ich słabym przyspieszeniem i vmax. Odblokowany B&W to już inna historia - skuter jest sporo zrywniejszy, co w warszawskich warunkach pozwala być nienaprzykrzającym się uczestnikiem ruchu. Ja skuter kupowałem głównie ze względu na opcję przedzierania się przez zakorkowane miasto, spalanie i jego kwestie ekonomiczne nie były i nie są ważne (wolę nawet nie wiedzieć, ile pali po odblokowaniu;)
Tak czy inaczej, B&W ma małe kółka, gdybym miał skuter wybierać dzisiaj, szukałbym raczej czegoś postawionego na większych, bardziej komfortowych podczas jazdy.
2) Nie mam porównania do 4T, ale mi w uszy rzuca mi się przede wszystkim spory hałas silnika, to coś pomiędzy dużą piłą łańcuchową a małą kosiarką. Tłumaczę sobie jednak, że taką cenę płacę za moc w porównaniu do czterosuwa. Tak czy inaczej, gdybym miał pokonywać skuterem długie proste na najwyższych prędkościach, chyba robiłbym to ze stoperami w uszach.
Dlatego kolejny raz apeluję: try before you buy. Skoro lubisz jazdę rekreacyjną na niezakorkowanej trasie Wesoła-Sulejówek, może warto pokonywać ją w ciszy silnika 4T? Kymco ma tu fajny model New Dink, który np. mi wizualnie podobał się bardzo (poza kierownicą, która skojarzyła mi się z rowerem Pelikan;)
Fresu napisał:
EDIT: Mam jeszcze jedno pytanie? Jakiej wielkości kufer najlepiej pasuje na B&W ?
Zobacz ten wątek: http://www.skuterowo.com/forums/topic/kufer-do-kymco#post-28102
Ja chyba zdecyduję się na taki, trzydziestolitrowy Givi: http://allegro.pl/najtansze-givi-kufer-e-30-n-skuter-motocykl-i1588558038.html
EDIT: Znalazłem jeszcze takie cudo: http://www.givi.it/cases/Monolock-/E280-BOXY
kolorystycznie pasuje, ale cena w polskich sklepach to 400-500 PLN, trochę sporo. Podobnie zapłacisz za oryginał Kymco.
Nie mam doświadczenia z innymi skuterami nigdy nie miałem okazji testować żadnego jednośladu mechanicznego .Moim głównym priorytetem
było aby skuter miał jak najwięcej miejsca dla dwóch osób częsta jazda z żoną do pobliskich miasteczek po zakupy .Kymco bet&win 2t w pełni spełnia moje oczekiwania mimo własnej masy skutera 120 kg +moje 120 naszczęście żona ok 45 kg skuter daje radę .Przed odblokowaniem jechał jako tako do 55 km /h licznikowe faktyczne 45 km/h przy 8000 obr/min .Wrażenie było takie jak bardzo się męczy i jest zaduszony jak by człowiekowi założono torbe foliową na głowę i kazano biec sprintem aż mi było żal bet&wina plusem było spalanie katalogowe 3.5 l na 100 km .W mieście zwłaszcza jazda w dwie osoby byłem zawalidrogą miałem kilka sytuacji kiedy brakowało mocy i przyspieszenia aby bezstresowo się po ulicach .Po dblokowaniu i lekkim tuningu poczułem ulgę i pełną radość z jazdy .ruszając ze świateł oglądam się po chwili w lusterko a samochody ok 300 m za mną nawet z żoną .Ta piersza po odblokowanu testowa tak mnie oszołomiła że po 100 km patrzę a tu pusty bak paliwa .Ostudziło to moje zapędy rajdowe zmiana rolek na cięższe z 5.6 g na 6.9 g i nie odkręcanie na full manetki gazu ( przejechałem wcale nie delikatnie 50 km +żona 50 km sam samochody w mieście mnie nie wyprzedzały i wynik 4 l na 100 km co jest dla mnie dobrym wynikiem .Skuter ten jest bardzo stabilny w zakrętach i ma bardzo dobrze zestrojenie amortyzacji niby turystyczny ale z duszą sportową a wydech tecnigas rs2 to czysta poezja basowy pomruk i ta siła wydechu to się czuje był od razu fabrycznie odblokowany bez zwężek przy końcach rur .Jazda z takim wydechem to czysta poezja jak bym grał dodając gazu i te zainteresowanie przechodniów co to jedzie zwłaszcza młodego pokolenia to jest to .Przepraszam za błędy :-)Mogę nie być obiektywny ale jazda bet&winem jest dla mnie o 1000 % przyjemniejsza niż samochodem osobowym wyższej klasy który odstawiłem na żecz Kymco .
chaffinch napisał:
Tak czy inaczej, B&W ma małe kółka, gdybym miał skuter wybierać dzisiaj, szukałbym raczej czegoś postawionego na większych, bardziej komfortowych podczas jazdy.
Też się zastanawiałem na tymi mniejszymi kółkami, szczególnie jak się porówna np. do Kymco Agility City. Niemniej do tego ostatniego najbardziej zniechęca mnie mały 6L bak.
chaffinch napisał:
Dlatego kolejny raz apeluję: try before you buy. Skoro lubisz jazdę rekreacyjną na niezakorkowanej trasie Wesoła-Sulejówek, może warto pokonywać ją w ciszy silnika 4T? Kymco ma tu fajny model New Dink, który np. mi wizualnie podobał się bardzo (poza kierownicą, która skojarzyła mi się z rowerem Pelikan;)
Tyle że 4T nie da rady stunningować i poprawić osiągów, a obaj piszecie że jeżdżenie 45-50km/h to
Pawelx40 napisał:
... jak by człowiekowi założono torbe foliową na głowę i kazano biec sprintem ...
:lol: uśmiałem się - bardziej obrazowo nie można było tego opisać... ;) Więc chyba 4T odpada, choć nie ukrywam, że te malutkie spalanie i duże 16' koła bardzo mnie korciły.
4T bez problemu tunongujesz, lecz nie polecam, częśći kymco lepsze niz chińskie, można za to odblokować iśmigac 60-70 tylko że nie ma takiego przyszpieszenia jak 2T
Koła 16 w agility?, 16 to w nexxonie, którego posiadam i bardzo chwale
mistubishi napisał:
Koła 16 w agility?, 16 to w nexxonie, którego posiadam i bardzo chwale
Agility City ma 16, występuje w 2T (5900 PLN) lub 4T (5700 PLN).
W przypadku 4T, zbiornik 6L nie jest taki mały, bo skuter dużo mniej pali. Co do mocy silnika 4T, nie ma tak źle...wystarczy porównać moc 2T i 4T, różnica niewielka. W końcu to skutery 2 osobowe i jakąś moc muszą mieć.Fresu napisał:
Też się zastanawiałem na tymi mniejszymi kółkami, szczególnie jak się porówna np. do Kymco Agility City. Niemniej do tego ostatniego najbardziej zniechęca mnie mały 6L bak.....Więc chyba 4T odpada, choć nie ukrywam, że te malutkie spalanie i duże 16' koła bardzo mnie korciły.
Jeżeli chcesz skuter na dużych kołach, bierz Agility City 4T lub 2T.
Dokładnie. 2T pali około 2x więcej.
Pietro napisał:
Co do mocy silnika 4T, nie ma tak źle...wystarczy porównać moc 2T i 4T, różnica niewielka. W końcu to skutery 2 osobowe i jakąś moc muszą mieć.
To już od jakiegoś czasu sugeruję kol. Fresu - PORÓWNAĆ. Ja tego nie zrobiłem i trochę żałuję.
Widzisz... pamiętam, kiedy pytałeś jaki kupić skuter. Polecałem Ci Kymco Agility 4T lub Kingwaya Martinelli 4T. Sam miałem skuter 50-tkę 4T i fajnie to jeździło, moc nie porażająca, ale w dwójkę dawał radę, a solo śmigał max ponad 70km/h, licznikowo. Ale spalanie naprawdę było niskie.chaffinch napisał:
Pietro napisał:
Co do mocy silnika 4T, nie ma tak źle...wystarczy porównać moc 2T i 4T, różnica niewielka. W końcu to skutery 2 osobowe i jakąś moc muszą mieć.
To już od jakiegoś czasu sugeruję kol. Fresu - PORÓWNAĆ. Ja tego nie zrobiłem i trochę żałuję.
Ja też trochę żałuje, bo mój, mimo, że duży pali około 4,5l/100km, a zbiornik 5l... :mrgreen:
Pietro napisał:
Widzisz... pamiętam, kiedy pytałeś jaki kupić skuter. Polecałem Ci Kymco Agility 4T lub Kingwaya Martinelli 4T.
Pamiętam. Do dzisiaj nie jeździłem na 4T, więc nie mam tak naprawdę porównania. I teraz, gdy już kupiłem, nie chcę go mieć :-)
Ryglos napisał:
Ja też trochę żałuje, bo mój, mimo, że duży pali około 4,5l/100km, a zbiornik 5l... :mrgreen:
O!! pali jak Tico...z tym, że w Tico masz dach i 4 koła i można jeszcze zamontować LPG, a z gazem koszt przejazdu Tico 100km, to 15zł. :roll: