Kymco B&W 50 czy Derbi GP1 Open 50

Ze 125 będzie większy problem ze sprzedażą bo to skutery niszowe. Jak ktoś nie chce robić kat. A to jeździ pięćdziesiątką, jak zrobi to się przesiada na coś większego. Mało jest osób które robią kat A i przesiadają się na coś co jest niewiele mocniejsze niż 50tka.

A ja nie widzę problemu: Kymco Like 125 - przynajmniej z testu Leszka - opisywane jest jako dynamiczny skuter miejski, bardzo ładnie zbierający się i zarazem ekonomiczny. W dodatku podoba mi się wizualnie. Nie jest też powiedziane, że muszę od razu sprzedawać taki skuter... ;) Może do skuterów przekona się moja żona, która pracuje w Śródmieściu i wtedy taki skuter będzie dla niej w sam raz. Nie jest też powiedziane, że w garażu nie mogę mieć i skutera i choppera - oczywiście w dalszej perspektywie, bo jakkolwiek za rok kończę 40-kę, to za dziesięć lat będę obchodził 50-kę, a za dwadzieścia... ;)

Moim zdaniem właśnie powinieneś zdecydować się na Like 125 :)

HugoBoss napisał:

Moim zdaniem właśnie powinieneś zdecydować się na Like 125 :)

tak sie zastanawiam Hugo u kogo pracujesz jako przedstawiciel czy tez sprzedawca??

Jeśli się nie mylę Hugo na poczcie jako listonosz pracuje ;D

Jako doręczyciel i nie na poczcie,tylko w innej firmie :) A co do Like 125cm to uważam że na początek to najsłuszniejszy wybór,przecież i tak kupi co będzie chciał.

;O
Przecież w tamtym temacie napisałeś wyraźnie: "pracuję jako listonosz".
http://www.skuterowo.com/forums/topic/stroj-przeciwdeszczowy-jaki#post-38249

Na pewno fajnie jest mieć mocny motor albo mocny maxiskuter - tak jak radzi Normalny. I pewnie nie miałbym z tym problemu, jakbym miał masę kasy i w dowolnym momencie, w zależności od zachcianki mógłbym sobie zmienić skuter na motor, albo motor na mocniejszy. Kasy odłożonej mam tyle ile mam, a na ewentualne zmiany będę musiał sobie ponownie odłożyć - pewnie znowu ze 2-3 lata. Więc zależy mi na tym by racjonalnie wydać tę kasę i by raz kupiony sprzęt posłużył mi dobrze kilka lat.

Dziś wpadłem sobie do MotorLandu, akurat nie mieli ani Like ani Dinka, ale za to usiadłem sobie na DownTownie i Xcitingu i mam następujące refleksje: do dojazdów do pracy nie potrzebuję aż tak dużego i mocnego sprzętu, co stawia pod znakiem zapytania kupowanie Junaka M11 - moja żona jest zrozpaczona. ;) Normalny pewnie też.

Moim zdaniem do jeżdżenia po mieście optymalny jest średniej wielkości skuter, a do przeciskania się pomiędzy samochodami lepszy od DownTowna jest People 300i. DownTown jest tak duży, że pewnie utknie w korkach, podobnie jak Xciting. Prawdopodobnie dotyczyć to samo będzie mało zwrotnych chopperów typu Junak, z daleko wysuniętym przednim kołem. I tutaj rysuje się przewaga małych i wąskich skuterów takich jak Agility. A do Agility bliżej Like 125 albo Dinkowi 200i.

Normalny - mam do Ciebie zatem pytanie: jak manewruje Ci się M11 w korkach? Dodatkowo powiedz mi ile wynosi spalanie na 100km silnika 320ccm w M11?

Zastanowiłem się również, że na skuterze zasadniczo będę jeździł sam. Drugie miejsce muszę traktować awaryjnie: czasem podwiozę dziecko do szkoły, czasem żonę do pobliskiego sklepu, czasem kogoś do lub z pracy. Dlatego nie ma sensu kupować wielkiego sprzętu na regularne wożenie 2 osób, bo od tego mam w razie czego samochód.

Dlatego wybór ograniczył mi się do Kymco:
1) Like 125
2) New Dink 200i

Teraz pytanie, na ile mniej wygodny jest Like żeby ograniczyć wybór do droższego Dinka? Bo jeżeli na Like'u będzie dobrze mi się siedziało i nie będę przy skręcaniu uderzał manetką w kolano - to jednak będzie Like. Nic to - muszę usiąść na jednym i drugim gdzieś w sklepie.

Fresu napisał:

Teraz pytanie, na ile mniej wygodny jest Like żeby ograniczyć wybór do droższego Dinka? Bo jeżeli na Like'u będzie dobrze mi się siedziało i nie będę uderzał manetką w kolano - to jednak będzie Like. Nic to - muszę usiąść na jednym i drugim gdzieś w sklepie.

Tu chyba nikt Ci nie pomoże, musisz przymierzyć się do jednego i drugiego i sprawdzić bo to bardzo indywidualna sprawa chociażby ze względu że ludzie o tym samym wzroście mają inną proporcję nóg do tułowia więc bez przymiarki ani rusz.

Widzę jeszcze jedną przewagę skutera nad chopperem: płaska podłoga - chroniąca przed ochlapaniem przy przejeżdżaniu przez kałuże.

Tak to niewątpliwa zaleta, tak samo jak ochrona przed przeszywającym kostki chłodem w jesienne czy wczesno-wieosenne dni.

No, tu masz rację, jak jeździłem po deszczu, a jakoś specjalnie na kałuże nie uważałem to i tak się nie pochlapałem ;) Można sobie w garniaku podróżować :D

Suawek napisał:

Tak to niewątpliwa zaleta, tak samo jak ochrona przed przeszywającym kostki chłodem w jesienne czy wczesno-wieosenne dni.

No właśnie - jakoś nie widzę się chodzącego w kowbojkach ;) a to właśnie optymalne buty do choppera.

Dziś wybór się sprowadza do:

Kymco New Dink 200i

Wymiary [dł./szer./wys. (mm)]: 2030/780/1255
Waga: 138 kg
Przeniesienie napędu: bezstopniowa [CVT]
Rozrusznik: elektryczny
Silnik: 4 suwowy
Pojemność: 174,5 cm3
Moc: 15,5 KM przy 8000 obr/min
Chłodzenie: ciecz
Moment obrotowy: 15,1 Nm przy 6500 obr/min
Rozmiar opon: przód – 120/70-13, tył – 140/70-12
Hamulce: przód – tarcza, tył – tarcza
Zbiornik paliwa: 11L
Cena: 10.200zł

lub Kymco Like 125

Wymiary [dł./szer./wys. (mm)]: 1915/690/1120
Waga: 116 kg
Przeniesienie napędu: bezstopniowa [CVT]
Rozrusznik: elektryczny i nożny
Silnik: 4 suwowy
Pojemność: 124,6 cm3
Moc: 9,4 KM przy 7500 obr/min
Chłodzenie: powietrze
Moment obrotowy: 9,1 Nm przy 6500 obr/min
Rozmiar opon: przód – 120/70-12, tył – 130/70-12
Hamulce: przód – tarcza, tył – tarcza
Zbiornik paliwa: 7,5L
Cena: 6.990zł

Rozmawiałem dziś ze sprzedawcą z MotorLandu, czy jest możliwość ściągnięcia na indywidualne zamówienie innych skuterów z oferty producenta. Chodziło mi zasadniczo o New Dinka 125 i People GTi 125 - bo takie też można znaleźć na stronie www.kymco.com

Owszem można, o ile zamówi się min 10 sztuk. Teraz pytanie: ilu byłoby chętnych z tego forum np. na New Dinka 125 i czy mam kontynuować pertraktacje z MotorLandem? Wie, to w sumie temat na Groupon'a, ale może tutaj znajdę odpowiedni odzew?

Watpie, żeby akurat znalazło się aż 10 osób, które by chciało ten skuter na raz... Ale może próbuj ;)

Weekend poświęciłem na pozwiedzanie z żoną salonów motorowych i skuterowych w stolicy. Zasadniczo, żeby sprawdzić w realu przemyślenia z forum. Oto co mi wyszło:

Kymco Like 125 - rezygnuję, bo manetki mam dokładnie na wysokości kolan i będę o nie walił przy najmniejszym skręcie.

Kymco Agility City 125 - wydaje się największy, ale jestem chyba trochę za duży na zwykłe skutery i wyglądam na nim trochę karykaturalnie:

To samo dotyczy New Dinka, którego akurat nie było, ale potrafię sobie wyobrazić: na Agility City wyglądam śmiesznie, choć ma większe koła 16" niż Dink 12"

W sumie najlepiej siedziało mi się na DownTown'ie i w sumie takiej wielkości skuter pasuje do moich gabarytów, choć żona twierdzi, że to za duże dla mnie bydle. ;)

Niestety Downtown to już inna półka cenowa i za taką kasę to chyba mogę mieć dobry motor a nie skuter.
W sumie decyzja rodzinna - z silną ingerencją żony - zapadła na Junaka M11:

Najwygodniej mi się na nim siedzi: wygodne siodełko, niski środek ciężkości, rozluźniona pozycja, kierownica w dobrej odległości w tym od kolan, wygodne podesty do odstawienia nóg, pojemność 320ccm, bak 12L - to już porządny motor. I najważniejsze - żonie najbardziej się podoba i powiedziała, że na czymś takim nie będzie się wstydziła za mną usiąść. ;)

Tak więc stanęło ostatecznie na:

A dokonałeś już zakupu?
Zależy co kogo kręci ;) Jedni wolą skutery, inni choppery ;) No ale taki już nasz świat i szczęście, że nie wszyscy mamy takie same gusty ;)
Ja również znam ten ból, że trudno się zmieścić wygodnie na skuterze ;) Mam ponad 1,85m i trochę długi nogi ;/ Dlatego ja musiałem kupić skuter ważący 108kg z pojemnością 50 ;)

Zakup zostanie dokonany po uzyskaniu prawka kat. A. Wcześniej mija się z celem, bo będzie stał bezczynnie w garażu, a aktualnie mam inne potrzeby finansowe związane z remontem domu. A tak kupując w zimie może uda się uzyskać jakiś rabat poza sezonem.

Mnie też trudno się zmieścić na skuterze z moimi 190cm wzrostu i 100kg wagi. ;)

Fresu napisze Ci tak brzydko i krótko za co sorki :) myślałem ze już nie masz jaj ale się myliłem do zobaczenia na drodze mam nadzieje :) jak będziesz miał jakieś ale pisz!!! pozdrawiam wszystkich