Kymco Agility City 125 4t - czy warto kupić (spalanie)?

Robert1987 napisał:

To może oświeć mnie w czym konstrukcja silnika skutera dorównuje technologiom zastosowanym w silnikach samochodowych? Nie wiem czy w skuterach są zastosowane chociażby zmienne fazy rozrządu, bezpośredni wtrysk benzyny wraz z elektroniką (czujniki), turbodoładowanie (seryjnie montowane), systemy diagnozujące w nim usterki każdego układu - w tym elektryki (poza układem paliwowym w wersjach z wtryskiem skuter nie ma możliwości odczytu błędów). Ogólnie skuter jest prosty konstrukcyjnie (silnik) i to widać czarno na białym względem samochodu i tu raczej się nie pomyliłem.

W rzeczach o których nie masz pojęcia i nawet na nie nie patrzysz. Skoro dla ciebie wyznacznikiem nowoczesności jest to ile jest lampeczek na desce i ile błedów umie wyświetlić wbudowany self diagnostic i uderzasz w dysputę ze SPRZEDAWCĄ??? ( bez sensu dyskutowac ze sprzedawcą który i tak będzie powtarzał to co ma powtarzać bo taka jest polityka marki i strategia sprzedaży...).
W materiałach ram, sposobie ich projektowania i wytwarzania, w kontroli jakości, w technologii reflektorów i odporności elektroniki. W milionie detali o których nawet nie myślisz. Ale oczywiście możesz zauważać ewidentne braki jednośladów - brak turbo, brak centralnego zamka i wycieraczek i że nie ma ich w kombi.. ale to JEDNOŚLADY. Zobacz sobie sposób zaprojektowania i wykonania CBR, SH, Vision czy PCX. Znajdź mi samochód który może cały rok stać z otwartym dachem tak aby na przyrządy i wskaźniki lał się deszcz. Jak sie dobrze skupisz to wymyślisz tego znacznie więcej... troche mi szkoda czasu na pisanie. W każdym razie na twoim poziomie świadomości motoryzacyjnej ciut mniej odważnie ferował bym wyroki.

Wombat dałeś wykład popieram,a co do technologii wykonania motocykla na początek trzeba miec wiedzę na ich temat np: cx500, 650turbo miała w serii hj 650 turbo,peugeot compressor 125 tez kompresor w standardzie jak chodzi ci o lampki komp pokładowy nawigacja i poduszkę powietrzną w standardzie to goldwing 1800 a na koniec zobacz y2k turbine silnik turbina rolls royce (helikopter)

ja pisałem w kontekście skuterów. Celowo nie popłynąłem w goldwingi co to już ekrany LCD miały w 83 roku, rozrządy desmo z dukata, munch mammuty turbo na wtrysku i inne takie.
Ale to co świadczy o technologii jest POD SPODEM. A z wierzchu dwa koła, kierownica, jak 60 lat temu. Szału niema i rewolucji też nie - tak to widzi masa ludzi.

i długo nic sie nie zmieni programy w tv promują 4koła i 70% ludzi nigdy nie poprowadzi skutera-motocykla bo będzie go uważać za pojazd drogiej kategorii nawet dres w golfie2 za 1500 będzie sie uważał za lepszego mijając derbi gp1 open za 10000zl

Taa już widzę jak ta cała naćkana elektronika płynie w deszczu... Niech sobie ktoś cabrio pojeździ z non stop otwartym dachem.
Poza tym, gdyby silniki motocykli uzbrajać w każdej klasie w samochodowe bajery, to masa pojazdu byłaby nie do przyjęcia.

ta, tylko trzeba to rozumieć.

obecnie posiadam agility city 125,wiec spalanie wygląda tak:40-55 km/h około2.2-2.5 l 55-70 około 2.5-3.5 l powyzej 70 około 3.5-4 l ,, tak zaobserwowałem z moich wyjazdów,skuterek bezawaryjny,wiecej zalet niz wad,za tą cene nie kupisz nic lepszego na rynku.

No tak...ja zwracałem uwagę na rozwiązania w skuterze - to po pierwsze, po drugie chodziło mi o silnik i technologie w nim zastosowane, a nie o ochronę przed deszczem, możliwościami przewozowymi nadwozia, ilością lampek, zaawansowanie reflektorów, kontrolą jakości i tym co ma w sobie Gold Wing, który jest okrętem na dwóch kołach, a nie skuterem. Czytajmy ze zrozumieniem, bo często tego właśnie tutaj brakuje. Pytam o silnik w Kymco AC 125, bo słyszałem, że konstrukcją bazuje na silniku z lat 80-tych (jak traktują źródła produkowanym niegdyś przez Hondę). Proszę nie mówcie mi, że jestem \\\"głupkiem\\\" motoryzacyjnym i się nie znam, bo trochę wiem i nie tylko z teorii poznanej z internetu, ale z praktyki przy naprawie własnych dwóch aut, które w życiu miałem. Na jednośladach się nie znam za dużo, fakt, ale silnik tłokowy napędzany gazami spalinowymi (w tym wypadku powstałymi ze spalania benzyny) ma taką samą zasadę wszędzie. Różnica między autem a jednośladem to liczba kół i przeniesienie napędu (silnik-skrzynia biegów-koła/koło), choć i w autach mamy skrzynie CVT. Chodzi mi o to, że zaawansowanie silników w skuterach nie jest znaczne i powtarzam o silnik mi chodzi, a nie o nadwozie i ramę jednośladu. Motocykle i auta to dwa różne światy i dwa różne kierunki rozwoju zarówno silników, jak i nadwozi (różne funkcje do spełnienia). O lampki diagnostyki pokładowej mi nie chodzi, tylko o technologię wykorzystania paliwa w silniku opartą o czujniki, które wpływają na obliczanie zmiennej w zależności od obciążenia i warunków dawki paliwa. W autach jest ono wykorzystywane efektywniej (normy emisji spalin, ekonomia i konkurencja na rynku). Poza tym zmienne fazy rozrządu też mają decydujący wpływ na dynamikę i zużycie paliwa w jednostce napędowej auta. W motocyklach nie było i nie ma takiej potrzeby, aby stosować takie same technologie jak w aucie osobowym czy innym dwuśladzie, bo to podnosi koszty produkcji i komplikuje całość, a przecież jednoślad ze względu na swoje rozmiary i pojemność jednostki napędowej pali relatywnie mało względem aut osobowych, choć w jednośladach też jest znaczny rozstrzał technologiczny (chociażby skutery Honda, Suzuki albo motocykle sportowe). Możecie sadzić na mnie gromy, ale ja nie nazywam Was tak, jak Wy mnie. Trochę to przykre, bo sądziłem, że to forum (dyskusja w oparciu o pewne zasady i zrozumienie), a nie miejsce, gdzie nie lubi się kogoś spoza braci motocyklowej, na dodatek z odmiennymi poglądami na sprawę i feruje się wyroki i osądy, co do osób. Szanuję Was i wasze opinie. Może część mnie oleje, ale nie dbam o to, bo jestem świadomy tego, że każdy ma swoje zdanie na dany temat. Chodzi mi oto, że spalanie jednostki zastosowanej w Kymco AC 125 (względem konkurencji na rynku skuterów w tym samym segmencie) wynika wprost z budowy samego silnika i sposoby jego zasilania w paliwo. Gdyby interesował mnie Daewoo Matiz z gazem to bym Was oto nie pytał. Swoją drogą gazem się brzydzę i nigdy nie miałem auta z gazem. Trochę mi przykro, ale jeśli kogoś uraziłem lub zająłem mu Jego cenny czas to przepraszam. Temat uważam za zamknięty. Dodam tylko, że jestem przekonany do Kymco, ale chce o nim się dowiedzieć jak najwięcej by świadomie podjąć decyzję: używany Japończyk czy nowy Kymco. To chyba nie jest nic złego? Pozdrawiam.

Chcę podziękować Hondzie76 za rzeczową odpowiedź. O taką opinię m. in. mi chodziło.

jojczysz pan trochę. Masz np PCX-a na wtrysku z silnikiem z nowoczesnych materiałów palącego 2.5-2.7 litra przy pełnym ogniu, z systemem start-stop, podświetlanymi stacyjkami z bardzo nowoczesnych materiałów i w nowej technologii od wiodącego dostawcy silników na świecie.
honda uznała że niema sensu komplikować i dociążać JEDNOCYLINDROWEGO skutera systemem VTC w głowicy i 2kg czujników.
A ty i tak wiesz lepiej.
Kładziesz 13 koła i masz zaawansowany technicznie sprzęt. W czym problem?

Za tą kasę masz sprzęt którego przy pierwszym serwisie gwarancyjnym nie trzeba ponownie skręcać, ale są drobne rzeczy do poprawy jak np wymiana obudowy bezpiecznika 7A (ta przeźroczysta) bo może mieć kaprys i nie stykać jak trzeba a to się wiąże ze zgaszeniem wszystkiego co świeci. Spalanie to kwestia stylu jazdy w mieście 70 to max przepisowe no może z 2 odcinki mam 80 ale zawali drogą nie jesteś, jeżeli jeździsz systemem 0-1 to 4l maksymalnie też przyzwoicie. W moim przypadku różnica w spalaniu do auta ma mi zwrócić inwestycję po 27-30 tyś przejechanych km. Później już jestem do przodu a ten sprzęt powinien bez remontu gen tyle zrobić nawet więcej, w wypożyczalni ten model ma ponad 130tyś na budziku i jedną generalkę. A i jeszcze co do zwrotu zawiera się w tym wszystko łącznie z wyposażeniem ubraniem ubezpieczeniem i każdą wydaną zł na niego.

W niczym już. Może i "jojczę", ale wystarczyło powiedzieć, że Kymco AC 125 nie ma najnowszego silnika i nie chodzi tu tylko o sam wtrysk, bo i bez wtrysku skutery o podobnej mocy palą chyba mniej niż on. A tak to niepotrzebnie zeszliśmy z nurtu dyskusji na utarczki, kto wie lepiej. Wszyscy mamy swoje racje. Według mnie forum jest właśnie do jątrzenia problemu, bo wtedy ścierają się argumenty, a nie stereotypy. Są na forach wpisy ewidentnie wspierające markę Kymco, chwalą ją i promujące na wszelki sposób (każdy chyba to widział nie raz) i wtedy pytanie o rzetelne i wiarygodne opinie jest jak najbardziej wskazane, na miejscu. Marketingowcy są na forach i nie tylko na tym, ale na każdym. Stereotypy na bok - pomyślałem, zapytam chłopaków co sądzą obiektywnie o tym silniku w Kymco AC 125 może powiedzą, czemu pali więcej niż inne jednostki konkurencji. Opierałem się na relacjach z motostatu, danych technicznych, testach itd. Wiadomo, że są to dane nie zawsze obiektywne, dlatego wasze opinie, a zwłaszcza użytkowników modelu są cenne. Dzięki wszystkim za pomoc i wspólną naukę. Pozdrawiam.

Zamiast Matiza wybierz sobie jednak Corsę 1,2i. Spalanie jest bardzo podobne, a zupełnie inna to jest marka.
Jest to typowo niemiecka produkcja i jest bardziej solidna od wspomnianego wcześniej Matiza.

Tak jak Kolega honda zaznaczył, jeśli chcesz nowy sprzęt to za ok. 6 tys. zł nie dostaniesz nic lepszego, jest to sprzęt budżetowy, dlatego prosty jak budowa cepa. Zależy Ci na ekonomi i ekologii weź używanego japończyka/europejczyka. Nic mądrego w tym temacie już nie wymyślisz.

Witajcie 1 sierpnia zakupiłem honde pcx 125 z 2014 roku nowa .Miałem kupić kymko R16 + (już był zamówiony na wrzesień)ale zrezygnowałem.Nie żałuje przyjechane ma obecnie 430km i spalanie 2,1l/100. super maszynka.Jazda 60-80 bo na dotarciu.Mialem raz trase 80km to spalanie zeszlo nawet do1,9l/100 km. Wszystko dokładnie opisałem na motostat.pl

nie dobijaj chłopaka :)

Co mam dobijać

automaniak30 napisał:

Witajcie 1 sierpnia zakupiłem honde pcx 125 z 2014 roku nowa .Miałem kupić kymko R16 + (już był zamówiony na wrzesień)ale zrezygnowałem.Nie żałuje przyjechane ma obecnie 430km i spalanie 2,1l/100. super maszynka.Jazda 60-80 bo na dotarciu.Mialem raz trase 80km to spalanie zeszlo nawet do1,9l/100 km. Wszystko dokładnie opisałem na motostat.pl

Zazdroszcze, ale w tej calej historii porownujac AC z PCX jest jeden malutki problemik ktory sie nazywa 6tys zl roznicy :P chyba ze ktos wezmie japonca uzywke to juz inna bajka, ale czy warta uwagi ?? zalezy na jaki egzemplarz sie trafi i tu caly problem.

w zasadzie to się nazywa dwukrotna różnica.Ale zawsze można zaatakować używanego PCX-a

U Hondy PCX schodzi jak ciepłe bułeczki. Przy tym spalaniu wart swojej ceny. Chociaż osobiście wolałbym na nim szersze oponki. Seryjne są bardo wąskie (ma to oczywiście swoje uzasadnienie w postaci oporów toczenia, ale czułbym się pewniej).

A co powiecie właśnie o używanej Hondzie PCX? Budżet jak przy Kymco do 6500zł. Można kupić coś godnego uwagi? Zastanawiałem się nad Hondą i Suzuki Burgmanem oczywiście w pojemności 125cm3. Czemu Automaniak30 ma mnie dobić? Przyznam, że kilkanaście tysięcy za nówkę to nie na moją kieszeń. Używane PCX-y mają podobne osiągi i spalanie. Wiem, że drażnię Was tym beczeniem o spalanie, ale ja szukam taniego środka transportu na dwóch kółkach i samochodu nie potrzebuję, bo mam taki. Dojazdy do pracy, małe zakupy, wypady za miasto - do tego potrzebuję skuterka. Pytanie tylko o trwałość układu wtryskowego, bo w używanym egzemplarzu trzeba mieć to na uwadze, a ja nie wiem jak to jest z niezawodnością wtrysku w skuterze. Poza tym jak kształtują się koszty typowych części eksploatacyjnych jak np. klocki, pasek itd. No i dostępność części oraz ich cena. Pewnie same oryginały tylko się liczą, bo chyba do Hondy PCX 125 brakuje zamienników? Pomóżcie biednemu malkontentowi :) mimo, że zagrał Wam na nerwach ;).