Italjet Formula AC 97 r

ja stawiam że poszly łożyska :wink:

a może przy składaniu wsypało mu się z garść piachu i się łożyska blokują :slight_smile:
jeżeli to coś poważniejszego to obstawiam ze wał się zatarł

piasek jest kruchy to jakbyś mocniej obrócił to by się starł ;p i byłoby słychać taki szelest piasku ;p
ja i tak łożyska obstawiam xD

ALe chwila chwila , skuter odpalony był na filtrze powietrza z nowa wkladka , o żadnym piachu mowy nie ma bo wszystko robie staranie idokładnie i jak by piach czy cos był to ewidetnie by cos na cylu było a cyl szysciutki . Jak wg ciebie możę się wał zatrzeć jeszcze mu za duzo oleju dałęm i kopcił tak ze na wydechu plama była ael się nie dławił . a poza tym kurwa wał i łozyska maja przebieg 2km nie 2 tys km tylko 2km i smarowanie było … tzn jest

[ Dodano: 20-03-2010, 20:43 ]
Ale nic nie stuka nie puka , a nasłuchiwałem dobrze no juz nie ogarniam wszystko kurwa nowe i to się jeszcze pierdoli …

no ale jak chujowo złożył to mogły strzelić łożyska albo łożyska lipne albo wada fabryczna była bo co innego by mogło wał zablokować?

a może ten mechanik po prostu wbił łożyska na chama krzywo i te łożyska zatarły wał albo się rozsypały innej możliwości nie widzę.

NO właśnie nie wiem , a co najgorsze tłoka nie mogę wyjac bo schowany w karter , ale to ewidetnie mechanik coś spierdolił ? Ale coś mi się nie chce wierzyć , że machnik do którego harleye przyprowadzają coś by od taka zpierdolił

mr.Jeremy napisał:

NO właśnie nie wiem , a co najgorsze tłoka nie mogę wyjac bo schowany w karter , ale to ewidetnie mechanik coś mam wszy i nie rosnęł ? Ale coś mi się nie chce wierzyć , że machnik do którego harleye przyprowadzają coś by od taka mam wszy i nie rosnęł


Może mu coś wpadło do środka. Albo dał praktykantowi do złożenia( jeżeli takich ma) a jak ci nie będzie chciał naprawić to rozbierz go sam to nie takie trudne.

Ale co przez10 minut skuter chodził ok a teraz nagle się zjebał ?

mr.Jeremy napisał:

Ale co przez10 minut skuter chodził ok a teraz nagle się zjebał ?


no skoro ku.rwa nie działa to się zjebał to nie takie trudne do zrozumienia ...
nie działaż no to się z.j.e.b.a.ł

oddaj mu spowrotem albo sam rozkręcaj.

Ale samo Mafioz, to się jeszcze nic nie zjebało , nie sposób oddać do mechanika i go opierdolić tlyko wiedzieć centralnie co się zjebałoo

ale jak źle założył to czemu miałoby się nie rozwalić? może jednak oś wpadło albo łozysko było jakieś lipne i się posypało albo jak wkładał to walił młotkiem po wewnętrznym pierścieniu i na start łożysko uszkodził czy coś.

Hahahahahaha błahostka nikt by na to nie wpadł …

to co się stało??

coś wario zblokowało bendiks ? :smiley:

nie sruba od wiatraczka za długa by la i pekła i zablokowała

:573: :573: :573: :573: :573: :573: :573: :573: :573: :573: :573: :573:

xDDDD
a kto ją wkręcił? xD

no ja , ale onna nie powina się złamać i zablokować perfidnie wału :stuck_out_tongue:

To pokaz co potrafi prawdziwy Tuner :smiley: Cóż zdarza się :smiley: miałem podobny motyw tylko tłok rozsadziło i kawałki tłoka zablokowały wał :smiley:

No i coś zrobiłęś z tym? docierasz już czy coś;p