Zapominacie panowie chyba o jednym!
Tzn blacha motocykla 125 i 650 jest taka sama, w sensię normalna motocyklowa Więc dopiero zaglądając w papiery może pomyśleć, że coś nie halo, że to 650/125 czy jak to tam…
Inaczej 125/50 gdy może jechać duży motocykl a ma tabliczke jak w Ogarze…
Co nie oznacza, że jestem za zamianą
i znowu nie każdy policaj patrzy jaka pojemność jest wbita do dowodu
Ale jak spojrzy na motocykl, to od razu zczai się, że jest coś nie teges([u:a203d50b39]dźwięk silnika[/u:a203d50b39], V’ka, rozmiary kapci i cała reszta dupereli) :573:
czy ja wiem ?? podchodząc do motocykli z “zewnątrz” nie wiem czy bym pomyślał że to 125 (pomijając naklejkę)
co nei zmienia faktu że nigdy nie zdecydował bym się na moto , 600/125 125/50
masz juz A1 to mniejszym przypałem jest jeździć bez A i masz w najgorszym przypadku za brak kategorii 300 zł
oj widać że to już nie 125… wygląda tak rasowo i wgl … ma to coś że to jednak nie 125
ale ja robie prawko a i ja chce cos z moca raczej chodz biore pod uwage przy kupnie na yzf ale chyba wezme cagive jako ze duzo mocy bo juz na moto trochę się wyjezdzilem i chcial bym cos wiekszego tzn mocniejszego a tu wsiade na taka mulasta yzf zreszta zobacze jeszcze
[ Dodano: 08-11-2011, 20:38 ]
Dywersant napisał:
Kurczak napisał:
Mam propozycje zamiany na suzuki sv 650 zarej na a1
I nie wiem co robic chyba zaczne rozmowy z tata co o tym yslicie ?
Głupi pomysł.
Po raz to przypał w chuj, jak cie złapią, a szanse na to rosną przy takim sprzęcie.
Po dwa jest to motocykl zupełnie nie nadający się dla takiego żółtodzioba, jak ty. Ciągnie od samego dołu i dobrze hamuje silnikiem(to nie 2t). SV’ki to sprzęty dla raczej doświadczonych motocyklistów
Borek02 napisał:
Propozycja dobra ale nie dla Ciebie:) Ogolnie to wiekszy przypal jak 125/50 bo roznica jest mniejsza niz 650 125 Pozdro
przepraszam a wy wielcy doświadczeni się znaleźliście ? Jezeli nie dla mnei to na pewno dla was tez nie… Myślicie ze jeździć nie umiem ? Nie uwazam się za super kierowce ale trochę km zrobilem na jednosladach i umiem zapanowac nad moca i nie zapierdalam caly czas na full i wkurwiaja mnie takie komentarze dziekuje
TEORETYCZNIE to oni perfekcyjni kierowcy xD
mówia że yzf jest najmocniejsza ze wszystkich 125 4t i ponoć leci juz ok 140 po pełnym odblokowaniu i jeżeli żeczywiscie tak jest to na pewno zdecydował bym się na to moto niezeli 2t ,
jakis fajny sportowy wydech zeby to brzmiało jakoś , spalanie masz jak inne 4t 3-4 litry a przy dzisiejszych cenach paliw kazdy litr robi róznice przupuszczam ze juz w miare fajnie się zbiera i chyba najładniejsze 125 ewentualnie własnie mito
cbr 125 bym nie chciał ale yzf to bym się zastanwiał , jakas róznica mocy na pewno jest ale cała reszta przemawia na plus yzf’y nawet wygląd
wrona, jezeli 4t to właśnie tylko yzf za rok planuje w wakacje wyjazd nad morze z kumplami wiec przydalo by się 4t ale cholernie ciagnie mnie do 2t bo to jest jednak moc i przypierdolenie a 135 licznikowe tak mniej więcej wyciaga jezdzilem yzf i calkiem fajnie ale tyl nie wygodny jak cholera chyba jednak zdecyduje się na 4t a moc po 18nastce bo i tak to nie jest tak ogromna moc te 40 koni zobaczy się pierw prawko trzeba zdac 22 egzamin…
Kurczak napisał:
ale tyl nie wygodny jak cholera
czym ty się przejmujesz to tobie ma byc wygodnie nie pasażerowi :)
Kurwa Kurczak, pierdolisz jak dzieciak to po pierwsze. Chcesz to zamiećń to twoja brocha, wali mnie to na serio, twoje zycie twoje sprawa i problemy. Ja wyraziłem swoje zdanie i tyle.
A co juz nie masz NSR ze myslisz o yzf?
Borek02, czego się spinasz ? Mam nsr ale wrona pokazal YZF i odpisalem.
Kurczak napisał:
Borek02, czego się spinasz ?
Właśnie pierwszym który się co chwile spina to ty ;{
I to z głupich powodów...
Pytasz się o nasze zdanie, a później się czepiasz o wszystko :p
A'propo:
Myślicie ze jeździć nie umiem ? Nie uwazam się za super kierowce ale trochę km zrobilem na jednosladach i umiem zapanowac nad moca
Skąd wiesz, że umiesz zapanować nad mocą ? Ile jeździłeś motocyklami o pojemności >200ccm ?
RudY, no nie jezdzilem ale chyba juz troszkę jezdze na moto i pierwszy raz bym nie wsiadal… i nie przekrecil bym manety do konca i wgl
wierz mi że nie umiał bys jeździć na dużym moto , tzn nie chodzi mi o ruszenie zatrzymanie się itp tylko naprawde umieć jeździć to jest cos , ja miałem okazje pare razy pojeździc 600 cc i jest to konkret pierdolniecie, na przyszły sezon planuje 600cc ale nie wyobrażam sobie popierdalac między furami czy walic gumy z pod każdych swiateł jak skuterem. TROCHE to potrwa zanim zaczne jeździć na moto z taką samą łatwością jak na skuterze i jakis innych biegach 50cc. Nawet nie wiesz jak łatwo o to żeby ręka “omckła” się na manetce gazu. bo to kurwa daje taka adrenaline że twoja swiadomość nienadąza zaskoczyć że przyśpieszasz a masz juz setke na liczniku , a dla nowego motonity to juz w ogóle jest pełno w portach tyle mam do powiedzenia
Juz dawno foto nie pokazywalem ani nic nie pisalem
Wiece tak ok tygodnia temu zdalem na prawko
i fotki nsr od ostatniego czasu tylko paski na kolach sciagniete
Honda juz odstawiona na zime w sobote bd smarowal lancuch i olej wymienial na zime w przedkladni itp itd
I tu pierwsze jaranko honda ;D
Na cpn jeszcze przed wyjazdem
I z cbr
a już myślałem że sprzedałeś tego rometa ;d
Pewnie będzie trzymał Honde przez zimę jeszcze heh;D I na wiosne pójdzie w inne ręce
no mam nadzieje ze do wiosny na wiosne duzo ludzi kupuje moto
Ile będzie się cenić?