Grupa Mazowiecka - nasze wycieczki.

Pietro z tego co pamiętam 1500 , albo 1600 . Na pewno w tych granicach, bo nawet się dziwiłem, że tak tanio sprzedał .

To na 100% skuter Pietra - poznaje po działce. Z tego co pamiętam to Pietro jeździł bez kufra ale być może dodał go przy sprzedaży ;) Z tego co widzę to Pietro jest już odblokowany ale myślę że po takim zbanowaniu olał to forum i więcej tu nie wejdzie. Wsumie to sam bym chyba zrobił podobnie gdybym został zbanowany. Z tego co pamiętam to Pietro sprzedał go za 1500 bo tak jak Patryk mówi wszyscy się dziwili czemu tak tanio.

http://www.skuterowo.com/Pietro/

Szkoda. Znał się na mechanice a każdemu może się zdarzyć moment zdenerwowania i może napisać kilka słów których normalnie nie używa. Ale cóż, pozostaje uszanować decyzję. I zwracam honor administracji za odblokowanie.

Ok, panowie, to temat o wycieczkach, więc koniec OT :)

ontopic!

madi napisał:

Wróciłem, dziś zrobione 485 km w 11 h z postojami, Nie czuje tyłka, plecy bolą trochę i kark bardzo mocno. Jechało się fajnie, byłem w województwach: Lubelskim, Podkarpackim, Świętokrzyskim i Mazowieckim. :)
Jutro foty wstawie, dziś już mi się nie chce karty szukać

No gdzie te fotki z długiej traski??

zapomniałem wrzucić :D dobrze że przypomniałeś, chwilka

Fotki z wyjazdu do Dubienki 19-21.08.2011

Vitalka na wiadukcie za Osieckiem

Postój na drugie śniadanie (dla mnie i Vitalki) na stacji benzynowej w Łukowie

Postój w pięknym lesie za Włodawą

Bagna za Włodawą

Jeden z postojów

Następny - w drodze powrotnej przed Lipskiem

Cukrownia Werbkowice przy trasie Hrubieszów - Zamość

Kolejka TIRów na przejściu granicznym w Dorohusku

Kopiec Kościuszki w miejscowości Uhańka

Ukraińska lokomotywa na przejeździe w Dorohusku (złe światło było i mało widać)

A tu mój sposób na odgrzewanie hamburgerów kupionych w Zamościu - las przed Niskiem

Dzięki za super fotki z opisem:)

Czyli sposób na podgrzewanie potraw już mamy:)
Teraz pozostaje nam tylko wymyślić sposób na schładzanie napojów;))))

I jeszcze jedno pytanko:
Madi w takiej trasce jak sobie radzisz z bólem "tyłka", a wiem że na długich dystansach to najbardziej doskwiera.
Jak na razie to TY jesteś jedyny kto tyle kilometrów naraz połknął;)

Pozdrowienia dla naszego "globtrotera" co kilosów się nie lęka:)

Ja narazie jednego dia zrobiłem 310 ale jednak trochę brakuje do Madiego :P

tombitt ból tyłka pojawia się po 100 km i z każdym kilometrem się nasila. Jedyna rada to zwiększenie częstotliwości postoi na których trzeba robić proste ćwiczenia jak rozciąganie. No i koniecznie trzeba chwilę postać :)

Jak by była pogoda w weekend to może coś się ogarnie, żeby pobić 500 lub 600 ;) tak nieoficjalnie piszę narazie.

Niedaleko Włodawy w tych lasach był obóz zagłady Sobibór. Za Włodawą w kierunku Chełma. Wiem skąd Madi masz ten sposób na podgrzewanie hamburgerów.Madi foty super. Trasa także pozazdrościć. http://www.youtube.com/watch?v=SlN--MBgXvw

Przejeżdżałem koło Sobiboru i byłego obozu zagłady.
A z hamburgerami było tak: kupiłem cztery w Zamościu. Gdy się zatrzymałem na postój były już zimne. Jednego zjadłem zimnego a potem wymyśliłem, że można je na tłumiku podgrzać, bo przecież tłumik gorący jest :) trzeba było tylko trochę uważać by nie przypalić papieru.

A kiedy następną wycieczka??

Post edytowany, informacje poniżej

Uwaga. Spotkanie pt. "Zakończenie lata" w najbliższą sobotę,nad jeziorkiem w Zalesiu,miejsce polana "Zimne Doły" - 03.09.2011r-godzina do ustalenia,planowane pieczenie kiełbasek.

Zimne Doły to najpopularniejsze miejsce wypoczynku na terenie Chojnowskiego Parku Krajobrazowego. Polana położona jest pomiędzy Żabieńcem a Zalesiem Górnym, 4 km na południowy-wschód od Piaseczna, przy tzw. trakcie wareckim. Można tu dojechać samochodem od strony Piaseczna skręcając w Żabieńcu z drogi krajowej nr 79 w prawo. Za miejscowością należy jechać prosto drogą asfaltową wzdłuż lasu, by po ok. 500 m skręcić w lewo w szeroką drogę leśną (historyczny trakt warecki), która zaprowadzi na miejsce. Jadąc drogą krajową nr 79 od południa należy skręcić na światłach w Pilawie w lewo w stronę Zalesia Górnego, a następnie na wysokości leśniczówek Chojnów i Dobiesz w prawo w drogę leśną. Na miejscu znajduje się duży, mogący pomieścić kilkadziesiąt samochodów utwardzony parking leśny.

Mapa dojazdu z Piaseczna:

Tu chcemy zrobić ognisko i piec kiełbaski:
http://www.youtube.com/watch?v=Pj-DSrGbEMI

Widzę że w tym samym czasie dodaliśmy ogłoszenie,ja bym raczej proponował nie brać grilla,tylko upiec kiełbaski na ognisku pod tym zadaszeniem :)

A miały być kajaki i rowerki ? ;p

i Zimne doły są w Żabieńcu a nie w Zalesiu ;)

No to będą,najpierw ognisko,a potem kto chce może wypożyczyć sprzęt pływający.Ceny wypożyczenia za 1h: rowerek 18zł,łódka 15zł,kajak 12zł

Proszę o wpisywanie się chętnych osób :)