Wróciłem, dziś zrobione 485 km w 11 h z postojami, Nie czuje tyłka, plecy bolą trochę i kark bardzo mocno. Jechało się fajnie, byłem w województwach: Lubelskim, Podkarpackim, Świętokrzyskim i Mazowieckim. :)
Jutro foty wstawie, dziś już mi się nie chce karty szukać
Wróciłem, dziś zrobione 485 km w 11 h z postojami, Nie czuje tyłka, plecy bolą trochę i kark bardzo mocno. Jechało się fajnie, byłem w województwach: Lubelskim, Podkarpackim, Świętokrzyskim i Mazowieckim.
Gratulacje!!
A jednak da się zrobić dłuższą traskę:)
Ja to mam w planach Katowice-Świnoujście w jeden dzień 650Km.
Przy tym spalaniu wyszłoby niecałe 70 zeta za wachę:) tylko pytanie czy ja dam radę??
Tombit, a czemu pytasz nas czy dasz radę?? A skąd my mamy wiedzieć ?? Jak nie spróbujesz to nie zobaczysz. Po Madim widzisz, że to możliwe. Jednak na jeden dzień to dużo.
dodam tylko, że wyjechałem o 11 a dojechałem na 22. Tombit, jeśli chciałbyś zrobić 650 km to radzę wyjechać bardzo wcześnie, nawet w okolicy 5-6 rano i trzymać tempo około 60 km/h przynajmniej. Dobrze jest też ograniczyć postoje do minimum. I przygotuj się na ból, szczególnie części ciała spoczywającej na kanapie oraz szyi, pleców i rąk. PS: Apetyt rośnie, teraz zaczynam myśleć o trasie 500-600 km jednego dnia ;) PS2: dodałem wszystkie tankowania na motostats, można zobaczyć ile skuterek spalił. Po prawej stronie można najechać na żółty wykrzyknik, pokaże się okienko z informacją, gdzie dokładnie tankowałem. :) podaję link: http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/26861
jest to paliwo przywożone z Ukrainy przez osoby specjalnie się tym zajmującymi :) sprzedają je w swoich domach. Kosztuje (stan na 20.08) 4.40 zł. Jakość całkiem dobra
Madi twój skuter jest jak szwajcarski zegarek, jednak namawiam Ciebie abyś przesiadł się na coś większego. Zupełnie inaczej podróżuje się na takich przelotach. Fakt, że koszt podróży wzrasta 2 razy.
Dychul mam zamiar, zbieram na większą maszynę, następny krok to 125 ccm lub 150. W grę wchodzi kilka modeli używanych i dwa nowe :) Potrzebny jest większy sprzęt, tym bardziej, że Europa jest wielka i trzeba ją zwiedzić :)
Madi tak 3maj. Póki jesteś młody i sam to działaj. W naszych polskich warunkach 125 lub 150 jest dobra. Takim sprzętem poruszasz się z dopuszczalną maksymalną prędkością po naszych drogach. Nie prowokuje do jeszcze szybszej jazdy i niewiele większe spalanie od 50 cm.
Kurde, też mnie kręci większy sprzęt ;D Trzeba na prawko poczekać ;) Tylko, że nie podobają mi się 125cc. To znaczy nie ma takiego wyboru, że ładny i bezawaryjny ;/ Dlatego bardzo bym chciał 300cc ;D A wiecie jak to jest z tym prawem jazdy A1? To znaczy, bo jak bym takie zrobił, to bym mógł śmigać chyba 125cc, tylko, że jeśli będę miał 18 lat to muszę robić prawko A, czy dalej mogę śmigać tą 125-tką?
Aha, to w takim razie to nawet ma sens ;) W sumie rynek używanych 125,150 jest nawet duży. Lipne jest to, że trzeba płacić większe ubezpieczenie ;/ Nie wiem ile to jest, no ale w skuterze, bez zniżek płacę 50zł.
Hmmm... Ty Madi, Pietro czasami takiego nie miał? http://allegro.pl/kymco-people-150-12km-2004r-skuter-retro-i1779377221.html Popatrz, przebieg chyba nawet podobny?!
Poza tym wstępnie patrząc można znaleźć ładne 150ccm ;) Na pierwszy rzut oka wyglądają ładnie, za niewielkie pieniądze: http://otomoto.pl/suzuki-burgman-150-2004r-M2640275.html http://otomoto.pl/honda-dylan-150-kaleleon-okazja-M2785567.html http://otomoto.pl/kymco-bet-win-150-M2599938.html
http://otomoto.pl/aprilia-leonardo-150-na-miast-piekny-zadbany-M2732986.html Ta apka, trochę wiekowa ;D
Najlepiej by było Pietro zapytać, tylko że go zbanowano, administracja jest nieugięta i bana zdjąć nie chce (tak się domyślam). Za tą cenę myślę, że warto