Grupa Mazowiecka - nasze wycieczki.

Były zarejestrowane ?

Kisiu
szlag mnie trafia jak to przeczytałem, a myślałem że u nas tylko takie przypadki się zdarzają. I weź tu człowieku staraj się polepszyć sobie życie, emigrujesz za chlebem a i tam nie lepiej. Czego się starasz dorobić z tego Cię okradną. Poprostu nie mieści mi się to w głowie - tak w biały dzień za*** spięte skutery.

Lubisz szybką jazdę? Uważaj, straż miejska ma nową zabawkę
http://www.hotmoney.pl/artykul/lubisz-szybka-jazde-uwazaj-straz-miejska-ma-nowa-zabawke-24149

I dobrze - w głowie się nie mieści co wyprawiają "puszkarze". Na przykład na Pl. Zawiszy przechodzę na pasach codziennie na pocztę. Gdy już pali mi się zielone światło to jeszcze 3-4 samochody muszą mi przejechać na "pełnym gazie" przed nosem. I tak jest praktycznie codziennie.

Madi w Polsce o wiele lepiej nie jest. Sam widziałem na własne oczy jak cyganie na stacji spuszczali z ciężarówki paliwo...

Ja się tam ciesze, na sqcie i tak nie mam z przodu rejestracji :D

te radary robią 2 foty - przód i tył

Ale nie jest to chyba napisane.. ?

napisane.. ? NIE JEST, ale takie one są, i było to podane do wiadomości

Skutery nie byly zarejestrowane, nie mialy blach. W Danii tak nie kradna ale niestety - na moim osiedlu (Taastrupgardsvej) jest cos takiego. To jakby Trzynasta Dzielnica. Normalnie w Danii ludzie zostawiaja nawigacje w samochodach i inne rzeczy ale to sie juz powoli zmienia - za duzo jest kozio*ebow, Rumunow, Polakow i Bulgarow itd. Nawet dzis nosilem ulotki z uslugami ochroniarskimi... To juz o czyms swiadczy. Ale jakbym wiedzial kto to zrobil...

Piec minut od postawienia skuterow pod oknem chlopachek zapytal mnie: 'Where is this shit?' I slyszalem za plecami: 'Polish...'

Nie bardzo zrozumiałem..
''Piec minut od postawienia skuterow pod oknem chlopachek zapytal mnie: 'Where is this shit?' I slyszalem za plecami: 'Polish...'''

Nie chodziło o 'Who's is this shit?' ?

Bo trochę mi się nie klei:
- Gdzie jest to gówno ?
- Polski..

Właśnie miałem to pisać ;D

:)

Sorki, koledzy. Dobrze, ze wylapaliscie moj blad. Tak to jest jak sie robi kilka rzeczy naraz i nie przeczyta potem co sie napisalo.

Chodzilo o to, ze postawilismy skutery i po kilku minutach jakis troche ciemnoskory chlopaczek zainteresowal sie nimi, a ja mu mowie, ze mieszkamy tu na ostatnim pietrze i to skutery mojego kolegi. Odszedlem na kilka krokow i slysze za plecami, ze jestem jakims tam polaczkiem. Tak nas lubia jak i my ich;-)

Ja generalnie nic nie mam do ciemnoskórych, ale tak jak piszesz czasami jak się trafią takie przypadki, to nic tylko skacze ciśnienie;)

No, zdarza sie. Ale jesli komus na osiedlu przychodza do glowy glupie pomysly w stylu rzucanie kulami snieznymi lub petardami w samochod z polska rejestracja to tylko tym 'ciemniejszym Dunczykom' czyli Ahmedom itd.

to powinniście się zebrać i takiemu jednemu z drugim porządny wpierd*l spuścić, to by się może oduczyli...

Wiem, że to będzie smiesznie brzemieć, ale można by np. kupić jakiś porządniejszy pistolet na kulki, (ten taki z elementami metalowymi) bardzo mocno strzelają trafić któregoś z tego, to by ich zabolało..
Albo jak Madi mówi, tak będzie taniej na pewno, i raczej skuteczniej :)

Cześć! Ja dziś zrobiłem 45km, pięka była pogoda, no nie ? :)
Po drodze spotkałem 3 skutery, wszystkie pozdrowiłem, ale 2 było z szokowanych i jak już się 'przecinaliśmy' wyciągali lewą :)
A 1 to nawet się nie zoriętował o co chodzi.
Po drodze urwały mi się zawiasy od kufra, a potem zamek, mam teraz tylko pół kufra (achh.. ta chińszczyzna :>)

A Wy jak ? :)

Ja dziś skończyłem prace przy swoim - wybrałem się tylko do sklepu i na pocztę (5km) ale zawsze coś i dało się sprawdzić
pojazd. Co tu wiele mówić - jeździ jak marzenie.