Zdrowych, pogodnych Świąt, mokrego dyngusa i samej szczęśliwości :-)
My z Rasty13 przyłączamy się do życzeń - wszystkim użytkownikom dwóch kółek Wesołych Świąt i mokrego dyngusa.
Przed minutką Basia wpadła na pomysł aby troszkę sobie pojeździć:
pogoda wspaniała, ulice puste - więc czemu by nie, wytoczymy skuterki i zrobimy jakąś przejażdżkę
Ładnie. Jaz z rodziną jadę zaraz do Mławy - ale bruą. Wesołych świąt życzę Wam.
U mnie jeszcze większość śpi, więc mogę bezkarnie podjadać paschę :D
Miała być ładna pogoda.Ktoś tak przynajmniej napisał(już nie będę wytykała palcami kto). A tu proszę wybrałam się z mężem na luźną przejażdżkę na skuterach i zaczęło padać. Trzeba było wracać.No cóż jak to mówią,,SIŁA WYŻSZA WOLA BOSKA?"Wycieczka poszła w las(DESZCZ)
u mnie była piękna pogoda , aczkolwiek jexdziłem samochodem :)
A ja pojeździłem sobie w końcu na moim quantumie. Na razie powolutku, z nowym cylindrem ma przejechane dopiero 150 km.
Pogoda jest coraz lepsza, więc mam nadzieję, że wkrótce wspólnie gdzieś się wybierzemy.
Jedziemy gdzieś w sobotę ?
Ja jestem chętny, zwarty i gotowy. Tylko, żeby za szybko nie jeździć. Nawinąłem już 200 km. Do soboty pewnie będzie koło 500, także już można trochę pohulać
madi napisał:
Jedziemy gdzieś w sobotę ?
W pracy. Ciężarówką Ostrołęka.
zadam "głupie" pytanie : Co z majówką , bo dochodzą mnie różne projekty koncepcji :) ktoś gdzieś jedzie i gdzie ? :-))))
ja idę harować na multivara
Sobota Częstochowa
Wyjazd w piękne miejsce w zielonych płucach Polski leżące z prawdziwym ponad 100 letnim domem w dziczy prawie i z dojściem do krystalicznie czystego jeziora dla zainteresowanych.......
.....czyli tych którzy ze mną chcą jechać,ja z nimi również i pojadą.
Ja w tę sobotę MOGĘ (aż sam w to nie wierzę) przejechać się na wycieczkę. Potem już pewnie do końca życia nie.
Ja ogólnie podwójne pass !
Pora skończyć " srebrną strzałę" - bo to wstyd utopić kasę i nie jeżdzić !!!
Do 10-tego Maja (wypłata) nie ma mnie !!! Po tym terminie zgłaszam swoją gotowość do wszelkiej maści wyjazdów.
Kisiu1981 napisał:
Ja w tę sobotę MOGĘ (aż sam w to nie wierzę) przejechać się na wycieczkę. Potem już pewnie do końca życia nie.
Co u KISI'a nie zdarza się często więc Szanowni Państwo bez względu na pogodę (niestety nie zapowiada się dobra) ale trza by coś pomyśleć.
Ja możliwe że w piątek odbiorę ŁOŚ'a więc w takiej sytuacji PADALCZE miałbyś jakby co do dyspozycji Camaro na wyjazd z KISIEM.
Co na to pozostali członkowie grupy - może jakie ognicho czy coś w tym sensie ?
Jak będzie padać cały dzień to odpadam, przeziębiony troche jestem. Ale jak by tylko przelotnie popadywało to spoko, można jakieś ognicho gdzieś zrobić.
Już nie mogę się doczekać.
Sprawdziłem pogodę. Ma być pochmurno, ale padać nie powinno.