Grupa Mazowiecka - nasze wycieczki.

Trzeba zaprojektować jakiś napis typu "Mazowiecka Grupa Skuterowa" w jakiejś fajnej czcionce i już.

Grupa Mazowiecka w Grójcu :)

http://www.youtube.com/watch?v=D3UTKSqgmTk

hEJ GDZEŻEŚCIE BYLI ? COŻEŚCIE WIDZIELI ? MÓWCIE COŚ ALBO PISZCIE

Wy wrzucacie filmy z wyprawy, a u mnie załamka, cieknie płyn chłodzący spod dekla przekładni, najprawdopodobniej pompa wody, czyli rozpoławianie silnika :-(. Masakra. Polecicie jakiś dobry serwis Praga/Grochów/Wawer? Trzymam skuter pod Wyszkowem, a tam posucha serwisowa zupełna, ciekawe czy da się tak dojechać 60 kilometrów.. :-/

http://serwis.motor-land.pl/

po drodze masz w Markach na tej głównej - Piłsudskiego 53A

http://www.skutery.auto.pl/

W życiu bym u nich nie zostawił skutera,powodzenia.

a masz jakieś doświadczenia z nimi?

Wystarczy ze byłem kiedyś w ich pseudo salonie na Młodzieńczej,a potem poczytałem opinie w internecie.

Gdzieś już czytałem pozytywy o Wale Miedzeszyńskim. Trochę ochłonąłem i myślę najpierw w święta zajrzę dokładnie pod pokrywę przekładni co tam się dzieje itp. Dużych nadziei nie ma. Prawie na pewno to będzie pompa, silnik na pół, pewnie jakieś łożyska na wale, kto wie co jeszcze, jak to w starym sprzęcie. No i czas okrutny, sam początek sezonu, majówka, mechanicy pewnie pełne ręce roboty, planowałem wycieczkę do Pułtuska... :-/. Pamiętam jak myślałem czy kupować LC, w sumie sporo zalet, ale i dodatkowa rzecz do popsucia. No i mam. Pierwsza awaria, właśnie coś związane z chłodzeniem, w zasadzie poza zatarciem to chyba ciężko wymyślić coś gorszego.. :-(

Weź kup pneumatyka i ściągacz do magneta, sam wszystko zrobisz, oczywiście też części potrzebne. Sam wszystko zrobisz, opisów w necie jest masa, opalarkę można pożyczyć a zamrażarkę masz w domu. Taniej wyjdzie i się nauczysz.

Nie mam warunków, narzędzi, dwójka dzieci.. Mam też romecika z 76r i z braku ww w tym sezonie kończę kompletowanie części do renowacji, pakuję w karton i hibernuję, chyba do mojej emerytury. Rozpoławianie przeraża mnie, ja jeszcze cylindra nie wymieniałem nawet. Doświadczenia brak.

Wiesz ja pierwszy raz wymieniałem cylinder na parkingu i dosyć daleko od domu, wymieniałem 50cc na większy, zawory wyregulowane, ale nie wszystko poskładane i następnego dnia Adastra13 mi pomagał przy końcowym poskładaniu. Robiłem to z opisem z internetu, który wydrukowałem, trochę mi pomagał młody chłopak z innego forum.
Teraz już mam własnego pneumatyka i robię sam. Jeśli mogę kogoś polecić, to polecam Darka z gdeckiej, bo wymianę wału z nim robiłem i gość ma dużą wiedzę.

Melduję się na miejscu lONGJIA odstawiona na parking :) .Dziękuję wszystkim współtowarzysz/kom/om dzisiejszej sobotniej wycieczki- Wala, Madi, Izdebski, Padalec. Było wesoło, słonecznie i pomimo zimnej momentami aury atmosfera była gorąca, nie przebierając zbytnio w słowach - było zarąbiście.
Szczepan, mam nadzieję , że zdrowie już lepiej i następnym razem spotkamy się na trasie ? Widzieliśmy różne miejsca : Konewka, Lotnisko , kolejki wąskotrowe , "chińczyk w Tomaszowie "........itd, itp :))))).

Na moim profilu na FB znajdziecie zdjęcia, oraz film z lotniska, kiedy to Padalec mnie opi****** bo sobie jeżdżę "na bogato" ha ha ha :D

https://www.facebook.com/photo.php?v=730180047002817&l=269076044915582

to coś naściemniał z tym swoim cylindrem?

Maciej Ko napisał:

Wy wrzucacie filmy z wyprawy, a u mnie załamka, cieknie płyn chłodzący spod dekla przekładni, najprawdopodobniej pompa wody, czyli rozpoławianie silnika :-(. Masakra. Polecicie jakiś dobry serwis Praga/Grochów/Wawer? Trzymam skuter pod Wyszkowem, a tam posucha serwisowa zupełna, ciekawe czy da się tak dojechać 60 kilometrów.. :-/

Mogę polecić 2 serwisy. W jednym wymieniali mi chłopaki silnik i robili pełną regulację. Polecił mi jego kolega, który od lat serwisuje moto. W drugim co prawda robiłem tylko malowanie, a kolega naprawy zawieszenia i regulacje, ale jestem przekonany, że z taką awarią nie będzie problemu. Co do przewiezienia z pierwszego warsztatu mogę od chłopaków wziąć przyczepę. Skoro już wziąłbym przyczepę to już raczej należałoby skorzystać z ich usług.

Dzięki za wszystkie namiary. W przyszły weekend zajrzę pod pokrywę przekładni. Kupiłem preparat do czyszczenia silników, żeby wypucować wszystko i ustalić skąd cieknie. Jutro telefon do motorlandu, jak z cenami i terminami. Największe obawy mam co do reszty, jak się rozbebeszy takiego staruszka to różne rzeczy mogą wyjść dodatkowo, rzeczy które przydałoby się zrobić mając silnik rozpołowiony, jednym słowem dodatkowe koszty. Sama pompa to sporo <100zł, koszty robocizny za to mogą być miażdżące. W sumie ten sezon miał być właśnie na wyeliminowanie takich tematów i dopracowanie wszystkiego na 100% i przygotowanie na przyszłoroczne Bieszczady. Szkoda tylko, że to teraz, jak pogoda się robi wzorowa.

Przykra sytuacja z tym skuterem.Ale niestety tak już jest z tymi sprzętami.Wszystko ma prawo się popsuć jeśli jest w użytku.Z reguły zdarza się to w nieodpowiednim momencie.Mam z Adastra13(mężem)znajomego który ma takie powiedzenie PATRZ A DOBRE BYŁO cóż samo życie. A w temacie wycieczki UDAŁO wam się wstrzelić w fajną pogodę bo dziś już jest BE.