Dziś dzień kobiet - chciałbym życzyć naszym Paniom wszystkiego co najlepsze :) Szczególne życzenia składam Walentynce, Jolusi i Rasty13 - jeździjcie z nami dziewczyny jak najczęściej. :)
Dziś dzień kobiet - chciałbym życzyć naszym Paniom wszystkiego co najlepsze :) Szczególne życzenia składam Walentynce, Jolusi i Rasty13 - jeździjcie z nami dziewczyny jak najczęściej. :)
Wszystkiego najlepszego dla Pań na forum.
madi napisał:
Dziś dzień kobiet - chciałbym życzyć naszym Paniom wszystkiego co najlepsze :) Szczególne życzenia składam Walentynce, Jolusi i Rasty13 - jeździjcie z nami dziewczyny jak najczęściej. :)
Dzięki Amadeuszku za życzenia i kwiaty :) :P
dychul napisał:
Wszystkiego najlepszego dla Pań na forum.
Dziękuję Wojtku
Maru lagi masz kompletne, czy tylko rury i trzeba rozbierać? Jeśli trzeba je rozbierać i składać nie mam pierścieni do wbijania uszczelniaczy. Poza tym uważam, że składając samemu lagi można więcej stracić niż zaoszczędzić. Można pomyśleć nad zrobieniem Łosi. Mam jednak urlop i może uda się dograć jakiś wspólny czas. Chociaż nazbierało mi się w domu roboty i to muszę w pierwszej kolejności załatwić. A potem za koleją grzebać w twoich sprzętach.
Chyba kompletne bo z tego co Maru mówił są całkowicie pokrzywione. Wymiana rur to faktycznie troszkę roboty zaś wymiana kompletnych lag to max godzinka
Wala cała przyjemność po mojej stronie ;)
Wszystkiego najlepszego wszystkim kobietom na forum... i nie tylko - życzy Ryszard Futerkowski.
lagi są kompletne - i już zalane olejem
adastra13 napisał:
lagi są kompletne - i już zalane olejem
Dziś Tobie mogę podwieźć tylko klucze i podstawkę. W domu mam huk roboty i idę na noc do pracy. Pomóc mogę dopiero w poniedziałek. W niedzielę nie robię takich prac tylko niezbędne i odpoczywam.
Życzenia dla Skuteromaniaczek już lecą ode mnie przez kable i eter
Ja dziś miałem ciekawy dzień, rano miałem zabrać się za podstawowe przygotowanie motoroweru do sezonu - a skończyło się na dwóch kursach pod Metro Ursynów i łącznie 90 kilometrowy rajd po Warszawie.
Rano odwieźć koleżankę, wrócić do domu. W międzyczasie wymieniłem olej w silniku, naciągnąłem i nasmarowałem łańcuch, umyłem silnik preparatem z oleju i cały motorower szamponem z woskiem. No i wieczorem drugi kurs na Ursynów tym razem odbiór pasażera z podjazdem pod Blue City. :-D Zastanawiam się nad wsadzeniem 72cm3 "pod maskę" - jednak w 2 osoby brakuje czasem mocy. Jedynie muszę znaleźć zestaw bez napisu na cylindrze - mam nadzieję że awaryjność wtedy nie wzrośnie i że będzie jakaś różnica w osiągach. No i dziś na liczniku pojawiło się 26000km.
wszytskiego dobrego Skuter - Motor - KOBITKI :))))))
No, Michał... Miałeś mnie gonić, a ja z przestojami na awarie mam już 29730 km... A domyślam się, że ta koleżanka to Ania.
Marek - a na jaki olej się zdecydowałeś? I jaka lepkosć?
Zdjęć nie umiem wrzucić ale dodatkowe kierunki i stop na kuferku już działają,będę bardziej widoczny dla tych z tyłu.Apropo tej mojej dłubaniny może wzorem Burgmanii założyć wątek ;Co dziś zrobiłem przy swoim skuterze;a nie blokować kanału turystycznego
Myślę, że kanał turystyczny będzie i tak blokowany. Tu już po prostu zrobiło się takie nasze miejsce na rozmowy. Ten temat Madi powinien był nazwać OT Mazowiecki ale ta nazwa funkcjonuje w domyśle:-)
Jest coraz cieplej i zaraz wróci tematyka turystyczna :-)
Wróci wątek turystyczny, a może i naturystyczny:-)
Kisiu1981 napisał:
Myślę, że kanał turystyczny będzie i tak blokowany. Tu już po prostu zrobiło się takie nasze miejsce na rozmowy. Ten temat Madi powinien był nazwać OT Mazowiecki ale ta nazwa funkcjonuje w domyśle:-)
Ogromnie cieszę się, że moje dziecko już jest samodzielne i mam kawałek dachu nad głową i garażu. Mam także na czymkolwiek jeździć (no prawie). Cieszę się, że mogłem spędzić czas na kilku wspólnych wypadach i poznać każdego z ludziów bywalców forum. Zgadzam się z Filippo, że temat wycieczek wkrótce wróci. Będę nudny, ale powtórzę się. W tym roku każdą wolną chwilę będę starał się spędzić w siodle. Sierpniowy urlop przez prawie 3 tygodnie od pierwszego do ostatniego dnia będę sobie jeździł po kraju zdobywając doświadczenie przed dłuższym wypadem np. Rumunia lub Chorwacja, a może Hiszpania. Mam także nadzieję, że Kisiu wreszcie znajdzie pomysł na jakieś wolne weekendowe popołudnie i ruszy z nami.
Troszkę w powyższym poście użyłem skrótu myślowego. Dotarło to do mnie po przeczytaniu. Chciałbym dodać, że nie zawsze miałem tak kolorowo. Długi czas nie mogłem pozwolić sobie na motor, nie miałem swojego kąta, a dziecko także potrzebowało czasu, aby być prawie samodzielne. Teraz mam troszkę możliwości na swoje potrzeby. A jedną z nich jest spotykać się z ludźmi o podobnych zainteresowaniach z którymi czuję się świetnie. Oby praca pozwalała na więcej tego rodzaju spoty.
Kisiu1981 napisał:
Wróci wątek turystyczny, a może i naturystyczny:-)
A jeździ ktoś na plaże naturystyczne? Bo my tak :)
Hugo to było dobre,
" ... wątek turystyczny, a może i naturystyczny:-)
A jeździ ktoś na plaże naturystyczne? Bo my tak :) "
już poprawiłeś mi humor z poniedziałku, aby tak dalej , może ten tydzień będę miał lżejszy i lepszy,
cho przyznam że nigdy nie potrafiłem wyleżeć na plaży w skupisku ludzi ale ..., na taką plażę jeszcze mnie nie zaniosło - ot nigdy mi nie wpadło to do głowy (ha ha ha )