no HugoBoss jak takie coś będziesz walił to nie doczekasz do spotkania z naszą grupą ze Śląska , pooglądaj etykietkę i odłóż to coś bo oślepniesz :-))
No spoko Hugo. Dzięki tobie udało mi się z tym moim spalaniem zejść do tych magicznych 2,5 litra, za co dziena. Plecy mnie bolały pewnie dla tego, że na tym moim piździku dużo miejsca nie jest, i dlatego ciągle jadę z tą samą pozycją ciała. O dziwo dupa nie boli czyli kanapa wygodna. Hugo wstawił byś te nasze fajne foty, a nie na dzień dobry mamroty, im pokazujesz :D Ciekawe, czy dalej masz ich [x], czy już coś ubyło? :].
[x] - Bo zaraz będą sępić od ciebie, i nic ci nie zostanie.
No HUGO z tym zdjęciem to był chwyt poniżej pasa :)
Człek rano wstaje i od razu ślinotok ! Kiedy się umawiamy na spożywkę ?
Dawajcie zdjęcia ,opis i mapę trasy .
Mamrot dla Padalca czeka u mnie na półce. Jak by się wcześniej wypiło to zawsze można do Jeruzala po nową dostawę podjechać, daleko nie jest ;)
MADI- może nie doprowadzajmy do sytuacji -"Jak by się wcześniej wypiło".
Nie lepiej się spotkać i wychlać ? :-)
Patrząc na zdjęcie to chyba nie jest wino klasy " im starsze tym lepsze"
To nie jest wino, tylko piwo. :)
To nie jest piwo,próbowałem wczoraj i chyba całej butelki bym nie wypił,smakuje jak wiśniówka,nie dobre. Zwykły sikacz,siara. Jednak wolę zdecydowanie bardziej wyborne trunki.
A no chyba, że.. Sugerowałem się napisem o piwie na etykiecie. Hugo kiedy zdjęcia?;p
Jejmość Jędza nareszcie ma nowy tylny kapeć,
jak wracałem po 14-tej z Bemowa złapała mnie ulewa na Prymasa 1000 lecia
ale to tak wielka że nic nie było widać, ściana wody, wszystko stawało.
A mnie sie przytrafiło ze musiałem za nimi stanąć akurat POD GÓRKĘ,
właśnie wieżdzałem na kładkę-wiadukt, nie było to zbyt przyjemne.
Jutro znów jade do Klaudyna, dam tej znajomej przymierzyc sie do Camaro,
niech poprubuje zanim kupi niemalże taki sam wielkością i pojemnością.
adastra13 napisał:
Jejmość Jędza n
A mój cudak malina nie wita.
Weź pisz po Polsku, a nie wymyślasz o jakichś jędzach.
A ja się muszę wam pochwalić, że dzisiaj na trasie siekierkowskiej w drodze powrotnej ze szkoły rozpędziłem moje maleństwo do 75KM/H!!! Dziwna sprawa, bo taka sama prędkość widniała na nawigacji! Ah te wspaniałe uczucie gdy zwykłą pięćdziesiątką wyprzedzam autobus, oraz TIR-a. Bez cenność.
Do Adastra13:Zobacz,przeczytaj wpis nad moim Maru...a mówiłem Ci że chujnia i małolatstwo się robi w Grupie Mazowieckiej-nasze wycieczki.Tak jest jak zbieranina się rodzi...a nie tak jak Grupa Śląska ma swoje zasady wewnętrzne i trzymają fason.Do młodego izdebski12:kolego Jejmość Jędza to się nazywa motocykl Adastry13 Yamaha Virago 535 to po pierwsze,po drugie rzeczony Adastra13 dla znajomych Maro ma taki wiek,wkład w Wycieczki Grupy Mazowieckiej i doświadczenia że zważaj na szacun,bo to że pojechałeś na wycieczkę z raz czy dwa nie znaczy że w oczach (przynajmniej moich)jesteś Grupa Mazowiecka .Poza tym poczytałem i zauważyłem że używasz często mięsistych wyrazów,a tu kolego nie klniemy z byle powodu. A poza tym wszystkim to nie lej lipy na forum o 75km/h bo możemy to szybko zweryfikować...wezmę X-maxa i pojedziemy na Siekierę i zobaczę jak ty tym małym tyle lecisz.
Ja sobie przed chwilą Jejmość Etką (MZ ETZ 250) polatałem to 75 km/h na dwójce było... ;)
Ogólnie spoko, w routerze się wyłamał regulator napięcia i kierunki nie działają powyżej 5 tys. obrotów. Czyli jednym słowem - zaczyna się psuć chinol :P
Madi to że regulator napięcia Ci w routerze tak szybko się popsuł to nic strasznego.Mój regulator w x-maksie też jakieś cyrki czasami robi i z kierunkami mam wtedy problem raz się świecą jak je włączam a raz nie,ha ha,a czasami oba świecą gdy jeden włączam.Wiesz wiadomo że MZ 250 na dwójce idziesz ponad osiem dych,to dobre motocykle były,są i będą jeszcze wiele lat.Sam bym MZ chciał mieć oprócz Yamahy.A regulatory napięcia to się we wszystkich jednośladach często i gęsto rypią,słyszałem że i w motocyklach Japoniskich większych pojemność lubią się zepsuć.
Panowie i panie moze by tak w piatek spotkanko w Wawie np. pl. Bankowy wieczorkiem i wieczorne zwiedzanie miasta?beda chetni??
Robertonos napisał:
Do Adastra13:Zobacz,przeczytaj wpis nad moim Maru...a mówiłem Ci że chujnia i małolatstwo się robi w Grupie Mazowieckiej-nasze wycieczki.Tak jest jak zbieranina się rodzi...a nie tak jak Grupa Śląska ma swoje zasady wewnętrzne i trzymają fason.Do młodego izdebski12:kolego Jejmość Jędza to się nazywa motocykl Adastry13 Yamaha Virago 535 to po pierwsze,po drugie rzeczony Adastra13 dla znajomych Maro ma taki wiek,wkład w Wycieczki Grupy Mazowieckiej i doświadczenia że zważaj na szacun,bo to że pojechałeś na wycieczkę z raz czy dwa nie znaczy że w oczach (przynajmniej moich)jesteś Grupa Mazowiecka .Poza tym poczytałem i zauważyłem że używasz często mięsistych wyrazów,a tu kolego nie klniemy z byle powodu. A poza tym wszystkim to nie lej lipy na forum o 75km/h bo możemy to szybko zweryfikować...wezmę X-maxa i pojedziemy na Siekierę i zobaczę jak ty tym małym tyle lecisz.
To, że nie wiedziałem co to znaczy jakaś tam jędza nie znaczy, że nie mam do niego szacunku. Postaram się nie korzystać z "fajnych" wyrazów. Co do prędkości to w jakim celu miałbym oszukiwać? Dzisiaj na tej samej trasie pod lekki wiatr jechał mi max 65km/h, wczoraj jechał 75 bo możliwe, że jechałem z wiatrem i udało mi się go wkręcić na MAX obroty - strasznie głośno chodził przy tej prędkości - jak kosiara.
izdebski12 napisał:
adastra13 napisał:
Jejmość Jędza n
do
izdebski12
synuś może troszke szacunku, mam dzieci starsze od Ciebie
i najprawdopodobniej troszkę więcej jeżdzącego sprzętu niż Ty młody człowieku !
Jejmość Jędza to nic innego jak Yamaha Virago XV 535 2 YL czy teraz już wiesz ?
dodatkowo do / kolegi izdebski12 / szybkość nie odgrywa tak ważnej roli, zapamietaj to sobie, pojazdy kategorii takiej jaki Ty posiadasz zostały obliczone na pewne predkości i obciażenia. Czy pomyslałeś kiedyś że jak osiągniesz wiekszą predkość niż to przewidział konstruktor to możesz nie zdażyć wychamować ? Bo domyslam się ze silniczek podkreciłeś ale o lepsze hamulce i amory to już nie zadbałeś ... , - przemyś to.
adastra13 napisał:
izdebski12 napisał:
adastra13 napisał:
Jejmość Jędza ndo
izdebski12
synuś może troszke szacunku, mam dzieci starsze od Ciebie
i najprawdopodobniej troszkę więcej jeżdzącego sprzętu niż Ty młody człowieku !
Jejmość Jędza to nic innego jak Yamaha Virago XV 535 2 YL czy teraz już wiesz ?
O co Ci chodzi? O to, że pierwszy raz przeczytałem o jakiejś jędzy, i nie wiedziałem co masz na myśli pisząc "Jejmość jędza"? Jeżeli tak nazywasz ten motocykl, to okej, nie mam nic do tego.
Z czystej ciekawości: Z jakiego roku masz ten motorek? :)
adastra13 napisał:
dodatkowo do / kolegi izdebski12 / szybkość nie odgrywa tak ważnej roli, zapamietaj to sobie, pojazdy kategorii takiej jaki Ty posiadasz zostały obliczone na pewne predkości i obciażenia. Czy pomyslałeś kiedyś że jak osiągniesz wiekszą predkość niż to przewidział konstruktor to możesz nie zdażyć wychamować ? Bo domyslam się ze silniczek podkreciłeś ale o lepsze hamulce i amory to już nie zadbałeś ... , - przemyś to.
Tzn. wiesz.. daje "po garach" temu chinolowi tam gdzie jest to wykonalne - na drodze gdzie wszystkie auta jadą ponad 80km/h. Oczywiście schodząc na mniejszą prędkość nie hamuje od razu moimi bębenkami, tylko silnikiem tak do 50km/h. Oczywiście jazda z przemyśleniem gdzie mogę go spróbować rozkręcić na max obroty, a gdzie nie.