ja mam nadzieję że się wreszcie ogarnę z robotą i innymi zadaniami i wreszcie dołącze do Was nie tylko ogladając zdjęcia z ognicha w wilanowie - ach jak mi szkoda....
Mam nadzieję ze już niebawem ruszę w Wami. pozdrawiam
a co do ostatnich postów ....czytam z niedowierzaniem głupoty na temat kto jak umię jeździć .... gadka bez sensu moim zdaniem ... takich "extra" przechwalających się "kierowców" zginęło jak wiecie w długi weekend wielu- jedna wioska odpadła więc jak czytam takie posty - /wiecie jakie i napisane pzez KOgo/ to mi się ZYGAĆ chcę. Forum nie jest od tego. Każdy jeździ jak umie i oby szczęśliwie ! szerokości
Mareczku pewnie masz zamiar mnie obsmarowac, to Ci powiem, że biorę inowane na sen, bo cierpie na bezsenność. O tym chciałeś napisać, więc Cię wyręczylem. Nie pisz mi więcej takich bzdur na gg.
ArtekToros napisał:
.... Co do wyjazdu mazowiecka i śląska - ciekawa koncepcja tylko 15 ludzi trza . We wrzesniu też śląska ciekawy wyjazd do ostravy proponuję - same ciekawe koncepcję trzeba coś pomyślec w temacie czasu na wyjazdy :)
Nie ma problema - nawet we dwóch jak przyjedziecie to będzie git :)
Pozdrawiam
A Ty to sie plujesz na forum, przyjedz na wycieczke to pogadamy.
Ja dziś kupiłem u pana Adama uszczelkę pod głowicę za całe 3 zł i założyłem. Starałem się równo dociągnąć śruby. Kopka inaczej trochę chodzi - bardziej miękko ale twardziej w GMP. Jutrzejszy test na drodze pokaże czy moc wróciła całkiem... choć wątpię. Zdaje mi się, że cylinder mam wyjechany. Nie widać tego gołym okiem ale tak chyba jest. Jutro będę już wiedział...
Kisiu jak potrzebujesz pomocy, to pisz, narzedzia mam i chetnie Ci pomoge.
Ja u siebie demontowa;em caly silnik i wal zmienialem, wiec wiem z czym to sie je, potrzebujesz pomocy to pisz smialo.
Pewnie zimą będę robił generalny remont więc poproszę cię, Bartku o kilka rad i wskazówek.
Kisiu m "Pan Adam " to jakiś sklep /.? mają może części do chińczyków szukam takiej rury połaczeniowej od filtra powietrza do gaźnika tzw "trąby" silnik 4T
Ja się w końcu melduję na forum. Dzięki panowie i panie, że na mnie zaczekaliście w niedzielę :) O co chodzi z tym czekaniem (piszę dla tych co nie byli) ? O 9-tej wyjechałem z Bielska-Białej od Karbona i po 7,5 h i 370 km dojechałem do domu. W międzyczasie kontaktowałem się z HugoBossem, który pisał, że robią grilla nad zalewem zegrzyńskim i namawiał, bym wpadł. Ok, dojechałem do domu, zdjąłem sakwy i ruszyłem. Po 1,5 h dojechałem. Potem grill, jazda z Mazowiecką i do domu. Pojechałem trochę naokoło specjalnie po to by licznik przebiegu dziennego dobił do 500 km :) Szkoda, że nie wiedziałem, że Maru będzie na 535, bym przyjechał ETZ :)
pozdraw.
Melduję się i ja :)Chcę gorąco podziękować wszystkim z którymi widziałem się i ogniskowałem zarówno w Sobotę(Adastra13,Rasty,Astra,Bartolini,Padalec i Kisiu) oraz w Niedzielę Grillowałem nad zalewem Zegrzyńskim (HugoBoss,Jolusia,Madi,Adastra13,Rasty,Astra i poznałem nową koleżankę Katarzynę).Bardzo wszystkim Wam dziękuję za wspólny czas i poczęstunek.Również jest mi miło że z HugoBossem jestem już po zakopaniu topora wojennego i w normalnych kumpelskich stosunkach ;)Mam nadzieję w tym sezonie zrobić z Wami sporo wspólnych wycieczek Mazowieckiej.Pozdrawiam serdecznie Wszystkich,życzę szerokość i Lewa w Górę....Robertonos
Byłby ktoś chętny się jutro gdzieś karnąć, nie za daleko (tak do 200 km max w dwie strony), w godzinach popołudniowych ? Cel - do wyboru do koloru :)
Madi - jak opis twojej wyprawy bo jesteśmy ciekawi?
W sumie to dużo do opisywania nie ma... Jazda, jazda, potem pobyt w Bielsku, jak będę miał chwilę to coś skrobnę
Trzy dni temu rzuciłem takie pytanie :
"Panie i panowie a może zrobić drugie podejście do tematu Puławy i okolice ???
Co o tym sądzicie ???"
Może jednak ktoś coś napisze ???
Chciał bym wiedzieć na czym stoję.
Ja w tej chwili szukam roboty aby kasę sobie dorobić. Więc soboty, i niedziele będę miał zajęte. Głównie mam zamiar pracować w jakiejś pizzeri, i rozwozić pizze. Jutro jestem umówiony na rozmowę w jednej z nich.
Padalec napisał:
Trzy dni temu rzuciłem takie pytanie :
"Panie i panowie a może zrobić drugie podejście do tematu Puławy i okolice ???
Co o tym sądzicie ???"
Może jednak ktoś coś napisze ???
Chciał bym wiedzieć na czym stoję.
Jestem za. Tylko trzeba ustalić sensowny termin.
Moze dzis sie gdzies przejedziemy po poludniu?
Hugo dał pomysł, by zrobić grilla tam nad jeziorkiem jak ul. Vogla, tam gdzie rok temu i w ostatnią sobotę. Wpadłby ktoś? Termin: dziś po południu.
Nie ma chętnego?