HugoBoss napisał:
Jolusia,Madi i HugoBoss pozdrawiają :)
Ja nie dojechałem w Sylwestra do Warszawy. Nowy Rok przywitał mnie na parkingu pod Toruniem.
My poprawiamy teraz Żołądkową Gorzką Miętową :-)
ja wziołem kilka żubrów na kaca i zamowilem pizze hehe
Możemy gdzieś się spotkać tylko myślę kiedy. Pewnie w łikend.
Ja przywitałem Nowy Rok zasypiając po którychś Trzech Koronach Mocnych w łóżku z chorą żoną i śpiącym dzieckiem.
Wracałem z Annopola - skutek ...
Stłuczony prawy nadgarstek i łokeć, nadwyręzona kostka i łydka lewej nogi,
poszarpane ubranie - efekty zajechania mi drogi na ul. Solec.
Krutko pisząc pożądnie szorowałem asfalt, klient "puszką" zajechał mi drogę i przyhamował
musiałem i ja hamować - poślizg na mokrej nawiezchni podczas deszczu. Klient zwiał,
dobrze że ten za mną wyhamował, zastawił mnie swoim wozem , wyszedł
i POMÓGŁ MI SIE POZBIERAĆ bo skuter przygniutł mi nogę i nie mogłem z pod niego wygrzebać
pomógł mi podnieść i sprowadzić skuter z jezdni, proponował wezwanie pogotowia gdy odmówiłem
zaproponował że mi potowarzyszy, postoi ze mną zanim nie dojdę do siebie i nie ochłonę.
-- CZYLI SĄ JESZCZE POŻĄDNI KIEROWCY SAMOCHODÓW.
Jutro w pracy przy świetle dziennym będę musiał dokładnie obejżeć Camaro,
coś jakby stracił stabilność jazdy, no i się "troszki" poobcierał.
Ale po ciemnicy niewiele mogłem sprawdzić, ważne że jakoś udało mi się na nim wrócić.
Nowy egzamin na prawo jazdy odroczony?
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jazdy/news/nowy-egzamin-na-prawo-jazdy-odroczony,1877569
zawsze jak czytam, że puszka zajechała komuś drogę, albo mnie zajeżdża zmuszając do ostrego hamowania, a przy tym powoduje glebę i ucieka, zastanawiam się czy nie lepiej byłoby w tą puszkę jednak przywalić... wtedy jest to kolizja, są dowody, można naprawić skuter z OC sprawcy, a jeśli ucieknie to ponosi dodatkowe konsekwencje... tylko pozostaje kwestia czy bardziej bym się pokiereszował uderzając w puszkę, czy "tylko" w asfalt. Ważne, żeby znalazł się jakiś świadek i numery rejestracyjne puszki
Ale gdybyś przywalił to by była Twoja wina i Ty tracisz zniżki oraz naprawiają samochód z Twojego OC... Zresztą jak nie wiadomo czyja wina to oczywiście motocyklisty - tak jest w tym kraju. A szkody w wypadku uderzenia są z reguły większe niż podczas upadku...
Szkoda, Marku, że tak wyszło... A mam nadzieję, że nic nie wyszło później już z uszczerbków? Jak Camaro? Jak się czujesz?
Ja wzbogaciłem się dziś o moduł zapłonowy W.M.Motors. Jest całkowicie odblokowany i ma lepsza mapę zapłonu. Po założeniu czułem różnicę w pracy silnika nawet na wolnych obrotach. A jutro zmieniamy z kumplem płyn hamulcowy, a potem jeszcze muszę wymienić żarówkę, dokręcić kolumnę kierownicy (bo się trochę poluzowało mocowanie i nie było do końca prosto), może zmienię olej w przekładni (kupiłem trochę lepszy), założę uszczelkę między wydechem i cylindrem i może coś się jeszcze znajdzie. I pasowałoby go umyć po dzisiejszym błotnym szaleństwie na ulicy Pory.
Camaro jakoś na pierwszy żut oka wiele nie ucierpiał, troszke poobcieany i pogięty ale musze jeszcze zdjąć plastiki i zajżeć co z kierą bo się lekko przekrzywiła. No i jakoś dziwnie lagi się zachowują. Możliwe że coś się jeszcze poluzowało albo wykrzywiło.
Nieciekawie jest że akurat teraz nie bardzo mam gdzie i kiedy to wykonać.
najważniejsze że byłem odpowiednio ubrany (spodnie ikurtka motocyklowa z ochraniaczami oraz wysokie usztywnione buty)
w przeciwnym przypadku nie wyślizgał bym się cało
My z moją chcemy wybrać się na lotnisko Modlin,był by ktoś chętny na wiosnę?
Jak byście przypadkiem przez Warszawę jechali tak prawą stroną Wisły to ja chętnie tyłek przewietrzę :)
Ja jadę jutro na Białołękę oglądać motorowery: Benzer Yankee, Barton GPZ i Router WS 50. Ten ostatni jest faworytem :-)
Madi, ale co jedziesz już z konkretnym zamiarem że jednym z nich wyjedziesz do domu ? Czy tylko jeszcze pooglądać ?
kolega (mechanik) w warsztacie w Koniku ma w poniedz. robić qada, jeśli mu się zejdzie dłużej to może zdążę z pracy do niego to był konkretnie rozebrał i obejżał Camaro, on twierdzi ze podczas upadku w tych modelach potrafi się wykrzywić PUŁKA i przez to traci się stabilność jazdy. Muszę to zrobić w warsztacie bo Camaro nie ma centralnej stopki i pod domem nie mam jak i czym go podnieść.
Szał w ośrodkach egzaminacyjnych. Pracują też w niedziele!
Aby przeegzaminować wszystkich chętnych, niektóre ośrodki pracują po godzinach i w niedziele ... TAK CIASNO i TŁOCZNO WCALE TAM NIE JEST jsk to opisują, myśle że to jakaś "nagonka"
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jazdy/news/szal-w-osrodkach-egzaminacyjnych-pracuja-tez-w-niedziele,1879483
Madi
i co ? kupiłeś nowy motorower ?
czy tylko wybierałeś się obejżeć ?
Nie kupilem, ale kupię w następnym tygodniu, wszystko już jest uzgodnione. :-)
aha czyli wszystko na spokuj bo co nagle to po diable. A na co w końcu się zdecydowałeś ? Co kupujesz ?
Chinski szmelc,czyli Router WS 50 kupuje.
CO O TYM MYŚLICIE, wyglada na to że łatwiej to napewno nie będzie
Nowe prawo jazdy kat- A - będzie ciężko!
http://www.motocykle.v10.pl/Nowe,prawo,jazdy,kat,A,juz,w,przyszlym,roku,bedzie,ciezko,Zobacz,film,88036.html
Nowy egzamin praktyczny na prawo jazdy kat. A - tak będzie wyglądał
http://www.mototube.pl/film/12250/nowy-egzamin-praktyczny-na-prawo-jazdy-kat.-a---tak-bedzie-wygladal/
Spokojnie ! za rok lub dwa znowu zmienią coś w egzaminach - zawsze coś zmieniają
Madi- a tak dla laika to wyjaśnij dlaczego WS 50 faworytem ???
Cena przystępna ? bo tak gołym okiem to te biegówki prawie takie same.