Grupa Mazowiecka - nasze wycieczki.

Marek dzięki za fotoreportaż. Jędza prezentuje się super. Jak spotkamy się będę musiał Ciebie wypytać się o kilka spraw. Teraz jednak napisz o wrażeniach z jazd.

Maniek_smola... napisał:

Bosz :) Dawno Mnie tu nie było :) Widzę że już każdy sezon zakończył ;)
Sprzęty się po zmieniały każdemu :P

Maniek, nie generalizuj. Nie każdy i nie każdemu.

No tu się zgodzę z Kisie-m w 100%
Tak swoją drogą ciekaw jestem kto jeszcze jeżdzi ???

Padalec napisał:

No tu się zgodzę z Kisie-m w 100%
Tak swoją drogą ciekaw jestem kto jeszcze jeżdzi ???

jak to kto ? ja sezonu nigdy nie kończę, przeć muszę jakoś docierać do pracy.

dychul
wrażenia niezłe tyle że Jędza jest dość ciężka, więc trza się troszkę namęczyć (szczegulnie że szfankuje mi lewa ręka) ale mniemam ze przywykne i jakos to będzie, resztę z następnymi fotami prześle Ci mailem

Ja już dostałem zdjęcia. Elegancko sobie pomykasz. Przypomniała mi się książeczka dla dzieci, którą widziałem u koleżanki. Miała tytuł "Motor Marka". Brał on na przejażdzkę Alę...

Ciekawe czy milicja już rzeczywiście skończyła sezon motocyklowy jak zapowiadali...

Ja nadal jeżdżę codziennie w pracy :) Póki nie spadnie śnieg.

Kisiu1981
na te "eleganckie pomykanie" to muszę jeszcze poćwiczyć, nie będzie łatwo. Ta "... Jędza" jest nie dość że cięzka to jeszcze mało zwrotna i w dodatku manual, a ja się przyzwyczaiłem do skuterów, więc muszę sporo popracować nad zmianą.
HugoBoss
Jeździć można i po śniegu nawet podczas sporego mrozu - to tylko kwestia odpowiedniego ubioru, bo umiejętności do tego to jak Cię widziałem to Ty masz, na spoko dałbyś sobie radę.
Ja innego wyjścia nie mam, jazda do pracy 3-4 autobusami w 95-120 min. albo skuterkiem w 30-45 min , więc wybór jest prosty. Poza tym jak jeżdzę skuterem do pracy to jestem niezależny i nikt zagrypiony po drodze na mnie nie kicha, od momentu jak do pracy przez cały rok zaczołem jeździć rowerem - później skuterem - przestałem chorować.

Marek Virago i tak w swojej klasie jest przyjemna do jazdy. Każdemu będzie sprawiać pewien kłopot jazda z małą prędkością. Manual to jest różnica ale do ogarnięcia. Ja mam problemy z biegami ale z innego powodu. Jak wiesz jeżdżę Jawkami, które mają jedynkę w górę a pozostałe biegi w dół. Potrafi mi się pomylić i zapiąć nie ten bieg. Dasz radę.

Oj tak te biegi to udręka silnika Jawa 223. Ja ostatnio w lesie złapałem kapcia w ogarze. I zauważyłem, że się automat zmiany biegów odkręcił. A tak to mnie łapie ku#$ica że nie mam czym jeździć przy tak ładnej pogodzie.

Ja dziś do i z pracy jechałem Jawką. Virago zapadła w sen zimowy. Akumulator wyjęty i jest w mieszkaniu, co jakiś czas mierzę napięcie i doładowuje go.

dychul
a zalewasz na zimę silnik czy stoi tak na sucho ?
Ja jeszcze mam nadzieję że złapie troszke możliwej pogody i potrenuję sobie na "... Jędzy" tak jak robiłem to w sobotę i niedzielę , fotki z jazd już na stronkę wrzuciłem http://www.adastra13.com.pl/photoGalery.html

nic nie zalewam. Po prostu stawiam do garażu na zimę i już. Rozbierałem silniki, które stały po parę lat i nie widziałem grama korozji.

nic nie zalewam. Po prostu stawiam do garażu na zimę i już. Rozbierałem silniki, które stały po parę lat i nie widziałem grama korozji.

Dziś miałem kolejne jazdy na prawko,
niestety ciemno i padał spory deszcz ale jakoś to przeszło
(nie wycofałem się z jazdy jak mój następca)
był ze mną >Robertonos< popatrzeć jak mi to idzie,
on też chodzi na kurs, tyle że w innym ośrodku.
Choć niełatwo się przestawić z automatu, powoli zaczynam łapać manuala ... ,
Czyli nie taki diabeł czarny jak go malują.

Pewnie że tak, manuala można się w 5 minut nauczyć.

To w warszawie jeszcze jeżdżą... u nas już nie chcą jazd prowadzić...

A w piątek ma podobno śnieg spaść... Lipa.

Chyba trzeba będzie przeprosić się z ZTM-em :(

Ja się przeprosiłem z PKSem i płacę 3 zł za bilet... 3x2 kursy dziennie x 16 dni roboczych to 96 zł miesięcznie na bilety... Jak jeździłem skuterem to wystarczyło na miesiąc kupić paliwa za 30 zł...