tak miałem z tym schodzeniem z obrotów w ogarze, ale to niewyjaśniona zagadka 
btw. wcześnie Ci łapie sprzęgło 
u mnie to z 2 razy większe obroty muszą być…
wiktor24 napisał/a:
btw. wcześnie Ci łapie sprzęgło u mnie to z 2 razy większe obroty muszą być…
bo sprężynki mam naciągnięte minimalnie tyle że najtwardsze stage6, jak były nowe łapał wyżej, muszę je naciągnąć bardziej 
zobaczę z tą iglicą.
EDIT:
To tyle z nadkolem na razie bo mi żywicy i maty wystarczyło na jedną warstwę, muszę dokupić drugi zestaw, zrobić drugą warstwę i potem idzie szpachla 
No i mówiłem ze nie wystarczy zywicy
No no ładnie , też miałem takie nadkole tylko zaprzestałem w robotach gdyż nie wiedziałem jak mocowania zrobić xD
A tak przy okazji chciałbym nadkole połączone z bokami i jak to by było przy zdejmowaniu ? nie chodzi mi o rame tylko o amor , może ktoś wie ?
trzeba by trochę powiekszyc dziure w nadkolu na amor zeby klucz wszedł i normalnie odkrecac srube, i sciągac tył
No to nadkole poszpachlowane :
Tylko kurcze takie się porobiły fałdy jakby o:
I nie wiem co z tym zrobić bo szlifuje i szlifuje szpachluje ale się pozbyć nie mogę, zawsze gdzieś to gówno wyskoczy;/
Ogólnie to jeszcze troszkę trzeba ściernym papierem pojeździć (już mam 4 odciski w tym 2 na jednym palcu xD)
[ Komentarz dodany przez: Borek02: 31-01-2010, 22:20 ]
Mod a nie umi wrzucić zdjęć w tagach , rob tak bo nie lubie linkow:D, ostatni raz Cię poprawiam /Borek02
fotki się daje w tagach IMG bo nie chce się nam klikać :evil: :mrgreen:
and zmniejszaj bo się długo otwierają
na razie wygląda znośnie, ale nie ma co oceniać niedokończonego dzieła 
fotki się daje w tagach IMG bo nie chce się nam klikać :evil: :mrgreen:
and zmniejszaj bo się długo otwierają :P
mi się zmniejszać nie chciało xD
Nie wiem właśnie czy opłaca się z tym dalej bwić bo takie krzywe jest miejscami jak na ostatniej focie i wgl jeszcze trochę szlifowania jest xd
jak będą takie fałdy to po pomalowaniu pewnie będzie widać ;/
papier masz na ręce jak szlifujeszł?
Weź lepiej jakiś klocek do szlifowania
siwy_fact napisał:
Weź lepiej jakiś klocek
Mazfioz, tylko nie dosłownie ;-)
no są takie klocki do szlifowania z korka zrobione:D
no w sumie racja, szkoda że nie pomyslałem o tym wcześniej, na pewno wygodniej by było xD
no nic, podjadę do castoramy, zakupie takie cudo i pobawię się jeszcze w szlifowanie ;p
aaa jeszcze jeden problem xD rozwaliłem czujnik stopu :< muszę kupić nowy bo jak skleję to się chyba nie będzie trzymać, pękło tak że taki bolec wypadł bo obudowa popękała xd
Mafioz napisał:
już mam 4 odciski w tym 2 na jednym palcu xD
co za debil i się dziwi że ma fałdy :D , logiczne że trzeba klocuszkiem szlifować
Szlifuj nawet nie klockiem, ale czymś równym, bo palcami ścierasz nie tylko górki ale też robisz dołki. Dlatego do szlifowania ścian używa się takich płaskich szpachelek a nie ręki z papierem, żeby nie robić dołków, tylko górki zeszlifować.
wiem, wiem właśnie ale nie pomyślałem o tym wcześniej nawet bo pierwotnie nadkole nie miało być płaskie i kanciaste niczym kawałek deski tylko takie okrągłe bardziej, kanty takie koliste a całość taaka wypukła bardziej a wyszło jak wyszło xD
2 taczki i kosiarka pięknie zaparkowane
nie jest takie złe, ale krzywe to to trochę jest.
po 1 to 3 taczki xD
a w realu to aż tak nie widać tych krzywizn, dopiero jak się pod światło albo tak jak zdjęcia to fleszem błyśnie to wtedy się pokazują ;p wydaje się że jest pochylone ale to dlatego że po prostu nierówno jest zeszlifowane 
moim zdaniem będzie dobrze :]
Sporo jeszcze pracy przed tobą kolego Nom bez popularnego “klocka” jak to mówicie nici z tego będą puszka szpachli jeszcze będzie