Cpi Formula ROX LC

elo, mam dobrą wiadomość dla tych którzy narzekali ze nic się u mnie niedzieje, jak i dla tych co nienarzekali, mianowicie wreszcie cos się ruszyło…
Przed kilkoma minutami był u mnie kurier, który dostarczył:

mam nadzieje ze jutro z wieeelką pomocą Siwego złozymy to. :stuck_out_tongue:

o widzę ze mocne części masz ciekawe czy seryjny wał wytszyma :lol:

No to zakładaj, przekonamy się czy wytrzyma, fajna półka :mrgreen:

jaka to pojemnosc cylkaż? i sport czy racing?? ;]

to chyba racing 70

Chuj nie racing jak to kurwa ma taka moc jak malossi sport.

Właśnie Recing to nie jest raczej Sport :smiley: :smiley: Tylko że on się tak nazywa :slight_smile: :slight_smile:

Mi się podoba co to za lożysko korby bo nie wiem jaki brać

to jest lozysko top racing :wink:

No własnie, nazywa się racing ale moc taka jak w małossim sporcie czy metrakicie, wiec wał wytrzyma :stuck_out_tongue:

czyli to jest T6 racing?? moze moc taka sama ale wytrzymalosc pewnie mniejsza :wink:

tak, to jest t6 “racing”, co do wytrzymałosci, fakt, mniejsza bo alu i jeden pierscień, ale mam zamiar pojezdzic trochę na tym :stuck_out_tongue:

ten airsal bez problemow moze wykrecic ponad 10 k obrotów sam go mam w swoim kileju :smiley: :slight_smile: ale idzie az miło przyspiecha masakryczna jest ;d

Dzisiaj rano wzelismy się wraz z siwym za robote, było kilka drobnych problemów, kartery trzymały jak pojebane, ale wszystko opanowane. Do godziny 14 udało nam się wbic łozyska w kartery i zawinołem się na chate a cpi został przy furious hurricanie, ale jak się przed chwilą dowiedziałem zostało załozyc tylko cyl i odpalac, siwy pewnie zażuci zaraz fotami.

Tu macie kilka odemnie:







a tu ku mojemu zdziwieniu stan tłoka tnt :confused: cos musiało wpasc do cylka bo na gładzi jest cos takiego jakby przypalonego i kilka rys


tu jeszcze kilka

nieudana próba odkrecenia koła xDDD

takie cos ( w tle zajebisty zestawik kluczy) ;p

wal w połówce



Zapomniałeś wspomniec ze foty sa mojego autorstwa xD SiWy

Ja nie próżnowałem jak Sebuś pojechał do domciu :* xD Pojechałem do znajomego bo jedno łożysko zostało na wale i trzeba bylo je ściągnąć. Wsadziłem wałek i idealnie go wycentrowałem. No i zaczolem zakładać inne badziewia do silnika.

A tu foty:








I mały bonus sam Sebek jesze nie widział swojego Tecnigasa z niebieską końcówką :wink:



O 20:00 ide zakładać cylek

C.D.N :wink:

No no muszę powiedziec ze “gód dżob” jakubie

widzę że robota idzie pełną parą :smiley:

tak trzymać :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue:

Ten sposób odkręcania koła jest wypas ;]

ale i tak nie odkrecilismy tylko wzielismy kartery z kołem i przez osiedle zapchalismy do warsztatu i nam koles odkrecił xDD

no widzę ze zasuwace z pracami xD Powodzenia :lol:

siwy za dużo sylikonu!! :stuck_out_tongue: