BREDNIE ARASZA74 (pe)PEGI 42

No, a jak. :wink: Nie można tak bezpośrednio się… ^uzewnętrzniać^ ku innym: http://lubimyczytac.pl/cytaty/5947/autor/julian-tuwim * Lepiej ^czytakować^ zza krzaka i lookać, co się samo wydarzy. :wink:

Czy to mi chciałeś zasugerować:
“Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa”…?
Próżna Twoja nadzieja :slight_smile:

U Ciebie też to w klasie… wisiało? Szacunek. :wink:

No niestety… nie.
Gdyby wisiało, to może by tego przydługiego wątku nie było :slight_smile:

Na szczęście NIE! Liczę że przynajmniej do 1000 dobije-cie :wink:

A z zapodanego Tuwima ‘podoba’ mi się to:
"Zawsze, gdy na mnie spojrzysz,
Wiedz :
Że jestem smutny n i e d l a t e g o
(Dlaczegokolwiek,
O czym pomyśleć możesz),
Ale dla czegoś innego,
Dalekiego
Czym ty się nigdy nie trwożysz.

Umrę ci kiedyś.
Oczy mi zamkniesz.
I wtedy - swoje
Smutne, zdziwione,
Bardzo otworzysz."

świnty duch!
co ja paczam co ja paczam!

Jeszcze nie… duch, a już na pewno nie świnty - tfu tfu :wink:

Bea… DOBIJASZ-mnie :slight_smile:
Mówiłem, “nie idź tą drogą”, porzuć poezję, za bardzo jest melancholijno-depresyjna. A jeśli już musisz, twórz “disco-polo” (patrz początek wątku) :-)))
*
Ciekawym jak sobie Pan Kot radzi… zali kły ma jeszcze, czy już do cna “zdziadział” zęby gubiąc na chodniku i można go odwiedzać na jakimś oddziale… otwartym (jeszcze) :-)))

Tak, tak Duszpasterzu - nie idę, nie idę ; wzięłam ‘niepier…l’ - pomaga… jak widać :wink:
Tiaa … Kocur czyta i czatuje, znaczy czytakuje, może co dzisiaj… upoluje ? :wink:

No! I tego się trzymajmy :slight_smile:
*
Kocur gdzieś nam odpłynął, a to przecież już nie… marzec :slight_smile: Trudno, będzie chciał, to wróci :slight_smile:
*
Słuchajcie, czy zmieniły się może przepisy i jest teraz kara za nieprzerejestrowanie pojazdu w 30 dni po zakupie? Bo kiedyś był termin, ale bez sankcji, a teraz mi kumpel wmawia, że jest 2,5K do obskoczenia po uszach… “Nie wydaje mie sie…”

Teoretycznie można dostać mandat, praktycznie w jakiej wysokości i czy w ogóle zależy od od dobrej/złej woli policjanta, który zatrzyma nas do kontroli:)

https://www.infor.pl/prawo/powiat/rejestracja-samochodu/233755,Obowiazek-rejestracji-auta-w-30-dni-od-zakupu.html

https://autokult.pl/33572,co-grozi-za-nieprzerejestrowanie-pojazdu-mandat-moze-zszokowac

Czyli jednak po staremu, może tylko system działa sprawniej i łatwiej obskoczyć po uszach od policjanta.
THX.

A co to się wyprawia? Edytowałam post i… wyparował? Tak łatwo się mnie nie pozbędziecie! :wink:

No to jeszcze raz:

Kliknąłeś w obrazek? Tak z ciekawości… :wink:

To jeszcze przykład kolesia, który za nieprzerejestrowanie oberwał po uszach, a że miał dużo więcej za … uszami, to i dowód mu zatrzymali :

https://www.wykop.pl/wpis/30412297/no-hejka-godzinke-temu-zatrzymaly-mnie-bagiety-ocz/

Niejaki @ rychu łopatologicznie go uświadomił dlaczego został ‘skrzywdzony’ na pinć stów:

"1. art 78 prawa o ruchu drogowym nakłada obowiązek przerejestrowania
2. niewywiązanie się tego obowiązku podpada pod artykuł 97 kodeksu wykroczeń
3. kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia daje policji prawo do karania za każde wykroczenie jakie tylko istenieje w polskim prawie
4. wg 97 kw jest za to kara grzywny do 3000zł.
5. policja może nakładać grzywny w drodze mandatu karnego (ale maksymalnie do 500zł)
5. jeśli danego wykroczenia nie ma w taryfikatorze policyjnym, to widełki obowiązują z kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, więc policjant może dać za to mandat od 20 do 500zł.
Podsumowanie: jeśli coś jest wykroczeniem, to można za to nałożyć mandat -> 78prod to obowiązek, a 97kw to kara za niewywiązanie się z tego obowiązku.

Hipoteza i dyspozycja jest w art 78 prod, a sankcja w 97 kw. To nie jest tak, że wszystko musi być po sobie w jednym paragrafie, słowo po słowie. Może być tak jak tutaj, że jest w innym akcie prawnym. Poczytaj załączone przeze mnie przepisy ze zrozumieniem to się sam przekonasz.
Do tego masz nawet wspomniany wyrok sądu, gdzie orzeczono iż to jest wykroczenie karane nawet grzywną do 3000zł, ale sąd orzekł że się przedawniło. Trzymając się ściśle tego wyroku na chwilę obecną wygląda tak, że jeśli przez rok Cię nie złapią to jest spora szansa na umorzenie z powodu przedawnienia. Ale samo nieprzejrejestrowanie JEST WYKROCZENIEM, które JEST KARANE GRZYWNĄ do 3000zł."

No i co z tym Kocurowatym? Za dnia w słońcu się wygrzewa, a nocą poluje… ale chyba w innym rewirze? :wink:

Kliknąłeś, kliknąłeś… mówię - po staremu. Może jak ten CEPiK teraz działa, to prędzej komuś złomoczą skórę za ociąganie się. Oby… Taka “rodzinna” uwaga…
*
Kurza dupa, jestem w lesie z budową. Materiały na ściany nie dojechały i nie dojadą. Może w lipcu, ale może na początku, a może na końcu - nie wiadomo. Ponoć fabryka miała jakąś poważną awarię i wymagała przebudowy, a przebudowa się przeciągnęła… a ja straciłem już miesiąc sezonu budowlanego i tracę kolejny, a może i dwa. Czyli połowa sezonu psu w D. Już przy zamówieniu się wahałem, czy nie zmienić materiału, ale teraz jestem skłony przesiąść się z Porothermu Dryfix 44T na Ytong Energo 48 cm… Tylko to wywrotka wszystkiego do góry kołami. Przeprojektowanie w zasadzie domu (wytrzymałość ścian, grubość). Czeka mnie dłuższa rozmowa z kier.bud. i architektem… Ciekawe, czy ma to wpływ na pozwolenie na budowę - wymiary zewnętrzne i bryła pozostają bez zmian, ale jak już bym szedł w Ytonga, to po calaku (nadproża, osłona wieńca, może i strop, a jak strop to i ściany poddasza, a może i stropodach - bo też można z tego samego pacnąć). A to już poważne zmiany… Ech, życie… :frowning:

Nie wiem, nie znam się; ale jak tak z boku paczam, to te ‘rewolucyjne’ plany wydają mi się troszkie… kompulsywne jak Twoje moto-zakupy;)
Ja wiem, że wqrw, bo założenia na ten sezon wzięły w łeb, ale wywracanie wszystkiego do góry ‘kołami’ ? Przeprojektowanie itd. itp. , nooo… jak dla mnie - skórka za wyprawkę, prędzej zaakceptowałabym poślizg w budowie.

To nie kompulsywne zmiany, to fqrw. Ale już mi nieco opada (jak i ręce). Nie bardzo chce mi się bawić w zmianę wszystkiego, nie taki był plan. A tu by trzeba się cofnąć prawie do początku. Prawie, bo fundament jest :slight_smile:
Przeczekam…
Siedzę nad planem i sobie wypisuję co mogę zrobić do tego czasu, mam już sporą listę + materiały pospisywane, policzone, więc nie będę się opalał patrząc na trawę. Najwyżej nie dam rady skończyć ścian przed zimą. Trudno.
Szkoda, że te ciołki nie ostrzegają klienta, iż jedyny zakład produkujący to COŚ na EU WSCH nie działa i jest modernizowany, więc nie wiadomo kiedy ruszy z produkcją… takie info mogło by sporo zmienić. W lutym… Mać…

" Relax, Take It Easy " :wink:
*
Z twojego punktu widzenia mogliby, z ich niekoniecznie - nie leży w ich interesie udzielanie takich informacji na “dzień dobry”, złapali klienta, to trzeba go zwodzić jak najdłużej. Od Lutego do Lipca, byleby nie do … Listopada :wink:

Jest to pewna nauka (dla mnie), nawet kolejna. Nie kupuje się wymysłów, ani materiałów budowlanych, ani motocykli/skuterów czy samochodów. Miliony much nie mogą się mylić, trzeba płynąć z głównym nurtem - szybciej i mniej kłopotów :slight_smile:

I jak tam dalej żyją te nasze… Łyse ludzie? Hmm? Pytam dla zasady. :wink: * Odpowiedni materiał to jedno, kumata ekipa do ^zagodosparowania^ danego materiału to drugie. Wstaw se ze dwie kamery HD na budowie (Wombatowaty Ci cynk ^zapoda^ jakie) i napomknij… kolejnym ^heblom grubo ciosanym^, że to nie jest program typu… ^Usterka^. Przynajmniej Ci… komin prosto zabudują. Ze ścianami może być już różnie. :wink:

Na tej budowie, to ja jestem ten “grubo ciosany”, se wstawię, se nakręcę, se po pijaku przez głupotę udostępnię w necie i co? Wszyscy będziecie oglądać moją grubą, spoconą dupę :slight_smile: Bez sensu, przeinwestowanie w sprzęt… chociaż, różne są zboczenia :slight_smile:
Widzę Kocie, że nie bierzesz moich budowlanych wybryków na poważnie, ale ja naprawdę zamierzam to sam… no, z pomocą żony czasem, postawić. I wykończyć. Dom, nie się. I wykańczać UMIE, a nawet lubię, ale to jeszcze ho, ho i HO! Te grube roboty budowlane wolno idą jak się w pojedynkę i bez sprzętu (ręczmie) dłubie, ale co tam, “proza życia” (zerżnięte z klasyka powyżej) :stuck_out_tongue: