Zulus napisał: Jak ze sprzętem będę musiał co drugi tydzień latać do warsztatu, to będziecie mogli obstawiać, co spalę wcześniej: maszynę, warsztat, czy się (ze wstydu).
Mówisz jakbyś sie teraz z Hyo na gwarancji i z głupią uszczelką nie bujał, i gaźnika nie ruszyli..itd. Trzeba kupić używkę w dobrym stanie mając świadomość że idealna nie jest. Wpakować do kumatego serwisu - niech rozłożą na atomy, poskładają weryfikując części i masz a masz - a niech to kosztuje i 2000zł. I tak bilans jest super. Gość na burgmanii zrobił hondą 63 tys w 4 lata, raz w tym czasie zmienił rolki. teraz sie szykował na wariator. Za 6 kupisz pierdzika, 2 wsadzisz i bedziesz miał do znudzenia. Zawsze to mniej jak 19 koła puścić.
Z tego co czytam, to Twoim największym problemem Araszu, jest to, że co chwila zostajesz... na spalonym... ;))) Musisz popracować nad kondycją... albo pogonić... sędziego... :D
Wombat nie wytłumaczysz Łysemu że lepiej kupić; http://olx.pl/oferta/honda-silver-wing-fjs-600-CID5-IDb4mi1.html#c19202cb62;promoted http://olx.pl/oferta/malaguti-madison-k400-maly-przebieg-ladny-stan-CID5-IDaN0EJ.html#e660aea044 1500 serwis [więcej raczej nie bo one sie nie psuja] i za 6500 masz zaje... skuter.
Bujać się bujałem, a gaźnika faktycznie nie ruszyli. Gaźnik naprawił się sam (jednak chyba syfy), a uszczelka trwała mać, ale nie unieruchomiła mi sprzętu. Rozumiem sugestię, że i w nowym może się coś posypać i zakotwiczyć sprzęt w serwisie na dłużej. Tak naprawdę szukam między skuterami odpowiednika mojego hyundaia. Był kupiony nowy i w zasadzie wszelkie kłopoty z głowy. Przed nim było od cholery używek i z każdą z nich ganiałem do serwisu kilka razy w roku. Najmniej z citroenem, bo był najnowszy (2,5 roku w chwili zakupu). Niestety siebie znam i wiem co mi przeszkadza. W xmaksie z wypożyczalni już bym marudził, że napęd trochę trzeszczy, a przednie klocki popiskują. I już by stał w serwisie, żeby tych dźwięków nie było. A skuter w sumie jest jak najbardziej OK i lata jak wściekły (start, to ma znacznie lepszy od KACa 125, a przecież cięższy...) * Jak do tej pory, mam na oku to: http://olx.pl/oferta/kymco-xciting-500r-abs-CID5-IDaTDlp.html#7fd34cbd15 ze starszych to: http://olx.pl/oferta/kymco-xciting-500-r-abs-dodatki-CID5-IDbYL2b.html#7bcaecddae;promoted a z emerytów: http://olx.pl/oferta/skuter-maxi-kymco-xciting-500-i-CID5-IDb3SOz.html#2300cff9a6
Nie wiem, pewnie po egzaminie wewnętrznym - tak zazwyczaj było - o ile nie spadnie śnieg :-) Dziś mam czwarte zajęcia, to jeszcze jedne+ dodatkowe na pierwsza pomoc i wewnętrzny.
Tu teoria to 6 zajęć (3 tygodnie), 5*przepisy + 1*samopomoc :-))) Śnieg mnie zastanie tak, czy inaczej :-))))))))))) * Zrobiłem sobie takie wstępne zestawienie dotyczące tego, co jest nowe (na rynku). Dość umyślnie nie włączyłem SYMa, bo jak go obsługuje ROMET z tym samym magazynem części, to srał ich pies... http://www.skuterowo.com/content/zestawienie.jpg Z tego wszystkiego wygrywa kymco, w wersji oszczędnościowej - Downtown, w wersji droższej - Xciting. To samo w używkach. Z obserwacji dzień po dniu, x-maxem lata się coraz fajniej, ale przepchać się w korku jeszcze nie potrafię. Downtownem i Xcitingiem będzie jeszcze słabiej. Co ciekawe, między Xxitingiem a Forrzą jest 10 cm różnicy w szerokości, ale pewnie jeszcze zależy, kto co mierzy :-)))
dlatego szczęście ci da pojazd pogwarancyjny. W serwisach pracują głównie "wymieniacze proceduralni" (OBY). Podpiąc komputer i jak każe wymienić żółtą śrubke to należy wymienić żółtą źróbke nawet jakby gołym okiem było widać że urwało połowę tyłu i wali stamtąd siwy dym :). Części kupa, używanych druga kupa. Dostępność globalna i po normalnych cenach a nie via "marża autoryzowanego serwisu". Uważam że szybciej jest poświęcić godzine, kupić coś nawet w USA czy japonii i za dwa dni mieć do w domu niż czekać 2 tygodnie płacąc jak za wolfram w brykietach. Zwłaszcza że większość części jest dostępna w europie a dhl działa sprawnie... a jak kupisz pojazd "małopsujący się" to już kompletnie nie ma o czym gadać.
Z podanych przez Ciebie skuterów najlepiej będzie przyspieszał x-max400, j-300 i exiting 400. Rozumiem, że big wheel wykluczasz(honda sh300 people gt300), ale dlaczego nie ująłeś k-xct300? Przy twoim wzroście może być idealny, dodatkowo z rynku wtórnego w dobrych cenach. Rozmiary 125, osiągi 400. Poza tym pierwsze słyszę, żeby sym-a obsługiwał Romet.
Raczej nie, moto mi już powoli przechodzi. Im dłużej na xmaksie, tym lepiej z wyczuciem (jak zwykle i normalnie). Będzie raczej rozterka, czy coś mocnego-ciężkiego-wielkiego, czy mniejsze-węższe-słabsze. Aprilka 300 z tego wszystkiego najsłabsza. Jak bym odblokował Murzynowi wydech, to też by miał ze 20 kucy...
O tu coś w sam raz dla Ciebie,i kolor ci się spodoba:D http://olx.pl/oferta/suzuki-burgman-200-executive-an200-uh200-an-200-CID5-IDbF8DJ.html#ab85b7450f http://olx.pl/oferta/peugeot-lxr-200i-2010r-stan-b-dobry-CID5-IDam7Rz.html#e262882410
O tu coś w sam raz dla Ciebie,i kolor ci się spodoba:D http://olx.pl/oferta/suzuki-burgman-200-executive-an200-uh200-an-200-CID5-IDbF8DJ.html#ab85b7450f http://olx.pl/oferta/peugeot-lxr-200i-2010r-stan-b-dobry-CID5-IDam7Rz.html#e262882410
Ten peżot w sam raz na miasto w godzinach szczytu :)
Nie, no... Już nie róbcie sobie ze mnie jaj. Tabelkę pokazałem? Pokazałem. Interesują mnie te modele, ale Burgmana już wykreśliłem (malutkie koła). Jeszcze się muszę SYMowi poprzyglądać, skoro Wombat mówi (a zawsze ma rację), że z serwisem używki problemu nie powinno być. * Takie: http://olx.pl/oferta/sym-gts-sym-gts-300-gts-300-i-evo-2013-rok-CID5-IDbQ5JW.html#9105fefc40 http://olx.pl/oferta/skuter-sym-gts-300i-2012-rok-CID5-IDasJVJ.html#9105fefc40
Panie Ameryka (Kolumb też się był i pomylił), Wombat ma zawsze rację, a od kiedy ma wgląd na IP kompa każdego kolejnego użytkownika (lub uży-szkodnika) i inne sprawy pokrewne (dedykowane ku chwale tego danego forum ludzi różnych), to jest to już prawie jego... racja absolutna. ;D > Panie Pawle, zmieniasz pan poglądy i popylacze swoje, niczym kolejny brodaty... żyletki Polsilvera w maszynce ręcznej. ;P > Obierz sobie może miesiąc LUTY (roku pańskiego 2016), jako termin determinujący dla realizacji swoich kolejnych wariacji zakupowych (w związku z kolejnym nabytkiem z silnikiem spalinowym) i podziel się z nami tutaj tym... tzw. WYBOREM OSTATECZNYM. I zawsze jedynym słusznym, oczywiście. ;-) * GRUPA wspiera, grupa radzi, grupa nigdy cię nie zdradzi. A ile istnień, tyle poglądów w związku z tym samym, ale już nie takim samym. :-)))
A do lutego o czym będę pisał...? O pogodzie...? :-) * Wombat w moim przypadku ma zawsze rację, już kilka razy stawałem okoniem i nic mi to nie dało, czas się pogodzić i przyjąć dogmat na klatę. Nie znaczy to, ze inni nie mają racji, ja tylko nie będę się upierał, że Wombat nie ma, bo nie warto, zawsze za to po D. biorę :-) * Zmieniam tak, jak zmieniam sprzęty na których w ostatnim tygodniu śmigam. Pamiętaj, że dla mnie to wszystko są nowe doświadczenia, każdy kontakt z każdą nową maszyną, to nowe wrażenia, a te się zmieniają wraz z poznawaniem danego sprzętu. O ile można coś dobrze poznać w tydzień (czyli użytkując około 10*po 15minut). Najfajniej by było dłużej na czymś polatać i chyba tak w końcu zrobię. Jeśli zdam A, to wypożyczę sobie na miesiąc jakiegoś skuta 500-600 (bo stoją i tylko czekają), polatam i będę wiedział. W każdym razie więcej, niż teraz. Rozterki większe, bo w tej chwili będę już szukał sprzętu bardziej docelowego, najchętniej na kilka lat. Dlatego tym bardziej kusi mnie nowy, że - jeśli trafię, a nie zamierzam tym razem eksperymentować, tylko dobrze trafić - to będzie u mnie kilka lat. A jak będzie kilka lat, to utrata wartości nie ma żadnego znaczenia. * A test porównawczy wygląda tak: http://www.skuterowo.com/content/IMG_20151012_1523511.jpg http://www.skuterowo.com/content/IMG_20151012_1528281.jpg http://www.skuterowo.com/content/IMG_20151014_1816361.jpg http://www.skuterowo.com/content/IMG_20151014_1816471.jpg http://www.skuterowo.com/content/IMG_20151014_1816581.jpg
I tu Ryszardzie zgodzić się z Tobą nie mogę... Nakazać Araszowi milczenie, to tak jakby pchać go w objęcia kolejnego kompulsywnego zakupu. On musi o tym mówić i to dużo... Dopóki mówi, to nie kupuje. Najgorzej jak zapadnie cisza... :D +++ Ten plan Araszu jest bardzo dobry... o ile nie pomyli Ci się czynność wypożyczania, z czynnością kupowania. Faktycznie, przy cenie zakupu w okolicach (a może więcej) 10k-20k, wydanie kilkuset złotych na testy na żywo, to bardzo dobry pomysł... +++ Się będzie działo... :D +++ I tak w końcu Araszu będziesz miał i skuter i motocykl... Jaką ideologię do tego dorobisz, to mniejsza... A jak zanabędziesz skutero-motocykl to i tak przeklniesz to rozwiązanie... Howgh!... ;)))