Chodzi mnie o to żeby go fachowe oko oceniło, pościągało plastiki, popatrzyło w zawory, napędy.. itd a zwłaszcza pooglądało rame. Jeżeli sie okaże że jest tak jak sie na razie wydaje to moge te pare zł w niego wsadzić i robić na docelowo. A jeżeli się okaże coś więcej to nie bede go na siebie rejestrował tylko oddam go nadawcy.
Jakoś - to za mało. Mam nadzieję że jutro go porzuce w warsztacie to pewnie na poniedziałek bede coś wiedział. Jak sie okaże pozytywnie to skoro bedzie stał rozebrany to już na adres warsztatu pozamawiam drobnice a w miedzyczasie moge go sobie przerejestrować. Tzn taki jest plan a wyjdzie co wyjdzie. Dziś zrobiłem 10km z GPSem. Przysiegam że dociągałem go na chwile do licznikowych ~80km/h a gps zanotował maxa 70km/h więc nieźle łże.
Fakt :-) W sumie nie wiem, co mnie tak zdziwiło, bo zawsze jak kupowałem auto (poza nowym), to pierwsze co - mechanik i sprawdzenie plus wymiany wszystkiego co eksploatacyjne oraz rozrząd, plus naprawy niezbędne konieczne lub potrzebne, plus zazwyczaj nowe opony... Ale moto używanego jeszcze nie kupowałem, to mnie ^randka w ciemno^ trochę zwiodła :-)
Domi, rozrabiasz panu Łysemu w jego własnym wątku (wystawił ogłoszenie na OLX i było CAŁĄ chwilę na samej stronie głównej tutejszego portalu), a ty tu ciągle z tą nieszczęsną pompą jakiejś tam cieczy. Człowiekiem trzeba być. Tak więc jest taki teraz temat... > http://olx.pl/oferta/kymco-agility-city-125-CID5-IDaULin.html#e7e309b851 * Inni też się starają, żeby nie było, że faworyzuję kogokolwiek... > http://olx.pl/oferta/kymco-agility-kymco-agility-125cc-z-malym-przebiegiem-od-motocyklisty-CID5-IDaRb3H.html#240de19a87 * Jedni kiedyś wszystko sprzedadzą, a drudzy, kiedyś sobie wszystko naprawią. To tak na logikę. Spoko, mocarza jeszcze nie brałem. ;-)
Rysiu, dzięki za chęci, ale niepotrzebnie. Nie chodziło mi o wiszenie tutaj, tylko o pokazanie chłopakom, że działam, a nie ściemniam :-) Ale dzięki za próbę + info o konkurencji cenne, faktycznie tanio, ale 2009, a mój 2015, to jednak spora różnica. Mój tylko nieco ponad 1000 droższy :-))) Pompa Eadema naprawdę mi tu nie zawadza i nie traktuję tego wątku jako własnego. Tu są brednie, każdy może mieć się gorzej i nas trochę tu wspomoże :-))) No i Wombat ma 100% racji, Tobie żaden mocarz nie jest potrzebny :-)))
Udało się dodzwonić na Puławską. Gadałem z ich mechanikiem to wyjdzie ok. kafla + jeszcze hajs za oponę tył którą jutro zakłada. Tak to mniej więcej kalkulowalem. Najdrożej z całości wyszła oczywiście pompa i jej robocizna. Po pracy go odbiorę.
No i pozamiatane, KAC zmienił właściciela za 3.800. Chciałem 4K do ręki, ale to był jedyny telefon od rana, a za 300km przegląd, to by wyszło na to samo. Pa, pa, Kymco! Fajnie było... A ja do metra... ech, los...
Nie negocjuję, nie biorę jeńców ni zakładników. Serio, nie umiem i nie lubię się targować w żadną stronę. Widzę cenę, pasuje - płacę, nie pasuje - nie kupuję :-) Sam widzisz, że kołowrotek z chomikiem aż furkocze ;-)))
Hyosung czeka w sklepie, sprzedawca na resztę kasy, a ja na zaksiegowanie przelewu z pracy. Może jutro zapłacę, ale rejestrowal będę najwczesniej w poniedziałek.
Jak ty jeszcze wytrzymujesz to ciśnienie? No Heros po prostu... ;))) Czy oni wystawili straże w sklepie przy tym egzemplarzu? Teraz każdą ryskę potraktowałbym jako zamach... na mocarstwo... ;)))