Aprilia SR MAX 125 i.e. - opinie

Chce kupić skuter i w grę wchodzą dwa: Aprilia SR Max 125 oraz Honda Sh 125i. W czym Aprilia jest lepsza od Hondy?

Na pewno aprilia o niebo lepiej wygląda. Podejrzewam,że lepiej też się prowadzi i jest stanilniensza i większa.
Honda pewnie ciut mniej pali. Ma mniejszą moc,ale chyba mniej waży.

Niedawno stałem przed podobnym dylematem i wybrałem Aprilie...............nie ma co nawet porównywać.

To mnie przekonało ze kasa wydana na ciuchy do skutera plus kask zaowocowało ;) w samej kurtce i w nocniku za 100 zł mogło by być znacznie gorzej . Kamerka chyba się skuszę jednak . Zawsze to dobry materiał dowodowy . Musiała mnie słyszeć bo klakson działał i dość głośno dał znać ze zrobiła źle .. Ale jak najbardziej nie dam się zniechęcić do 2 kółek ;)

darek2012 napisał:

Chce kupić skuter i w grę wchodzą dwa: Aprilia SR Max 125 oraz Honda Sh 125i. W czym Aprilia jest lepsza od Hondy?

W wyglądzie w tym wypadku. Mechanicznie są porównywalne (mówię o łożyskach,śrubach, gwintach, mocowaniach/spawach..itd). Natomiast silnik, wykonanie elementów, sterowanie wtryskiem, sam wtrysk, rozwiązania elektroniczne - honda. W tej dziedzinie honda i yamaha a potem długo długo nic i włosi. W skrócie tak: wszystko to czego nie widać, nie czuć i o czym nie wiesz - honda ma lepsze :) dlatego nawet nie wiesz że coś masz.

Darek2012 to są tak różne skutery że równie dobrze mógłbyś spytać : Co lepsze łyżwy figurowe czy hokejówki ?

Oglądałem jakiś czas temu w salonie Honde Forza 125 i ten model bardzo ale to bardzo mnie się podobał. Ma super opcje z podnoszeniem i opuszczaniem szyby bez użycia narzędzi no i oczywiście jest świetnie wykonana. Niestety nie miałem możliwości przejechać się na niej i porównać z moja Aprilką ale po przejechaniu na mojej 3500km w niecałe 2 miesiące nie mogę nic złego powiedzieć. Wszystko działa perfekcyjnie, w zakrętach trzyma jak przyklejona a spalanie przy bardzo dynamicznej jeździe po mieście to 3,1l/100km. Zastanawia mnie tylko czy komuś udało się dokręcić Aprilie do odcinki bo mnie już kilka razy przy wyprzedzaniu na trzypasmówce z manetka na max tak się stało i było to przy licznikowym 126km/h i obrotach 10600. Co do wyboru miedzy Aprilia SR MAX 125 i Honda SH 125i to Aprilia jest większa i w jeździe bardzo wygodna a Honda wydaje mnie się ze jest to typowy "mieszczuch"

Raz udało mnie się dokręcić do około 10.500 przy licznikowej 128km/h... To już zdecydowanie kres jego możliwości i nawet chyba nie jest to kwestia odcięcia, tylko oporów powietrza, które równoważy moc silnika...

Druid napisał:

Raz udało mnie się dokręcić do około 10.500 przy licznikowej 128km/h... To już zdecydowanie kres jego możliwości i nawet chyba nie jest to kwestia odcięcia, tylko oporów powietrza, które równoważy moc silnika...

Ja tez kiedyś miałem 128km/h ale mówiłem ze była odcinka bo zaczął przerywać silnik. Jak odpuściłem gaz to było OK.

Jeśli ma coś odciąć to raczej przy odpowiedniej wartości obrotów a nie przy prędkości, wnioskuję tak gdyż leciałem kiedyś z górki 131 km/h licznikowo i nic nie odcinało a obrotów jakie wtedy osiągnął nie pamiętam.

... pewnie tak, pytanie tylko ile to musi być obrotów... bo przy 10,5k nie miałem wrażenia, że coś odcina...

131km/h nigdy nie udało mnie się osiągnąć. Max co miałem to 128km/h i wtedy tez zaczynał przerywać bo miałem obroty coś około 10700 jak odpuściłem gaz do 10500 to już było OK. Tak czy inaczej śmigam na Aprili zawsze jak tylko mogę bo jazda jest mega przyjemna

Jak rejestrowaliscie pojazdy mieliście kartę homologacjyjna, jaką vmax podaje ten dokument?

Bo chyba oczywiste że jeden będzie miał więcej od drugiego bo tu już znaczący wpływ ma czy jedziesz z prawie pustym bakiem, masz 190cm zamiast 170cm, albo 90kg zamiast 75kg. I różnica 5km to standard.

W swoim majesty s 125na homologacji mam 98km, a na liczniku widziałem 120 :)

marioking napisał:

Jak rejestrowaliscie pojazdy mieliście kartę homologacjyjna, jaką vmax podaje ten dokument?

"EC Certificate of Conformity" w pkt 44. podaje maksymalną prędkość 107 km/h

U mnie chyba 108km/h było podane. A llicznikowe najwięcej miałem chyba 128 km/h na autostraadzie.

Mam ten dokument przed oczami właśnie 107 i ani kilometra więcej :)

W sumie, nie ma się co tym specjalnie ekscytować... prędkość maksymalna jest podawana dla pojazdu w określonym stanie... również przy określonej pogodzie (temperatura, ciśnienie, prędkość wiatru). W moim przypadku licznikowe 128 km/h osiągnąłem przy wietrze umiarkowanym do dość silnego, ale w plecy... ma to kapitalne znaczenie przy tej prędkości, czy wieje 30 km/h w plecy, czy w twarz...
O ile pamiętam testy hiszpańskie, to tam też Aprilia SR MAX osiągała bodaj 113-114km/h (wg GPS)... ;)))

Tak trochę z innej beczki, test maksi skuterów z udziałem aprilii, zastanawiam się czy podzielacie werdykt :-)

http://m.swiatmotocykli.pl/Motocykle/56,143671,18044699,Podsumowanie,,8.html

Trudno polemizować z testerami którzy mieli okazję sprawdzić w akcji wszystkie te maxiskutery ale w kategorii "prowadzenie" moim zdaniem Apka została lekko pokrzywdzona co w rezultacie przekładałoby się na wyprzedzeniem w końcowej klasyfikacji Yamahy Tricity i Peugeota Satelis'a. Ogólnie jednak różnice w ocenach (od miejsca 3 do 9) są tak niewielkie że subiektywne odczucia testującego miały znaczny wpływ na wynik końcowy.

WodzuWGK napisał:

Trudno polemizować z testerami którzy mieli okazję sprawdzić w akcji wszystkie te maxiskutery ale w kategorii "prowadzenie" moim zdaniem Apka została lekko pokrzywdzona [...]

Pewnie testowali to fachowcy, którzy wiedzą co robią, jednak w mojej ocenie kategoria silnik powinna być poparta jakimiś pomiarami (np. pierwsze 100 m). Po za tym, nie polemizuję ;-)