I nastała błoga cisza po kolejnej globalnej burzy. I potem wszyscy żyli już długo i szczęśliwie i nadal byli młodzi, ciesząc się, że nie pojechali na wywczas np. do Nepalu. :-)
>
http://www.kleszcz.franciszkanie.pl/strona/cytaty/milczeni.htm
I co jeszcze powiesz tylko na tego zj..a cię stać dawaj biorę to pod nogi bo od chama to na klatę nie można bo sie człowiek porządny w gnoju upaprze :D
weź pani, nie denerwuj go. On ma az 125tke i prawko na ciężarówki. Ty wiesz co to za gość?To prawie facet.
W twojego:D
Na przyjemność trzeba sobie zasłużyć.
Wombat no fakt pan z wywrotką tj z ''daleko od szosy'' jeździł wsk 125 i prostytutkę na wywrotkę rwał :D
Wombat co zrobisz jak nic nie zrobisz
I do tego jeszcze kretyn nawet nie na poziomie gimnazjum Krupek przeceniasz gościa przecież takie teksty ''to ze cie stado cyganow w dupala wal.. to juz twoj problem ze rozjechany jestes... jak dzieci w przedszkolu... '' to podstawówka.
no może nie podstawówka. Ma prawko B minimum 3 lata w 2014 bo zanabył 125. A - nie ma, dlatego 125.
Ale za wysoko to ten orzoł nie lota.
Wombat można powiedzieć że jest nielotem :D
kaczka - to max co może z tego być.
duzo ludzi jezdzi moto uzywajac nieswiadomego przeciwskretu ale jak taki imbecyl moze to zrozumiec... ty zapewne masz do powiedzenia na ten temat duzo jak jedynie czym jezdziles to pierdziawka...
dlaczego myslisz że jedyne czym jeździłem to pierdziawka (aczkolwiek ja to nazywam pierdzikiem)?
Tak z ciekawości pytam: po czym wnosisz ?
Btw, naczytałes sie teorii (znam to zdanie o przeciwskręcie nieświadomym) bo nieświadomego przeciwskrętu to używałeś może na rowerze. Ale na pewno nie na motorze cięższym jak 40kg. To trzeba zrobić bardzo świadomie
Wombat tak czytam i powiem tak nie ma co kopać się z koniem
to nie koń. to kaczka. z koniem bym sie nie kopał :)
poczytaj wiecej bo slabo widze znasz temat przeciwskretu sa ludzie co latami jezdza duzymi maszynami I niedawo nie dowiedzieli o przeciwskrecie... proponuje pozwiedzac inne fora...
ale dlaczego uważasz że nie jeździłem w życiu niczym innym niż 50tka? Dlatego że znowu "coś uważasz" czy masz ku temu poważniejsze przesłanki?
powiedz mi jaka jest geneza tego stwierdzenia.
btw,, wiesz, do wczoraj uważałeś że firma od wydechów nazywa sie Akropovic. A życie cie jeszcze nie raz zaskoczy młody jedi.
Czy ja wiem czy przeciwskret na moto czy skuterze trzeba robic od poczatku swiadomie. Ja robilem to odruchowo jak pierwszy raz wsiadlem na sprzet. Fakt,myslalem nad tym,ale nie do konca wiedzialem o co w tym wszystkim chodzi.
Odpowie mi ktos? Ile km wczesniej lub pozniej mozna robic ten przeglad "1000km". Jakas granica jest? Ze moge miec 20km mniej albo 20km wiecej przejechanych?
Cruel napisał:
Czy ja wiem czy przeciwskret na moto czy skuterze trzeba robic od poczatku swiadomie. Ja robilem to odruchowo jak pierwszy raz wsiadlem na sprzet. Fakt,myslalem nad tym,ale nie do konca wiedzialem o co w tym wszystkim chodzi.
Odpowie mi ktos? Ile km wczesniej lub pozniej mozna robic ten przeglad "1000km". Jakas granica jest? Ze moge miec 20km mniej albo 20km wiecej przejechanych?
Z mojego doświadczenia wiem, że trzeba mieć minimum 1000 +1 do około 1050. Jeżeli ma się mniej to nie zapali się kontrolka serwis, którą muszą skasować podczas przeglądu.
Marcin Sobot... napisał:
Cruel napisał:
Z mojego doświadczenia wiem, że trzeba mieć minimum 1000 +1 do około 1050. Jeżeli ma się mniej to nie zapali się kontrolka serwis, którą muszą skasować podczas przeglądu.To prawda, nie zapali się przed 1000 ale robiąc przegląd nie mając pełnego 1 tys. serwis zmieni zapalenie kontrolki na kolejny "limit". Wówczas przy 1 tys. już się nie pojawi.
Kq77 - zapewne masz rację i tak to działa, ale w Wa-wie o tym nie wiedzą i kazali mi po raz drugi przyjeżdżać, żeby to skasować - miałem 5km do 1000.... ;)))
Druid napisał:
Kq77 - zapewne masz rację i tak to działa, ale w Wa-wie o tym nie wiedzą i kazali mi po raz drugi przyjeżdżać, żeby to skasować - miałem 5km do 1000.... ;)))
A to dobre :-)