[...] To wszystko. Jestem wku…rwiony na siebie ze znowu oddałem nowy sprzęt do autoryzowanego serwisu bo myślałem ze z motocyklami jest inaczej niż z autami. Myślę ze to była moja ostatnia wizyta w serwisie .
Mam jednak wrażenie, że te tłumaczenia z ich strony a propos ramy nie są do końca szczere. Zastanawiam czy ja bym im to odpuścił. Służę swoim dla porównania (Wilanów/Mokotów).
Tą fuszerką, która opisales jestem załamany. Swoje samochody zawsze robię w autoryzowanych (toyota, renault) i nie mam najmniejszych zastrzeżeń: zawsze folia na kierownicy i drążku, pokrowiec na fotel i pytanie czy wymienione elementy życzę sobie zabrać.
Mam problem z kierunkowskazem i szczerze boję się do nich jechać...
Mają facebooka, warto tam o takich rzeczach pisać.
W Warszawie niestety jest tylko jeden serwis na Puławskiej. Co do serwisów samochodowych to ja niestety zawsze mam pecha. Kiedyś jak miałem nowego Passata 2.0 TDI pojechałem do VW na ul. Polczynska na wymianę oleju w bagażniku miałem swoj olej do tego auta i olej do VW golfa benzyny dla mojej zony. Oczywiście mechanik wlał do mojego Passata olej o Golfa i 4h czekania w serwisie bo tyle to trwało poszło w cholerę bo musieli wymieniać jeszcze raz. Potem miałem nowego Citroena to olej przy pierwszym przeglądzie po 18000km nie byl wymieniony wcale bo filtr oleju był fabrycznie zakurzony dopiero ja go przetarłem moimi palcami. A teraz jak mam nowego Seata Alhambra to w serwisie nie bylem nigdy a mam już go prawie 2 lata i 70.000km i nic się w nim nie dzieje bo sam wymieniam filtry i oleje. Teraz pora przyszła na Aprilie. Kq77 chętnie się z tobą kiedyś spotkam żeby porównać skuterki ale myślę że jeśli sam nie znajdę problemu to oni w serwisie tego nie znajda. :-(
Jakiś czas temu znalazłem linka do serwisu, który chyba założyli ludzie, którzy odeszli z serwisu importera... Myślę, że dlatego nie mają autoryzacji... NIe trafiłem tam jeszcze, ale strona robi dobre wrażenie... Jak przetestuję to dam znać... http://www.ismserwis.pl/serwis-aprilia/
Ja auto serwisuję w ASO i nie mam powodów do narzekań. Fakt cenowo wychodzi mniej korzystnie niż w niezależnym, ale przynajmniej nie ma takiego bałaganu w kwestii przyjmowania na serwis i takiego ogólnego nieładu :)
Wiesz Cruel, ta cała dyskusja nie wynikła z ogólnej niedyspozycji serwisów firmowych, ale z niedyspozycji tych konkretnych, a w Wa-wie właściwie jedynego... :)))
No właśnie szkoda ze mamy tylko jeden autoryzowany serwis bo to nas stawia w bardzo złej sytuacji. Do tego jeszcze w Warszawie sprzedaje się pewnie dużo sprzętu Aprilia i w serwisie przestaje się liczyć jakość :-(
Apropo serwisu na Puławskiej, dołożę trochę od siebie.
Zakupiłem nowy sprzęt, historia zakupu to czeski film :) Cenę negocjował jeden gość, potwierdzał zakup i termin kolejny, papiery przywiózł mi juz 3 ( taki śmieszny, jakby upalony non stop ) Nastepnego dnia rano stawiłem się po odbiór po zarejestrowaniu...niestety nie było żadnego z Panów :):) tylko serwisant który stwierdził że mi nie wyda sprzętu :D
Dopiero po godzinie zjawił się jeden z Panów :)
aż się boje serwisu po 1000 km....:(
P.S czy ktoś z Was myślał o założeniu takiego cudeńka do Apki ?
Ja niestety pierwszą "kraksę" postojową mam za sobą, nie utrzymałem skuter i niestety przewrócił się, co zaskutkowało delikatnymi ryskami ( a jak wiadomo te pierwsze bolą najbardziej :)
Ile km wcześniej/później można robić przegląd 1000km? W autach jest często plus minus do 100km. Ogólnie jest jakaś lista autoryzowanych serwisów aprili? W Poznaniu chyba też tylko jeden jest. Tak myślę czy aby się już nie umówić na przegląd. Niby niecałe 900km mam,ale zrobienie tej stówki przez 3 dni to nie problem.
Rozumiem że piszecie o salonie http://moto-italia.pl/ - byłem tam na przełomie listopada/grudnia aby obejrzeć a potem przejechać się Apką. W sumie to odniosłem pozytywne wrażenie z obsługi w salonie. Podpisałem oświadczenie przed jazdą próbną, pożyczyli kask i zwieźli skuter windą na dół. Miałem też wtedy epizod z ich serwisem. Zadowolony siadam na testowego SR Max'a a on nie gada - rozrusznik milczy. Jadę na górę i mówię, że skuter nie odpala. Po serii krótkich pytań z ich strony uznali że coś jest nie tak i serwisant z akumulatorem zszedł ze mną na dół. Podpiął aku i Apka odpaliła. Wiedziałem, że mam zatankować (taki wymóg jazdy testowej) ale trochę bałem się że akumulator nie zdąży się naładować i na stacji benzynowej będę miał ten sam problem. Tak się jednak nie stało bo Apka zagadała od razu. Tak więc wizytę w warszawskim salonie Aprili wspominam dość dobrze. ++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Co do crash-padów to nie bardzo widzę miejsce do ich montażu. One powinny być zamocowane do elementów konstrukcyjnych skutera aby spełnić swoją rolę.
Tak piszemy o moto-itali. Oczywiście o salonie nie mogę złego słowa powiedzieć zawsze bardzo milo załatwianie spraw bardzo pozytywnie. Co do kolesi w serwisie to tez nie mogę złego słowa powiedzieć jedyny problem to jakość wykonanego serwisu.
A ja mam kuku na skuterze. Ktoś w hali garażowej nie zauważył sprzętu. Ramka od rejestracji ułamana. Chyba leżał bo ma rysy 2,zszedł lakier. Muszę dokładniej przyjrzeć się. I zobaczyć auto,bo jak leżał to pewnie walił w auto.... spieszyłem się więc nie sprawdziłem.
Obejrzyj bardzo dokładnie, nawet ze szkłem powiększającym, to może znajdziesz ślady lakieru sprawcy... no i obejrzyj, czy któryś z sąsiadów nie ma świeżych rys... Podłość ludzka nie ma granic...
A ja mam kuku na skuterze. Ktoś w hali garażowej nie zauważył sprzętu. Ramka od rejestracji ułamana. Chyba leżał bo ma rysy 2,zszedł lakier. Muszę dokładniej przyjrzeć się. I zobaczyć auto,bo jak leżał to pewnie walił w auto.... spieszyłem się więc nie sprawdziłem.
Nie ma w hali. Ale luz,bo miałem karteczkę zostawioną z nr tel. Więc ten ktoś zachował sie w porządku. Ogólnie i tak nie ma nic do roboty oprócz ramki,którą wymienią mi przy przegładzie na 1000km. Te 2 rysy z boku pod siedziskiem,jedna z przodu,trochę na plastiku przy kierownicy. Ogólnie to jak się nie przypatrzeć to nic nie widać. Nie ma sensu tego robić nawet. A przynajmniej kolejne nie będą już boleć. Na szczęście upadając ominął auto.
Nooo Panowie ja też już śmigam, odebrana we czwartek z salonu na Puławskiej (bez zastrzeżeń co do salonu i serwisu, póki co :-) ), zrobione już ponad 300 km i.....................................................banan na twarzy. Jeszcze raz dzięki wszystkim którzy w innym temacie namawiali na zakup aprilia. Mam jeszcze pytanie co do kufra, rozumiem że oprócz samego kufra muszę kupić uchwyt?? który będzie pasował do skutera i do samego kufra?? A może coś polecicie nie drogiego.Tylko się nie śmiać z pewnie debilnego pytania....(jestem zielony) :-) A i jeszcze myślał ktoś o wymianie tłumika, podobno daje ciut więcej mocy oraz delikatnie bardziej basowe brzmienie (a może już ktoś wymienił).
Wszystko o kufrach i stelażu znajdziesz na początku tego wątku. Radzę nie kombinować i założyć podstawę pod kufer od Gilery Nexus. Jak już założysz i się przyjrzysz, to będziesz wiedział dlaczego niespecjalnie da się to inaczej zrobić... ;))) W zależności od tego jaką podstawę wybierzesz (monolock lub monokey) to wybierasz dowolny kufer z takim typem mocowania... Swobodnego śmigania! ;)))