Aprilia SR MAX 125 i.e. - opinie

Witam wszystkich !!!

Na początku chciałem się przywitać :)

Od soboty jestem posiadaczem nowego SR MAXA 125. Kupiłem go w salonie na Puławskiej.
Wcześniej jeździłem Hondą CBF 125, powiem szczerze, że zmiana jak z poloneza do audi A6 :)

Na co zwrócić uwagę podczas procesu docierania ? Czy tylko żeby nie przekraczać 8 tyś obrotów ?

Pozdrawiam,
Szymon

Na nic specjalnie nie musisz zwracać uwagi... po prostu go nie katuj i oczy miej naokoło głowy... żeby jakiś zagapiony Ci go nie sponiewierał... ;)))
Szerokości i przyczepności... :)))

śmigam jednośladem po w-wie 4 sezon ( 2 na 50tce, jeden CBF 125 ) tak więc wiem coś o oczach naokoło głowy :))

Witaj w klubie Tymoteusz1980 - widzę, że biała świetny wybór będzie szybciej zasuwać :)

Nie, to czerwona szybciej zasuwa :D
Właśnie wziąłem obmyłem apkę z kurzu i brudu. Przy okazji dopompowałem koła. W przednim miałem niecałe 1,9 a w tylnym 2,1. Więc trzeba było pompować.

Czerwona! To jest oczywista oczywistość... :D

A biała wolniejsza, bo co? Jest na pedały? A one niby ostatnio jakieś ^nieruchawe^...? Pytam, bo lubię, sam mam białego... kymkacza ;-)

Bo widzisz Araszu, praw fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź Pan...
Te czerwone Aprilie, zasadniczo są czerwono-czarne... W związku z tym, ich powierzchnia nagrzewa się w znacznie większym stopniu niż białych... Nagrzane powietrze tworzy poduszkę powietrzną na elementach karoserii, w efekcie powietrze opływające czerwoną Apkę napotyka na mniejsze tarcie (opór) i w efekcie pojazd porusza się szybciej... ;)))

Tyle teoria, a praktyka taka, że wszystkie białe skuternogi pedałują szybciej, więc są szybsze ;-) My, biała rasa, opory jakiegoś tam powietrza za nic mamy ;-)

No i właśnie przez to lekceważenie zrywają się Wam potem paski napędowe, linki prędkościomierza, zawieszają się pływaki w zbiornikach paliwa, no i jeszcze się dziwicie, że macie duże zużycie paliwa... :D

Powiedz to Wombatowi, on ma czarnego... Junkersa :-)

Sztuczna inteligencja... :D

Muszę Cię zmartwić Druid zostałeś bezczelnie oszukany, ta teoria z poduszką powietrzną ma zastosowanie tylko do jednego odcienia czerwieni - do czerwieni Ferrari. Tak więc moim zdaniem powinieneś niezwłocznie złożyć reklamację w Aprili.

Kucze, Kiler... a tak dobrze mi się jeździło... :(((

Zawsze możesz poprosić Krupka, to Ci ją machnie na biało... albo na czerwień Ferrari, jak go łapki przestaną boleć :-)

no to pierwsze 200km stukneło :)

1 pytanie :)

1. zauważyłem że gaz, nie wraca z automatu do pozycji "0" cos a'la tempomat ;):) jak wkrece na obroty to tak trzyma.
czy też tak macie ?

W czerwonych (przynajmniej u mnie) - wraca... ;)))

Za mocno coś tam dokręcone przy manetce jest. Też tak miałem przed odbiorem. Podjedź i niech Ci to zrobią.
kurczę,umyłem go dziś,teraz jechałem w deszczu i całą noc na dworzu będzie stać a pada... a nie wziąłem "plandeki" :( smuteczek.

Nieludzko go traktujesz... po prostu jesteś... Cruel... ;)))
Cholera... też muszę umyć, ale jutro ma padać...

W sumie nic się nie powinno dziać. W końcu tak są projektowane aby w deszczu też jeździły i stały na dworzu. Choviaż trochę szkoda jak słyszę jak mocno pada...