Aprilia RS 125 By Adverion

No miał na ss.com pokazywał zwłoki rs ki :stuck_out_tongue:

Pokaż ktoś fotki :stuck_out_tongue:

ale to już dawno miał przecież

ale ja o niczym nie wiem, chce fotki :stuck_out_tongue:

taa ziolus to juz dawno tylko se nie mogłem przypomniec kto to ;p

umarłam ;3

Sprzedam!

o proszę;D a dlaczego i za ile?;d

nie wiem… tzn nie spieszy mi się ze sprzedażą … Ale jak trafi się dobra oferta to sprzedaję … czas przesiąść się do puszki :mrgreen: Ale nie wiem czy stary się zgodzi, bo miała iść do brata a z drugiej strony troszkę mi ją szkoda sprzedać bo wiem co mam, dbałem o nią po prostu trudno by było mi się z nią rozstać :expressionless:

Adverion napisał:

czas przesiąść się do puszki

Wykluczamy cie ze wspólnoty forum :evil:

napisać mu w podpisię " frajer " Opanuj się synek :wink:

ale to nie oznacza, że moto pójdzie w kąt … :stuck_out_tongue: o ile dalej będzie… Prawda jest taka, że jak na razie nic większego starzy mi nie kupią a żebym sam sobie kupił to muszę zacząć zarabiać a to troszkę potrwa… a dla odmiany chce mi się jakoś puszką jeździć… jak sobie pomyślę, że jest tak jak teraz na zew. 6 stopni a ja siędzę w aucie i mi cieplutko to aż fajnie :mrgreen:

Gorzej jak przyjdzie maj i będziesz siędział w stojącym baaardzo cieplutkim aucie. Myślę że mógłbyś np sprzedać rs i jetforca i kupić jakieś moto, jeżeli oczywiscie będziesz mógł rozdysponowac tę kasę

a od czego jest klimat lubię jeździć moto i to bardzo ale denerwuje mnie taka pogoda jak jest teraz… a starzy mi powiedzieli, że większej pojemności nie będę miał… chyba, że sobie zarobie i za swoje kupi a i tak kiedyś sobie kupie jakąś 600 albo turystyka 1000

trzeba się rozwijać… fura to fura… sprzedaj rs’ke, kup autko a później zapracuj na moto…

Adverion napisał:

a od czego jest klimaż

W zasadzie chodziło o co innego, no ale niech ci będzie, stanie w majowym korku jak masz klime jest pewnie bardzo fajne. Jak ci kupią fure, a moto nie, to nie sprzedawaj rs, ja by wtedy fura-zima i potrzeba, normalnie moto-lato i gitara

Chcialbym sprzedac rs kupić auto a później zapracować na mato jakieś Ale to pewnie będzie tak ze rs mi nie pozwola sprzedac auto bede mial z mama na spolke i oo… Dupa =/

Auto na wspole jest fajne. Malo razy zdarzylo mi się tankować a teraz muszę niestety :smiley:

To samo mialem, poki jezdzilem mamy samochodem to tankowalem za swoje moze raz na dwa miesiące, a teraz to raz na dwa to tankuje za nie swoje …

w sumie z tym jest dobrze :smiley: