Aprilia RS 125 By Adverion

Brak szacunku i ogólenego ogarniecia! Jak mogłeś w ogóle do takiego stanu doprowadzić?!

jak kupiłem to już tak było, tylko że tak raz leciało raz nie i jak już to tylko trochę a teraz tak się zrobiło gorzej …
Oj już nie piernicz przecież to jest wacuś a nie problem :stuck_out_tongue:

zaklej silikonem xD

zaklej silikonem xD


Ta po wieśniacku :-D

Jak zakleisz czerwonym silikonem to ci będzie pasować do lakieru xd

ej Adi mi też w tym rotaxie, z tego samego miejsca leciało i zakleiłem czarnym silikonem… A u mnie był silnik na wierzchu hahaah :D. Nie będzie widać, mistrzu ;D

Taśmą izolacyjną zaklej lub gumą do żucia :smiley:

o-ringu już mam, a ile przy tym roboty taką już wolę zrobić to porządnie żeby wszystko było ok. a i tak będę chyba zamawiał i zakładał nowe tarczki sprzęgła, to i tak i tak muszę to rozebrać…

EDIT:

No pojawił mi się problem… muszę wymienić teraz głowicę wew. bo poszedł gwint od świecy :-/ nie wiem jakim cudem no ale szlak go strzelił…
I chciałem się was zapytać… czy muszę wymieniać uszczelkę pod głowicą czy może zostać staraż tam jest taka gumowa okrągła … taki jak by większy o-ring

Przy każdym zdjęciu głowicy wypadałoby zmienić uszczelkę, więc radzę to zrobić ;).

no ale uszczelki tej samej nie kupię… a komplet kosztuje 144zł więc nie wiedzę w tym sensu…
A jak bym zdjął i później przy zakładaniu posmarował trochę silikonem dodatkowo tą uszczelkę ?

Adver!

Adverion napisał:

później przy zakładaniu posmarował trochę silikonem dodatkowo tą uszczelkę ?


Bój się Boga! Zapomnij o tym! Silnik składa się na uszczelkach, a nie na silikonach!

Jak będziesz zdejmował głowice, to rób to jak najdelikatniej i najostrożniej. Jeżeli ci się uda zrobić to bez szkody dla uszczelki i stwierdzisz, że nie jest nigdzie ułamana, pęnięta etc, to możesz potem swpokojnie założyć ją z powrotem :wink: [u:774e66c9f8]Ale jeżeli będę najmniejsze przesłanki o uszkodzonej uszczelce[/u:774e66c9f8], to załóż nową! :wink:

Ja złożyłem silnik w Strykerze na starej uszczelce pod głowicą(ponieważ jak jest dobra, to nie ma sensu wymieniać), a wszystkie papierowe dałem nowe i przed złożeniem przesmarowałem wszystkie olejem silnikowym(żeby rozmiękcznone się lepiej ścisnęły i uszczelniły) i nic nigdzie nie kapie, komprecha po złożeniu silnika była na poziomie 12(nowy silnik ma 12,8), więc sam sobie policz :wink:


Mechanik jak bierze się za robote, to nie zakłada starych śmieci, jak jakiś amator, ani nie zakłada nowych części jak serwisant, gdy używane są jeszcze w dobrym stanie :wink: Podsumowując, zakładanie za każdym razem nowej uszczelki, to mit :wink:

no niby tak… no i właśnie chciałbym kupić tą uszczelkę na wszelki wypadek… ale nie mam pojęcia gdzie kupić… bo na larssonie są ale to cały zestaw za 140zeta… a tyle to ja nie mam :-/

Wiesz, jeździł teraz nie będziesz, więc możesz rozkręcić całość, wtedy zobaczyć i ewentualnie zamówić uszczelke, a moto postoi :wink: Jak swój rozbierałem, to za uszczelki musiałbym zapłacić 200zł :-x ALE ta pod głowice okazała się dobra, a reszte dorobiłem z papieru na uszczelki(papier 1mx1m kosztował 25zł :D), więc da się :smiley:

Tak czy siak rozebrać musisz, bo teraz nie pojeździsz, więc rusz dupe :wink:

Dywersant napisał:

Bój się Boga! Zapomnij o tym! Silnik składa się na uszczelkach, a nie na silikonach!



, na nawet wole składać na silikonach i to jest bajka że silikon nie wytrzyma czy go wydmucha , trzyma tak samo jak uszczelka albo i lepiej a nie biegasz po sklepach w poszukiwaniu uszczelki ani nie pierdolisz się z docinaniem , silikon ma tylko jedną wadę , przed odpaleniem trzeba z godzinkę poczekać żeby porządnie zasechł.

oczywiście nie miesza się silikonu z uszczelkami jak to zrobił , adi

moj macal ma kartery, pokrywe sprzegla i cylinder zlozony na silikon i nic się nie dzieje :smiley: pod cylindrem jest uszczelka i silikon cieniutko a pod glowica sa gumki i silikon i wszystko trzyma :slight_smile:
tylko to nie jest silikon “czerwony” tylko silikon reinz’a zaje bisty :wink: ogolnie wszystkop skladam na te silikon i nie mam zadnych problemow nigdy. nawet wydech mam poskladany na ten silikon :wink:
http://bilstein.net.pl/sklep/czesci-samochodowe-c-16/silikon-uszczelkaplynie-70mll-tubka-reinz-70-31414-10-p-172
i nie bawie się w nowe uszczelki ani wycinanie :stuck_out_tongue:

a ja mam jescze fajniejszy silikon ( nie pytajcie na chuj taki , taki miał mój dziadek :slight_smile: )

bo do 400 albo nawet 600 stopni nie pamiętam :smiley:

ee tam mnie akurat te stopnie nie ruszaja :slight_smile: ten jest niby 200 czy 300 a na wydechu wytrzymuje :wink:

KruczeK napisał:

a na wydechu wytrzymuje



a tam ile jest stopni myślisz ?? , ac pracuje mniej niż 100 stopni , to wydech powiedzmy ma maksymalnie 150

P.S ja mam czarny sylikon

dobra, luz zamówiłem już zestaw uszczelek (50zł) nie jest tragicznie i zamówiłem też nową głowicę wew. za Uwaga! 30zł :mrgreen: i dobry stan jak na fotach, zobaczymy co to będzie jak przyjdzie …

nowa apka się już sypie a moja stara hondzia jeździ ;p hah
Co do uszczelek, papierowe według mnie powinno się wymieniać za każdym razem, po każdym ściągnięciu (powinno) a metalowe hmm cóż po którymś razie się też zużyją.
To tak jak świeca zapłonowa, tam ma taką uszczelkę, po kilku dokręceniach ta uszczelka się wygniecie już i o dupę rozbić ;p
A Wy to kurde ten sylikon pod głowice dajecie? oO nie wypierdzi Wam tego gówna stamtąd?
Mi uszczelke w małossim sporcie raz wypierdziało a to taki pierścień gumowy był jeszcze w takim wytłoczeniu w głowicy ze niby nie ma chuja żeby wypadł a mimo to go wypierdziało to sylikon to już by kurde się wysrał dawno xd