tą rurkę powinieneś uciąć przy samym wydechu ok 1cm od niego;) Następnie naciąć taką gwiazdkę na tym i pozaginać te blaszki do środka i wtedy zaspawać dokładnie…
no powinien bo by lepszy przepływ był, tzn spaliny by nie wirowały koło tej rurki zawsze trochę mocy więcej by było ;p
tatuś jak wyczai to Adi=Dead :<
Adi, będziemy Cię dobrze wspominać. Napisz testament, jakby co to przygarne RS albo jeta.
Spokojnie… Jak zobaczy to powiem że to już tak było
Ojj tam już nie chciało mi się ciąć
Tak myślałem i mówię… przecież za dużo spalin tam nie wpadnie, więc między tak zaspawanym a uciętym i zaspawanym nie powinno być jakiś wielkich różnic, a raczej wcale
Ha… a ja to robiłem wszystko i tak w pośpiechu jak metal był czerwony to wybiegałem z wydechem z warsztatu i jeb go w zaspę śniegu …
Kurde ale wydech leżał na takiej poduszce i się w niej wypaliły 2 dziury jak kawałek gorącej elektrody kapło i zaczęło się jarać to wybiegłem z warsztatu w garści złapałem śniegu i jeb na to … normalnie ogień był
Adverion, nie ma to jak emocje jak podczas jakiegoś włamania do banku, że nikt nie może zobaczyć xD
taaa, wybiega z wydechem wali w zaspe wyciąga wraca do garażu a tu Tatuś wcześniej wrócił, chyba by mu serce wyskoczyło jakby tak ojca w progu zobaczył a apka bez wydechu, tu spawara tu klucze jakieś xD
i tekst: "O cześć tato - ściągam blokady Dlaczego już wróciłeś? "
Mafioz, Na szczęście tak nie było
Ale co do sekundy zdążyłem wszystko zrobić bo Jak skończyłem przy Apie to poszedłem się umyć i ogólnie ogarnąć… wszedłem do pokoju a tu rodzice wrócili i autem do garażu wjeżdżali, no to ja bach do łóżka i gitara
Adverion, niech sprawa wypłynie, to cie ojciec osobiście pasem źleje i zabierze kluczyki od Apy xD
albo jakiś informator doniesię :mrgreen: uważaj na wrogów :lol:
Adverion, Ja znam Twojego ojca xDDD
No no … bo jak ktoś powie z was to ja dojdę do tego który to
Sąsiad nie patrzył przez okno co tam robisz ciekawego jak rodziców nie ma w domu ?
Niech by tylko spróbował a jak by się jeszcze czepiał to by dostał opr. i dziękuję :mrgreen:
Nie raz jak nie było starych i robiłem coś przy skucie to biegałem z garażu do garażu z fają w mordzie
Adverion napisał:
Nie raz jak nie było starych i robiłem coś przy skucie to biegałem z garażu do garażu z fają w mordzie :-P
Blee ... mały gnojek :d
W sumie to musiało ciekawe wyglądać jak ktoś wylatuje z palącym się kawałkiem blachy z garażu i rzuca tym w śnieg :P A po chwili montuje w motocykl :DDD
No najśmieszniejsze było to że jak zaczęła się poducha jarać do nie wiedziałem co robić a płomiećń coraz większy to wyskoczyłem śnieg i jeb w to i pełno dymu
EDIT:
Ludziska jak mówicie opyla mi się zakładać filtr paliwa do niej czy nie ma sensu ?
Zawsze masz pewność czystszego paliwa, gaźnika nie będziesz musiał tak często czyścić Ja bym zakładał, w końcu to tylko kilka PLN.
A jak już to założyć duży czy mały ? dobry był by taki od malucha :?:
mały może mieć za mały przeplyw do takiego smoka xD
wsadź jakikolwiek filtr który pod wężyk podpasuje i git ;p
skołuje jakiś bo seryjnego od skutera nie będę kładł bo za mały :mrgreen: