Zumico Quick

  1. aerox seryjny to ci max 80 poleci realne :slight_smile:
    2. może i nie są najważniejsze ale takie 50km/h wkur**ia :stuck_out_tongue:
    3. przyjemność jazdy … właśnie :slight_smile: Przesiadłbyś się na biegówke na chwile - przejechać się - to już być na skutera nie chciał wchodzić :slight_smile:
    4. może i na razie Ci się nie psuje ani nic ale poczekaj pare km :slight_smile: Poczujesz “moc” wkurzania chinola :slight_smile:
    5. nie chcemy Cię tu na siłę do czegoś zmusić/przekonać … po prostu sami kiedyś mieliśmy chinole (w większości - każdy kiedyś był głupi :P) i przekazujemy to co odczuliśmy sami :slight_smile:

Tak! ja też byłem głupi :stuck_out_tongue_winking_eye: i kupiłem chinola;/ Na początku cieszyłem się jak nie wiadomo jaki gówniarz ale do czasu. Minęły wakacje i później zima;/ I dopiero po zimie okazało się co znaczy chinol;/ przez tydzień męczyłem się żeby go odpalić, osiągi przez pół w dół, dopiero regulacja zaworów pomogła trochę. Od 2tyś przebiegu zaczęły się męczarnie ponieważ 3paski urwane w ciągu 2 miesięcy, sprzęgło na ostatnich dechach dzwon fioletowy i nie chce mi się opisywać więcej przygód z nim. Co prawda osiągi były takie że po prostej 70 z dobrej górki nawet pod 90 ale pod niewielką górę 40 co było bardzo wkur*iające ;/

Miałem Motobi Wilge3 (kameleon) z 2008r dałem za niego 3100 a miesiąc temu sprzedałem za 2100 :-> teraz mam Beta ARK włoski skuter z 2005r i przebieg niecałe 16tyś a silnikowo i nawet plastiki są w lepszym stanie jak nowy chinol z przebiegiem 3tyś.

Robertus napisał:

3paski urwane w ciągu 2 miesięcy



Ile to miało KM?! 200KM?! :P :lol:


Teraz każdy będzie zaczynał post od słów:

Też byłem głupi. Kupiłem chinola..


Ja też miałem chinola :573:


Ale to była głupota, że kiedyś kupiłem chinola :-(


Kącik wyżalanie się byłych posiadaczy chinolów.
:lol: :lol: :lol:
Mój nie był taki zły, tylko mocy nieco już brakowało :P

No to mówię że nie był taki zły ale tylko przez pierwszy sezon:P Ale na dłużej to chinola nie polecam trzymać;/

Ja to kurwa nigdy nie zrozumiem osób, które wrzucając foty na neta zamazują rejestrację… Jak jeździsz to też zakrywaszł Żeby sobie ktoś nie zapisał? Co komu da Twoja rejkaż Rozumiem jakbyś np. gumował i nie chciał żeby ktoś Cię zgłosił [ale i tak stunterzy nie zamazują] :-x


A poza tym to mogę wrzucić kawałek naszej rozmowy na temat internetowej nauki jazdy biegówką? :lol:
Sory, ale nie mogłem się powstrzymać :->

Daaaaj ; )

Ale nie wiem bo mogę wyjć na kozaka jak kondzio co od razu był cwaniak i wgl Fuck Yea! :mrgreen:

Powiem ci że jak tuningować 4t to tylko na zestawach naraku. I to najlepiej na 92cc. Kumpel ma 70cc ale wyregulowane z przelotówką to fajnie to gania. Tylko jak się dba tak się ma wymianie czesto olej i jeździ. Na 92cc na pewno więcej jak 4/100 nie spali a moc jest ciekawa. O wał się nie obawiaj w chinach te skutery jeżdzą na 90cc fabryczne. A piździk nawet nawet na dojazdy z A do B

Popieram kolegę wyżej, cylinder narraku i jakiś dobry napęd też tej firmy i już ciekawie chodzi, masz tu linka do typa co zrobił na 70ccm narraku : http://www.youtube.com/watch?v=IvYeeLjqKig&feature=related .

taaa tuningujcie se chinole ,tylko potem nie płaczcie , czemu po tak dużym tunigu jedzie tylko 70 km/h one są tak zrobione że co bym tam nie wsadził to i tak nie przekroczysz chyba 70 km/h , przełożenia czy coś tam tak jest ,absurdem jest tuning chińskich 4t , ale żeby zrobić to porządnie to trzeba mieć wiedzę i umiejętności

mój kumpel ma vapora na full 90 cc a cylinder to tec performance i speedfight 2 na malossi sport nie dał mu rady a jeszcze miał wydech hebo gaźnik 19 mm i inne bajery ;p

ReKoRd napisał:

speedfight 2 na malossi sport



po prostu był niewyregulowany :D jak mój :D ale wątpię żeby jaki kolwiek vapor dał mi rade

Mi też mało kto dawał rady chinolem po prostej a zwłaszcza z górki, ale jak jakieś wzniesienie, górka to momentalnie utrata prędkości i mocy

Ja stuningowałem keewaya i ciągle problemy z nim miałem już pomijając fakt, że się tego wyregulować praktycznie nie dało, bo wszystkich możliwości próbowałem a i tak kicha to ciągle różne inne przygody, ja się jebałem, kolega miał coś ala keeway tylko wsadził silnik minarelli LC i co by nie wsadził zapierdalało to, wsadził wydech, regulował może 15min bo więcej nie trzeba było, potem kupił orxa wsadził cylinder 70ccm taki słabszy racing, gaźnik, wydech już na 1 starcie bez regulacji zapierdalało poabwił się gaźnikiem 30min i wyregulowane, rolki chwila i jeździ a tego mojego gówna nigdy wyregulować porządnie nie dałęm rady.
Jakbym miał cofnąć czas to bym przez 2 sezony wolał jeździć te 65kmh niż ładować tyle kasy i nerwów. albo wsadzić od razu markowy silnik za 700/800zł i by zapierdalał, ale głupi byłem. Teraz silnik na części poszedł i wsadzam jakąś minarelke i sprzedaje skuter bo się nie da. Wsadziłem :573: w to 3500w tuning i by nawet nikt nie kupił za 3tyś.
Najgorsza inwestycja w życiu, zrozumiałem to dopiero jak na 125 wsiadłem biegówkę.
Cabretti, Nie widzę, żeby to ciekawie chodziło. Seryjne minarelli albo mina+wydech chodzi podobnie jak nie lepiej. To tam na koło nawet wejść nie chce a koleś tam się z całej siły odbił …

Dawno na forum nie widać Luqa bo on posiada teraz vaporka na 80 cm to powiem tak: porównać vapora na 80cm i piaggio zip to identycznie chodzi. Sam jakbym teraz miał chinola zrobiłbym swapa i nie bawił się w tunning made in china bo tylko strata kasy a silnik seria można wyrwać od 600zł.

Dobra robimy chinola:D Na razie pomalowałem puszkę filtra na czerwono, za jakieś 3 dni stelaż będzie czerwony i obudowa wiatraka również. Będzie wypolerowana przekładnia i ranty felg + kolor felg będzie czarny. Co jeszcze? Lagi będą czerwone. :smiley: A w poniedziałek tablica na przekładnie + nadkole. Przedłużkę amortyzatora 6,5 cm zamówię jutro a zostanie wysłana w poniedziałek to akurat jak będę małował to dojdzie i się założy:D

jak Ty chcesz tym stuncić?

chyba nie chodzi o stelaż do stuntu :roll:

Courte wszystkim da się stuncić, przy jakimś słabszym skuterze może poświęcisz trochę więcej czasu ale też można się nauczyć. I tak jak wino powiedział to nie stelaż do stuntu :roll: tylko ja mówię stelaż na to coś z tyłu co trzymało kufer :smiley:

a sorry, źle przeczytałem. Wcześnie było, zaspany jeszcze byłem i do tego wkur.wiony, więc wybacz ;).