Zipp Quantum R 125 ccm.

Witam, chcialbym poruszac temat skuterka w temacie. Co o nim myslicie, jak z jakoscia. Generalnie wydaje mi sie ze malo info o tym modelu. Drugie pytanie jak z osiagami, Wombat raz mi odpisal ze najslabszy ze wszystkich 125 mozliwe ze tak jest, patrzac na kucyki to pewnie ma racje, ale czy da sie wyciagnac na tym sprzecie predkosc 80-90 km/h ??
Czekam z niecierpliwoscia na zmiany przepisow i wlasnie taka 125 sobie upatrzylem, myslalem o kymco agility city, tylko kurcze cena kymco okolo 6300, zipp ok. 4300 czyli dwa tysie do przodu. Niewiem czy bede w stanie uciulac taka kwote. Tak wogole jest szansa na jakis dalszy wypad poza miasto na tym skuterku ?? Generalnie chcialbym poczytac jakies opinie czy warto..............

kucyki są kucyki. Skoro ma 6KM na końcu obrotomierza to znaczy że żeby te 90km/h osiągnąć trzeba go tam dopiłować bo to jego max a nie przelotowa.
Myśle że w granicach 75km/h jest w stanie utrzymywać dłużej.

normalne 125tki z mocami 12-15KM robią 90 z palcem w nosie. tylko że one taką moc max jak Quantum 125 na końcu skali mają w połowie obrotomierza. To się przekładana hałas, zużycie i spalanie

.
.
tu masz testa.W sumie w necie troche tego jest i filmy z przyśpieszeń i jazdy na YT

http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/56,113439,14241097,Zipp_Quantum_R_125___Wart_prawa_jazdy_A1.html

http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/56,113439,14241097,Jak_gabaryty_pozwalaja,,2.html
http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/56,113439,14241097,Jak_gabaryty_pozwalaja,,3.html
http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/56,113439,14241097,Jak_gabaryty_pozwalaja,,4.html
http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/56,113439,14241097,Jak_gabaryty_pozwalaja,,6.html

linkisądo kolejnych stron bo tak lewo-prawo sie słabo otwierają

Jechałem kiedyś autem za takim skuterkiem (nawet gdzieś tu na forum pisałem o tym) gość pomykał 80km/h ale jak zaczął padać deszcz gość przycisnął żeby ne zmoknąć bo jak sie za chwilę okazało miał do domu rzut beretem, tak czy inaczej licznik w aucie pokazywał 120km/h nie ma cudów na pewno miał większy cylinder, skuter miał dużą tablicę rejestracyjna czyli normalnie na motocykl rejestrowany ale jak na chińczyka to dawał radę, ciekawe jak z trwałością po przeróbkach. Co do koni mechanicznych to mają małą wartość bo ważniejszy jest moment obrotowy, mam skuter 15 koni z silnika piaggio 125ccm i nie powiem idzie jak dziki, ale nie dawno kupiłem skuter z większym silnikiem yamahy ale ma tylko 13 koni a w rzeczywistości sytuacja wygląda tak że ten 15 koni może najwyżej smród powąchać za tym 13 koni, po prostu ma większą pojemność większy moment obrotowy i dwa razy większy uciąg więc jak ten mniejszy może się z nim równać. Tak że te 6 chińskich koni z quantuma to nie będzie to samo co 6 koni z jakiegoś małego silniczka który momentu obrotowego nie posiada prawie w ogóle.

to będą te same konie. Wartość momentu też bardzo zbliżona do 50tek a masa duża (120kg).
Twoje 13 i 15KM..porównaj masy, przełożenia.
Moc to wartość momentu obrotowego w funkcji obrotów. Diesle mają momentu od groma ale na ogoł to muły bo mają wąski zakres obrotowy i długie biegi. Ale są rodzynki klasy silników BMW czu Hondy które zakręcą sie do 4500 a do 7300 i jeszcze mają 6 biegów - i to są przecinaki.
Są silniki 1.8 w np w integrze type R czy hondzie S2000 które wcale momentem nie imponują. Ale mają ZAKRES OBROTOWY-wiec ze 180Nm na silniku przy 8700obr robi sie na kole 2500Nm. I opony sie topią.
.
Porównaj też wartość momentu miedzy Quantum 125 a sensownym 125 w piaggio, dylanie czy cygnusie.
Pomijając już całkiem jakość mechanizmu przeniesienia tego napędu na koło.
Wnioski są takie:
Jak na skutery 125 to kibel pod każdym względem.
Jak na skutery 50 to ten 125 jeździ całkiem jak markowa 50..noooo może z wymienionym cylindrem. Jest po prostu ciężki i słaby. ma niby potencjał ale jest go tyle co kot napłakał.

No niestety przy tym quantumie się nie popisali. Wygląd całkiem fajny , lampy ledowe też fajnie się komponują ale silnik to jakaś masakra. To taka zwykła 50-tka , tyle że z większym cylindrem i cięższa. Wiadomo , jest to budżetowy skuter ale mogliby się trochę postarać i skonstruować silnik z mocą 8-9KM , to i tak nie ma szału ale zawsze byłby szybszy od zwykłych 50-tek.
Całkiem OT , Wombat ja zawsze się śmiałem gdy chłopaki z pracy nowymi furkami nie mogli mnie dogonić, na stracie byli z pierwsi a kończyli w moich lusterkach, ale przypomniało mi się słowa jednego z kolegów z klubu civiców " gdzie Twój zakres obrotów się kończy , mój dopiero się zaczyna". Takie małe OT :)

Wiecie niech mi poleci te 80 po miescie to tez bedzie niezle. Pytanie jeszcze takie jak to sie ma na starcie, wystartuje szybciej spod swiatel niz jakis zwykly przecietny samochod :D ??.
Głownie chodzi mi o to zeby bylo sprawnie i przyjemnie w jezdzie po miescie ( bo jednak moja 50 to tak srednio ), male spalanie.
Czasami tez bym chcial sie wybrac na dalsze przejazdzki do lasu okolo 30km. Jak spelnie te warunki to jakies strzaly nie potzebuje.
Jeszcze jedno, taka 125 ma blokady ???

civic klub to civic klub :)
dla mnie porównywanie mocy w skuterach z CVT to tak generalizując - lekka pomyłka. tzn nie dojdzie sie do jednoznacznych wniosków i sztywnego rankingu:to lepsze a to gorsze. Ta przekładnia cierno-pasowo-poślizgowa regulowana sprężynkami to jest element kompletnie losowy ale za to odpowiadający za 80% sukcesu.
Silnik jakieś tam stałe parametry ma- są lepsze i gorsze- wiadomo i walczy sie o jak najmocniejszy. A po drodze ta guma arabska ślizgająca sie po talerzach i zamieniająca moc głównie w ciepło :).
Wszyscy sie tasują mocą silnika ale ile z tego efektywnie dociera na koło to w sumie nikt nie wie aż nie zrobi sobie hamowania na rolkach.I też ta wiedza nie jest stała bo te elementy sie zużywają. A zżera to to od 25 do 50% tego co dostaje a to tego jeszcze nie stałą wartość lub jakoś tam przyrastającą regularnie..tylko zmiennie.
jak patrze na te hamowania tych skuterowych dragsterów, skuterów demo firm..itd z bardzo drogimi elementami przeniesienia napędu - 22KM na silniku, 11 na kole. 17KM na silniku 9 na kole...żal ile tych kucy w pole idzie. Wniosek taki że przy dobrych wiatrach w 4-ro konnym skuterze na koło dociera 2-2.2KM. I niby te wszystkie żelazne zasady stosunku mocy do masy, momentu w funkcji obrotów, przełożenia..itd działają i pozostają prawdziwe ale ten napęd na gumkę w środku tego wszystkiego... tragedia

Może to zobrazuje tobie moc tego szatana.

Takiego z pod świateł swoim Routerem CIty Line z 72 pod "maską" brałem do około 65km/h. A potem jeszcze chwila minęła gdy mnie wyprzedził.

80-90km/h tak ale nie przelotową. 80 to już max. przy AC.

W porównaniu z Kymco brał bym Zippa. Te 4300 jest do zejścia. U mnie np. do 4000 + plus alarm, kask.
Na Kymco tak różowo nie będzie no bo produkują w Tajwanie :)

Poszukaj a znajdziesz jeszcze taniej.
Fajna kanapa w nowym Quantumie na pewno na +. Z poprzednich wciąż spadałem z siedziska.

standardowo robi sie 2/3 możliwości. Skoro max jest na 90km/h to trzeba te 65-70-75 jeździć żeby nie zabijać. W innych 125 gdzie vmax jest około 120 lub więcej (nie pisze o tych z biegami i łańcuchem) można jeździć te 90 przelotowo.
przecież idea dużej pojemności nie jest po to żeby jeździć 200 tylko po to żeby te 90-110 utrzymywać bez wysiłku, hałasu i przy małym spalaniu.
Ja mam bebechy w silniku obliczone na 14-15 tyś obr ale z zamiarem eksploatacji 9-10 tyś obr - co daje te 70-80km/h i więcej kompletnie mu nie trzeba w mieście. Można odkręcić bardziej tylko po co ?

Drugie w kolejce jest chyba Kymco Agility City. 9KM i Vmax około 105km/h plus wybitnie "miejskie" zestrojenie. tylko tu koncepcja chyba była inna i dokonale sie udała. Do 80 szybki a potem niby coś tam można..ale po co? Ma być City i jest City.

Wombat nie miałem na myśli kierowanie się samą mocą , ale prawda jest taka że kupno chińskiego skutera z mocą 6.6 KM i oczekiwanie że będzie się królem startu jest lekko mówiąc przesadą. Prawda jest taka że każdy chiński skuter budżetowy to jest loteria. Tak jak pisałeś przekładnia CVT to losowa sprawa , tyle że można śmiało powiedzieć że większość markowych sprzętów ma jednak bardziej dopracowaną technikę i regulację i przeniesienie napędu na koło co za tym idzie mniejszy spadek mocy i uślizgu paska.Wystarczy zobaczyć jaka jest przepaść pomiędzy dobrą 50-tką a zwykłymi marketowymi sprzętami. Dodatkowo atut większej mocy jest znaczący dla żywotności silnika. Ten quantum będzie jechał 90km/h przy 10k obrotów , a taki downtown przy tej samej prędkości będzie miał z 7k obrotów.
To wszystko zależy na czym komu zależy. Quantum R ma fajny wygląd (nowoczesny) ale cudów nie ma się co spodziewać. Do miejskiej jazdy starczy, na dłuższą trasę bym się tym nie wybrał.

Quantum jak zobaczy 10000 obr/min to będą ostatnie chwile dla silnika:)
Doczytaj sobie przy jakich obrotach ten silnik ma maksymalny moment a przy jakich moc maksymalną. Zakres między jednym a drugim jest można by powiedzieć użytkowy.

elloco. Ale jaki jest płacić za 125 co jeździ jak dobre 50 ?

Trzeba poczekac na to co przyniosa najblizsze dni bo jesli sie okaze ze przez ten burdel w naszym kraju nie dojdzie do glosowania nad ustaww dotyczaca 125ccm to nawet glupiego zippa nie kupie. Tak wogole placic ponad 6 tysi za kymco, hmmm, bo to chyba bylby jedyny sluszny wybor wsrod 125 jesli nie zipp.

Piotr Fraszc... napisał:

Trzeba poczekac na to co przyniosa najblizsze dni bo jesli sie okaze ze przez ten burdel w naszym kraju nie dojdzie do glosowania nad ustaww dotyczaca 125ccm to nawet glupiego zippa nie kupie. Tak wogole placic ponad 6 tysi za kymco, hmmm, bo to chyba bylby jedyny sluszny wybor wsrod 125 jesli nie zipp.

kYMCO jest dobre ale nie w serii należałoby zakupić dobry zestaw tuningowy to jest cylinder,tłok około 450 zł do tego wariator około 350 zł i inne pierdoły ( dysze , rolki, sprężynki do regulacji sprzęgła ) - i zaczyna się prawdziwa jazda jak przystało na 125 ( właściwie już 150ccm ). Rachunek końcowy to 6300 za skuter + mały tuning za około 1000 zł (pomijam sportowe sprzęgło, moduł cdi i tłumik bo to kolejne wydatki ) = 7300zł
] tak z grubsza licząc.
edit . Seryjny tłok i cylinder to chińszczyzna przekonałem się jak wymieniałem na większy kit ( naraku ) teraz żałuję że zaufałem tym pseudo testom i marce KYMCO i zdecydowałem się na zakup tego skutera bo to jest taki sam chinol jak i inne tylko trochę lepiej wykonany

pawelecm - te wartości były podane czysto teoretycznie , dla pokazania różnicy pomiędzy silnikami.
Wombat - jeśli o mnie chodzi to żaden , ale to tak jak montowanie w chińczyku "sportowego" sprzęgła, rolek czy też stożka licząc że bez zmiany pojemności będzie królem szos. Powiem Ci tak , wśród 125 jest to najtańsza opcja nowego sprzętu z przystępnym wyglądem. Jeśli mówimy o markowym sprzęcie to niestety nie da się tego kupić za 4tys , trzeba położyć minimum 10tys za nowy, markowy sprzęt.Zostają firmowe używki , najczęściej z sporym przebiegiem , albo ceną.
krzysztof74 z drugiej strony patrząc co Ci po 2x tańszym chińczyku z takim samym silnikiem jak Ci plastiki odpadną :) Ja do dnia dzisiejszego nie uporałem się z lampą która się sama topi w El loco a przecież to marka zippa. Byłem 2 razy na wymianie lampy i jedyne co zauważyłem to coraz gorzej spasowane plastiki z przodu, a lampa dalej się topi w środku.

Jak bym wiedział, że w agility city jest 100% chiński silnik, to bym go nie kupił, ale z drugiej strony widziałem na żywo quantuma R i powiem, że jakość plastików i ogólne wrażenie wizualne bardzo kiepskie. Widziałem inne chińskie skutery lepiej wykonane. Poza tym radzę porozmawiać z kimś kto serwisuje na co dzień takie skutery, można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy, bardzo ciekawych.
Ja podczas pierwszego i jedynego serwisu w aso kymco miałem okazję rozmawiać z serwisantem o skuterach zipp. Nie uwierzycie, ale te skutery są po przywiezieniu od importera normalnie nie w stanie do uruchomienia silnika, a co dopiero do jazdy. Koleś opowiadał, że jakby mu płacili od czasu spędzonego przy chinolach, to by miał kasy jak lodu. Czasem i cały dzień siedział, żeby przywrócić nowy skuter zippa do życia i żeby klient odebrał sprawny nowy skuter.....Pokazał mi na przykład śrubę jaką znalazł w przekładni quantuma, nowy skuter nie obracał tylnym kołem, bo w trybikach była śruba - od tak wpadła sobie. Albo na przykład pytanie w quizie: jakie ciśnienie w oponach mają zippy po rozpakowaniu z kontenerów z Chin?
Odpowiedź: 6 bar.
Dlaczego? Bo tak. Chińczycy tak pompują.
I wiele, wiele innych.....
Na pytanie ile takich kwiatków mają z Kymco, powiedział, że z tymi sprzętami ma naprawdę spokój.

Moim zdaniem warto celować w markę SYM - mają dużo skuterów 125, tych tańszych też, a jakość odczuwanie lepsza od Kymco(tych tańszych chińskich).

Najlepsze jest to ze jedni mowia tak drudzy inaczej i badz tu czlowieku madry. Mozliwe ze w tym tygodniu bede mial okazje przysiasc sie do Zippa i pojezdzic kawalek, wtedy wogole zobacze jak ten silnik 125 chodzi.
Pawelec pewnie masz sporo racji ale za jakosc placisz tu dwa razy wiecej, no prawie :).
Bardzo chetnie bym kupil \\\\\\\\\\\\\\\"Kymkacza\\\\\\\\\\\\\\\" ale czy naprawde wart dokladania takiej kwoty...??
Poza tym czytalem troche o kymco agility city na jakims forum jak koles narzekal ze strasznie czesto cos tam mu sie w tlumiku sypalo. a taki tlumik do Kymco to cena okolo 600zl, potrafi zabolec, pewnie inne czesci tez nietanie, no ale pewnie sie tak czesto nie psuje..........

Jeździ pewnie nie najgorzej, zależy jak napęd skalibrowali. W seryjnym city przyspieszenie takie sobie, ale prędkość przelotowa 80-85, maks 95 - prędkości wg GPS. Jeśli quantum ma niższe prędkości przelotową i maks to może skalibrowali napęd bardziej na przyspieszenie, ale to przypuszczenia. No i koła mniejsze, lepiej do przyspieszeń. W kymco seryjny wariator i pasek jest dobrej jakości, nie wiem jak w zippie. Silnik jest jaki jest, ale popularny i raczej trwały. Ja bym nie kupił, ale wszystko zależy od potrzeb, oczekiwań i zasobności portfela.
Pozdro

Jeśli quantum ma niższe prędkości przelotową i maks to może skalibrowali napęd bardziej na przyspieszenie, ale to przypuszczenia.

Nie,Jest po prostu słabszy.Są filmy np na YT jak to przyśpiesza. ojjjjjj. przyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyśpieszaaaaa....

Wombat a masz linka ? Ja widzialem na YT jak przyspiesza ten zwykly quantum 125, i do tych 80 jako tako sie zbiera chociaz ja porownania niemam. Z quantuma R nie widzialem filmow na yt, moze zle szukalem :) . Tak jak napisalem jesli sie uda moze w tym tygodniu przetestuje na wlasnej skorze.