Kto był? I na czym?
Ja byłem autobusem, z czarnym kaskiem Naxa :D
No to pewnie się widzieliśmy. Był Lechosław rzecz jasna, pan Vojciech, kto jeszcze?
A po tych kiełbaskach to się posrałem w końcu.
Siemka, było suuuper! Poszło 30 kilo kiełbasy:)
Super goście!
Dostałem czapkę KYMCO i extra rabat na przegląd;)
Szkoda tylko, że nie miałem czasu tak po ludzku usiąść z Wami i pogadać:(
Spoko Lesiu, się zrobi jakieś spotkanko to się pogada :D Ty dorwałeś czapkę, a KOS i kilku innych kaski dostało :D Szkoda że starego hełmu nie wziąłem to bym wygrał, ale cóż, i tak spoko było i 2 skuty przetestowane :D Kisiu na mnie źle nie podziałały kiełbaski :D
Ale ja od rana dziś jakieś dolegliwości żołądkowe miałem. Zresztą u mnie to częste.
A to nic, że nie było kiedy usiąść i pogadać. Zawsze możemy spotkać się na jakieś piffko.
Wpadnijcie do mnie do garażu:)
PS. Foty i relacja jutro;)
Jak coś to piszcie swoje wrażenia w tym temacie, załącze jako cytaty w artykule.
Heh Tylko dodaj foto naszej trójki (ja TY i KOS) i nie pomyl nas :mrgreen:
No to czekam na relacje i foty jutro... niestety z wlkp. mam za daleko, więc mogłem z Wami być tylko "duchowo" ;)
125ką lub 250 ką może bym się skusił po autostradzie i ekspresówce, ale nie 50 cm3 po jakiś bocznych drogach i w taką pogodę... 350 km w 1 dzień i w 1 stronę tylko, to jednak mnie przerasta, chociaż nie powiem, że nie chciałbym być na takim zjeździe, bo bardzo chętnie na moto bym się przejechał do Was.
Zobaczymy, może w przyszłości jak żona pozwoli mi zwiększyć pojemność (chociaż na tym punkcie są straszne "spięcia" ;) ).
Samochodem na zjazd moto, to jednak byłoby głupio (zresztą ja do takowego nie wsiadam, jak nie muszę - nawet w zimę wolę moto, jak da radę jeszcze nim jeździć).
Leszek napisał:
Siemka, było suuuper! Poszło 30 kilo kiełbasy:)
Super goście!
Dostałem czapkę KYMCO i extra rabat na przegląd;)
Szkoda tylko, że nie miałem czasu tak po ludzku usiąść z Wami i pogadać:(
A ja się jeszcze bardziej rozchorowałem,ale nie żałuję :D Było naprawdę fajnie,chociaż można było trochę lepiej rozplanować taką imprezę. Na tą czapkę to i ja bym się skusił :P Podobały mi się rękawiczki Kymco,które jeden skuterzysta dostał,szkoda że nie było więcej bo zbieram takie gadżety Kymco :( Ogólnie niech żałuje ten kto nie był.Mam nadzieję że na rozpoczęcie sezonu w przyszłym roku zrobimy jakiś przejazd i będzie więcej podobnych spotkań i wypadów. Pozdrawia HugoBoss
Tu kilka zdjęć z zakończenia:
http://www.skuterowo.com/forums/topic/zdjecia-i-filmy-z-wypraw-skuterem/page/2#post-15985
Proszę:
http://www.skuterowo.com/zakonczenie-sezonu-2010-relacja/
Hehe, nawet ja się załapałem na fotorelacji, mimo, że mój dwukołowy przyjaciel stał od początku imprezy na serwisie :) cóż, mimo tego, bawiłem się bardzo dobrze, mam nadzieję, że Panowie ze Scooterlandu postawią jutro na nogi mojego zippka i w tym tygodniu, który ma być piękny i słoneczny, trochę jeszcze pojeździ :)
Co do samej imprezy - kiełbaski były naprawdę dobre, muzyka mile łaskotała uszy, a i wydźwięk palonych gum i dym nadawały odpowiedniego klimatu...
Leszku - odezwę się na priva w wolnej chwili :)
P.S Bardzo fajne zdjęcia :D