Xarmac napisał:
Kowal, u mnie też po 2 osoby na kompa... A przy niektórych 3! Np. u mnie, siędzimy: ja, i 2x kolega i tylko ja coś robię, a oni nawet nie wiedzą co się dzieje
taaa, urok wiejskich szkół, u nas nie ma pracowni fizycznych i chemicznch, za to jest w ch*ój takich pomiećszczeń z prysznicami, oczywiście zamknięte jak i 2 łazienki, chociaż te łazienki w całkiem dobrym stanie(były na jedną przerwę ostatnio otwarte), bo nie śmiećrdzi w nich.
Ale się o szkole rozpisałem. Co do infy, to ja nie będę jej miał w 3klasię gim.
Kowal napisał:
Co do infy, to ja nie będę jej miał w 3klasię gim.
:-? :shock:
U nas jest jedna "pracownia" fizyczno-chemiczna, oczywiście nie robimy żadnych doświadczeń, ani nic, ale nauczyciel czasami coś wyciągnie ze schowka za klasą i pokaże coś...
A w męskiej łazience są zajebiste kible :lol: Chyba ktoś doniósł skargę czy coś, bo raz idziemy na historię korytarzem, a tam wójt z jakąś babką i dyrem do kibli naszych włażą, a my LOL, bo tam taki smród, szczochy wszędzie :lol: i kible rozwalone wszystkie, tylko w jednej kabinie drzwi, jeszcze na początku roku szkolnego były w 3, ale grzeczni uczniowie robią swoje...
Przynajmniej mamy od fizyki fajną nauczycielkę :D
http://nasza-klasa.pl/profile/1195196
Trochę na tym zdjęciu dziwnie wyszła... :-? Ale wcześniej miała lepsze, to daliśmy na tapetę na kompach w bibliotece (są 4 kompy, 2 działają, czasem 3 a jeden zawsze nieczynny) i chyba ktoś jej powiedział bo niedługo potem już nie było go i innych na n-k, ale to tylko moje przypuszczenia :P
No, nawet fajna się wydaje, nasza fizyczka ma większe włosy na nogach niż ja, w ciemnych rajstopach to jeszcze nie widać, ale jak jasne założy to dżungla normalnie. Ale tak ogólnie to spoko babka.
Jako iż trochę odbiegamy od tematu to zmieńie trochę jego nazwe 
Kowal napisał:
No, nawet fajna się wydaje, nasza fizyczka ma większe włosy na nogach niż ja, w ciemnych rajstopach to jeszcze nie widać, ale jak jasne założy to dżungla normalnie. Ale tak ogólnie to spoko babka.
bwhhahahhaha pewnie jej rodzina to małpy XD
A u mnie koleś jest dobry dobrze uczy fizyki. Ale baba od chemii to juz wogule, może baba jest dobra tylko chemia pojebana mam 1 :evil: :(
u mnie na infie w gimnazjum dostawaliśmy zadania na 2 lekcje , robiliśmy w niecała jedna a na drugiej graliśmy w qeika 
przez sięc
Ja jestem w tech. ekonomicznym i infę mieliśmy tylko 1 rok 
Teraz już nie mamy, ale i tak nic nie robiliśmy tzn. nasza-klasa i inne portale xD Ogólnie luz…
wrona napisał:
graliśmy w qeika
EE ! Grasz jeszcze ? jak tak to musimy pograć ! :)
A ja tam w szkole też mam poziom taki że ohoh ;) to chyba normalne :|
Taa, a potem idź człowieku do liceum na rozszerzoną infę i się obudzisz z palcem w dupie.
heh u mnie to taki probelm z matmą 
a raczej z matematyczką:/ takie sumo z włosiem wszędzie 
A w jakiego quejka gracie. Jak 3 to jeszcze mój kumpel może z wami popykać na infie "_
RudY napisał:
wrona napisał:
graliśmy w qeika
EE ! Grasz jeszcze ? jak tak to musimy pograć ! :)
A ja tam w szkole też mam poziom taki że ohoh ;) to chyba normalne :|
oj już dawno nie grałem , a teraz to wam powiem ze na infie (oryginalna nazwa ICT ;p ) robimy cały czas screen shoty , wszystkich prac które robimy :D , przyznam się ze czasami mamy zadania z którymi mam problem :D i robimy w tak dziwnych programach ze w życiu takiej nazwy nie słyszałem :D
my tam poziom na infie tez mamy super xD
2 gimnazjum a milismy worda, powerpointa i teraz mamy exela xDD
to więcej robilismy w podstawowce bo tam przynajmniej robilismy strony www przez html
Taa, u nas w podstawówce nie bylo neta.
[ Dodano: 19-05-2009, 15:17 ]
Zresztą program edukacji (my mamy podręcznik Informatyka 2000) przewiduje te zadania w wordach itd.
Kowal napisał:
Taa, u nas w podstawówce nie bylo neta.
:shock:
[ Dodano: 19-05-2009, 15:17 ]
Zresztą program edukacji (my mamy podręcznik Informatyka 2000) przewiduje te zadania w wordach itd.
Ha ha ha :lol: my też, teoretycznie, bo nigdy go nawet nie otworzyliśmy... No, może jak mieliśmy w podstawówce też tę Inf 2000, ale dla podstawówki to nauczyciel (zaraz o nim) nam czasami kazał otworzyć ją.
A propos nauczyciela w podstawówce - no skurwysyn jebany :lol: (sorry mody)
-Primo - uczył muzyki i nie wiem co wspólnego miał z komputerami...? To właśnie on uczył nas jak skopiować i obrócić fragment obrazka w Paincie :shock:
-Secundo - Miał długopisik i na obydwu tych przedmiotach co chwilę na kogoś wskazywał i "minus, numer w dzienniku?" haha XD żal go...
-Terc... ee.. nie wiem jak jest 3 po tym języku :P - jego osobowość wskazywała na to, że był "artystą", jeśli wiecie o co mi chodzi. Po prostu miał swój świat... O cokolwiek zapytałeś się go z infy co nie dotyczyło omawianego materiału (Worda/Painta) to nigdy nie odpowiadał, bo po prostu nie miał o tym pojęcia :572: :570:
Taaa... Ale znalazł dwoją drugą połówkę, równie jebniętą :D A było to tak:
Siedzę se w szkole muzycznej i nagle go widzę, to do kolegów, ej patrzcie ten debil obok tej babki to nasz nauczyciel z infy i muzy. Walnięty na całego... I im opowiedziałem o nim to i owo, to oni, że ta babka co z nim była to ich uczy muzyki (chyba) w innej szkole :D Już po wyglądzie było widać, że są dla siebie stworzeni :lol:
Kurde nudziło ci się że napisałeś o swoim nauczycielu takie wypracowanie?
Eee… Prawdę powiedziawszy TAK :evil: A co Kowal, hę :?:
nauczyciele sa pierdolnieci (wiekszosc) u nas taka jedna wygląda jak pinokio i pojebana jest wogule >_<
u nas tez jest tak od niemca jak by pod kombajn wpadła xD ale jest niezła od wf tylko trochę stara… popatrzeć mimo to jest na co:)
Ale niestety z Informatyki tak głupio program nauczania leci Przyjmuje że do 4 klasy przychodzą głąby ani be ani me xDD
Teraz większość dzieciaków (w wieku do 4 klasy) umieć więcej niż nie jeden dorosły.