Yamaha Delight 115 czy Kymco Agility City 125

Witam

W sezonie mieszkam w Polsce (Swinoujscie) ok 1-2 miesace. Latem jest masakra z promami w moim miescie i musze kupic skuter.

3 lata temu kupilem chinski (Kingway) skuter i juz nigdy w zyciu zrobie ten sam blad.

Czytam i czytam ale jakos nie moge wybrac. Bylem w salonie zobaczyc oba i najbardziej mi sie podoba Kymco. Yamaha jest bardzo maly, ale solidny.

Teraz mam pytanie, ten skuter bedzie tylko uzywany jak bede w polsce, pozniej bedzie stal w garazu. Czy oplaca mi sie dodac te 3500zl na Yamaha czy bede zadowolony z Kymco.

Bardzo dzieki za pomoc i sorka za moj polski

/Krzysiek

Nasz kolega Arasz pomyka na KAC-u od zimy i jak na razie nie udało nam się wycisnąć z niego jakichś negatywnych opinii... no może poza tym, że mógłby mieć trochę więcej MOC-y... Ale relacja ceny do jakości jest zdecydowanie korzystna... ;)))

Ok, no to super. Dzieki bardzo za info. Jak to jest z gwarancja, czy musze robic serwis w Kymco-serwis zeby gwarancja byla wazna? Bo tutaj w okolicy niema wogule jakiego dobrego serwisu.

Ile kosztuje was AC/OC na takie skutery?

No bo i nie ma się do czego czepić. Skuterek jeździ, nie psikusi, nie marudzi, nie strzela fochów. Ruszyłem w lutym, mam 2300km na liczniku, latam codziennie (bez weekendów) po 20km (10 do pracy i 10 powrót). Żadnych uwag negatywnych, sprzęt bezproblemowy.
Co do gwarancji, to niestety autoryzowani tylko, więc Szczecin (dwa warsztaty).

Nie wiem, czy do Gryfic nie bliżej niż do Szczecina... (80km vs. 110km)
Ubezpieczenie OC, w zależności od zniżek kosztuje do 100zł... Z AC jest gorzej i może to wynieść 400-600zł...

Racja, umknęła mi miejscowość na liście kymco.
Tak, czy inaczej dłuższa wycieczka na przegląd, a przy awarii kłopot...

A z Yamahą lepiej nie będzie, chociaż strona importera pokazuje, że ze Świnoujścia do Szczecina jest 58 km...
http://www.yamaha-motor.eu/pl/dealer-locator/index.aspx#/full/PL/byref.CoQBcgAAAI4FrrEsOTatYhNPCyShanizoUV74757oEswxkUDjZYJHy2NbTfvNNfkrPmlv70e4tlCNc-d3RNxOsTQcYvSM7TSddtVGwVy_ZbWFoPD5QyRgIpJUIxC6rdgDlcUWK7REXSOV8LDyd4IE5Eo2N_hlxlPdkEOLKnNbI8Pk-INJSx5EhB2ACsbvORUluYBBpGZ90Y3GhRnYRMN-DWOWX6Q3nemPPDoqen6fg

Bardzo wam dziekuje za info. Kupie Kymco, jak cos bedzie z nim to biore przytrzepke i jade :)

Pozdrawiam was

Axan napisał:

Bardzo wam dziekuje za info. Kupie Kymco, jak cos bedzie z nim to biore przytrzepke i jade :)
Pozdrawiam was

Masz rację bież KAC- 125 sprzęt naprawdę bezproblemowy ja mam nawinięte 7k km i nic się nie dzieje -sprzęt bezawaryjny. Z przeglądami dałem sobie spokój bo 150 zł to drogo ( poza tym zrobiłem" tłuning motóra") a jak masz możliwość to olej i filtr powietrza sobie sam wymienisz

Krzysztofie, brachu z jednej drużyny (kymco) i rocznika, niepokoi mnie jedna sprawa... Po tych wszystkich przeróbkach opisujesz osiągi, które ma chyba (mój ma) i seryjny KAC 125.... czy bredzę?
Mam prawie 100kg żywca, latam zazwyczaj 80 ale i 90, a i 100 licznikowe było bez specjalnych kłopotów), spalanie podobne, też przy dłuższym turlaniu zszedłem w mieście poniżej 3 litrów...
Więc co dały Ci te zmiany? Lepiej przyśpiesza...?

Arasz - prędkość maksymalna jest określona przez przełożenie w napędzie. V-max to mu nie wzrósł drastycznie (10 może 15km) ale za to ma większy moment obrotowy więc przyspiesza na pewno lepiej niż seria (pomijam startujące z wyższych obrotów sprzęgło bo to wiadomy efekt). Obstawiam jeszcze większą elastyczność między 50-100.
Dla porównania u mnie sprzęgło łapie dość szybko (w sumie nie mam zamiaru zmieniać stanu rzeczy) więc pierwsze metry startu nie porywają. Przy masie 200kg + kierowca pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Jak już złapie średnie obroty to jest całkiem przyjemnie. Czyli typowo dla niedużego silnika który napędza sporą masę. Zapewne 400cc dawało by wystarczający moment obrotowy żeby zwijać asfalt no ale mi nie zależy w maxiskuterze na ściganiu się. Do tego kupił bym osobną maszynę o NIECO większej pojemności :}

Chwilunia, ale tam poza wariatorem, to jeszcze kilka zmian było, nawet pojemność wzrosła... i co?
Wzrost elastyczności, tak? Czyli to, co podejrzewałem i o co pytałem.

Generalnie tak.

OK. Tak pytam, na wypadek, gdybym zajechał silnik, sprzęgło czy wariator, żeby wiedzieć, co daje zmiana na inne (nieoryginalne) części i czy warto się w to bawić :-) Ale to już by trzeba porównać na żywo :-)

Części fabrycznych nie zajedziesz tak szybko. Jestem nawet zdania, że nie zdążysz przed sprzedaniem zrobić 15k

Też tak obstawiam... Arasz wpadł, jak śliwka w kompot... jego przeznaczenie to zdecydowanie 650... :D

E, tam... :-)

Witam ponownie

Bede zamawial Kymco, ale musze to zrobic przesz internet. Niemam przytrzepy narazie i musze skuter zamowic z transportem. Macie jakies dobre zaufane sklepy tam gdzie moge zamowic? Narazie patrze na allegro i jest kilka, ale nie znam tych sklepow.

Pozdrawiam

Zamów tam, gdzie prawdopodobnie będziesz serwisował... Zapytaj się, czy Ci dowiozą sprzęt. Każdy z dealerów ma na wyposażeniu dostawczaka z przyczepą, lup przystosowanego do przewozu motocykli. Zadzwoń do Gryfic i do Szczecina. Jeżeli tak się nie uda, to szukaj dealerów na Allegro, którzy zapewniają transport w dowolne miejsce kraju. Ważne, żeby byli to sprzedawcy mający zarejestrowane firmy i będący na liście licencjonowanych dealerów Kymco (http://www.kymco.pl/dealerzy_s_8.html)

Dzieki bardzo