Wybór 50cc do 2k - Chiny?

Pietro widać z dzieciaka to masz najwięcej z całego towarzystwa. Obrażasz się, pokrzykujesz bo ktoś sie z toba nie zgadza.
Może chciałbyś brylować wśród dzieci bo wtedy mógłbyś zabłysnąć autorytetem ale niestety dla Ciebie dużo osób przekroczyło trzy dychy łącznie ze mną i ciemnoty wciskać sobie nie da.
Napisałem że pomijając zawiłości terytorialno-administracyjne Tajwanu czy Honkongu bo poza pewną przynależnością niewiele mają z chinami wspólnego. Rozmawiamy tu o jakości a Tajwan właśnie długo pracował na to żeby nie być wrzucanym do jednego worka z całym chińskim badziewiem.
A to że ktoś czerpie z dobrych wzorców i "otrzymuje" spadek i bagaż doświadczeń to tylko na korzyść produktów przez nich wytwarzanych ale jak dla kogoś to wada i woli od nowa odkrywać Amerykę to nie mam więcej argumentów.

chaffinch napisał:

Suawek napisał: silniki 2T w Kymco to SF10 czyli silnik Hondy między innymi montowane w Honda X8R.

Krótko mówiąc, z zaproponowanych przeze mnie modeli Kymco, optowałbyś za 2T w Bet & Win, a nie 4T z New Dink?
PS. A Tajwan to zbuntowany kanton chiński :roll:
Pzdr,
MZ

To zależy co kto lubi. Ja wolę 2T z racji prostej budowy, większej mocy i taniego skutecznego tuningu mimo głównych wad tego silnika czyli irytującego popierdywania a'la syrena czy większego spalania.

...nie umniejszający tym dobrej jakości produktów Keeway, bo wrzuciłeś tą firmę do jednego wora z Zippami i produktami marketowymi.. a chiffanch jeśli lubi popierdywanie 2-suwa i nie przeszkadza mu spalanie takiego małego gó*na na poziomie średniej klasy samochodu, niech się przekona na własnej skórze, nie mówiąc o pojemności bagażnika jakim dysponuje New Dink w porównaniu do B&W i Peugeota.

Nie jeden dwusuw może się poszczycić ładniejszym dźwiękiem niż brzęczące na wysokich obrotach jak kosiarki 4T 50 ccm.
Pietro czytam Twoje posty i tylko dolewasz ciągle oliwy do ognia. Wrzucasz Kymco do wora z Zippem i innym chińskim szmelcem. Wyluzuj i skończ tą dziecinadę bo niektórych postów się czytać nie da.

madi, gdzie niby napisałem że wrzucam Kymco do jednego wora z Zippami? sam użytkuję Kymco i to już mój drugi skuter tej firmy, pisałem że jestem z niego bardziej zadowolony od firmowej Hondy 2T 125ccm. Owszem bywają 2-suwy które ładnie pracują, np Yamaha Aerox, ale to już inna bajka i nie ten przedział cenowy..a dla zainteresowanego chiffincha każda sugestia powinna być cenna, lubię być obiektywny i tyle ;)

Mi tam się dźwięk 2T podoba, moja Vitalka również ładnie chodzi. Chiffinchowi polecam właśnie Vitalkę, tak przy okazji ;) Pietro włącz sobie na YT film z Jawą TS 350. Dwucylindrowy dwusuw a ma piękny dźwięk...

Oj! wiem jak Chodzi silnik Jawy 350, gdy miałem 18 lat i śmigałem MZ-tką 250, koledzy mieli Jawy, ale mnie się ten dźwięk nie podobał, zawsze śmiałem się z nich że mają stereo..i te wydechy Jawy zawsze miały "osmarkane" niespalonym olejem, nie to co MZ..Jawa 250 i MZ 250 ładnie brzmiały..ale to już motorki zabytkowe, 2-suwy pomału wychodzą już z produkcji.

Vitalkę też śmiało poleciłbym, napewno lepsza od Peugeota Vivacity i ociężałego B&W, Dink też ciężki, ale silnik ma 4T i nie żłopie tyle co B&W..godna polecenia jest Agilitka, lekka ale zwinna i z pojedynczym siedzeniem b.wygodna

chaffinch więc wracając do tematu i wymienionych przez Ciebie skuterów: Kymco New Dink 4T,Kymco Bet & Win 2T,Peugeot Viva City 2T. Ostatni sobie darujemy bo nie jest to typowy kanapowiec i raczej należy do mniejszych skuterów. Pozostaly nam dwa Kymco, New Dink największa i najcięższa konstrukcja wśród 50cm3 w stajni Kymco,silnik 4T,powalających osiągów nie ma,licznik zamontowany nieruchomo ponad kierownica,typowy kanapowiec. Bet & Win również jeden z największych skuterów,silnik 2T z Super 9,chłodzony cieczą,mocna jednostka,zbiornik paliwa 10 litrów,duży schowek pod kanapą i ja właśnie ten bym Ci polecił.

http://www.sqtery.com/modules.php?name=Content&pa=showpage&pid=94

Wersja w sportowym malowaniu jest ciekawsza:
http://www.youtube.com/watch?v=6E1Mia1MqIE

cześć Chaffinch,

jeśli mogę jeszcze coś dorzucić od siebie to w ubiegłym roku gdy zastanawiałem się nad modelem skuta, Leszek polecał mi Kymco Agility RS 50. Jest to skuter, a'la sportowy :wink:, występuje w obydwu wersjach silnika (zatem jak Ci się spodoba i będzie Ci pasował to zostanie Ci tylko wybrać silnik), z tekstu zamieszczonego w artykule wynika, że dobrze nim się jeździ po mieście oraz jego cena jest akceptowalna.

Tu masz link do artykułu na temat tego modelu: http://kymco1.webd.pl/wp-content/uploads/2010/05/AG-RS-2T-ŚM.pdf

Co do wyboru silnika ta ja na Twoim miejscu brałbym tylko pod uwagę osiągi skutera, zwłaszcza po odblokowaniu. Z postów wynika, że masz pieniądze, zatem trochę wyższa cena modelu z silnikiem 2T niż 4T, ewentualne wyższe koszty na paliwo i olej nie będą Ci robić dużej różnicy. Choć przy silniku 4T jest więcej konserwacji i napraw, zatem nawet można zbilansować koszty utrzymania jednego i drugiego. Nie patrz na dźwięk wydobywający się z wydechu silnika 2T, nie patrz na dymienie, zadaj sobie pytanie jak często i jak długie odcinki będziesz pokonywał oraz gdzie będziesz głównie jeździł. Mam tu na myśli czy city czy poza city.

Np: gdybym ja mógł jeździć często skutem, na dłuższe wyprawy oraz poza miasto to brałbym z silnikiem 4T (przykładowo objeżdżanie Mazowsza na wypady krajoznawcze, przyroda itp. lub dojazd do pracy od około minimum 30 km w jedną stronę, ale pod warunkiem, że ruszam z miasta a robotę mam pod Warszawą).Jeżdżąc modelem 2T po pięknych terenach będziesz sobie "zagłuszał" odbiór. Choć pewnie różny poziom hałasu mają silniki 2T w różnych modelach. Tak na serio to chodzi o "lepszą kulturę pracy silnika 4T" podczas dłuższych tras.

Jeśli planowałbym głównie jazdę po mieście to raczej 2T, bo otrzymujesz lepsze przyspieszanie co za tym idzie szybsza zmiana pasa ruchu, odejście na światłach, sumując dynamika.

Ja wybrałem motorower z silnikiem 2T, ponieważ mogę jeździć sporadycznie, krótkie wypady, głównie po mieście i na peryferiach oraz w trudnym terenie (lasy, łąki, drogi nieutwardzone), zatem potrzebowałem mocniejszego silnika i przyspieszenia (głównie miasto).

W nadchodzącym sezonie planuję pojeździć sobie w dłuższe trasy i pozwiedzać trochę Mazowsze (pewnie będę płoszył zwierzęta z lasu lub flirtujące pary na łąkch), ale co tam, nie stać mnie na drugiego skuta z silnikiem 4T.

Reasumując dobór skutera moim zdaniem to: możliwości finansowe i wygoda w jeździe (silnik, rozmiary skutera, tj. koła, miejsce na nogi, wygodne siedzisko). Jak do tego dojdzie poczucie, że skuter wizualnie podoba się to właśnie wybrałeś model.

W razie problemów z wyborem 2T czy 4T to w ostateczności rzuć monetą. :D

P. S. Można jeszcze brać pod uwagę ciężar samego skutera. Będziesz dopiero zaczynał jazdy, może lepiej wybrać trochę lżejszy skuter jakim jest generalnie linia Agility niż New Dink czy B&W? Wydaje mi się, że lepiej jeździ się początkującym na lżejszym skucie.

Powodzenia!

HugoBoss, Rugbyman, dzięki za konstruktywne podpowiedzi. Jutro wybieram się do dilera na Wale Miedzeszyńskim, pooglądam sprzęt Kymco. A jak trafię gdzieś po drodze Peugeota, też rzucę okiem, bo "jak nie zobaczę, to nie uwierzę" :lol:
Pzdr,
MZ

I jak kolego chaffinch byłeś w motor-landzie i oglądałeś?

HugoBoss napisał:

I jak kolego chaffinch byłeś w motor-landzie i oglądałeś?

Byłem, widziałem. Jakość nieporównywalna z chińskim Kingwayem, właśnie o taką jakość mi chodzi. W salonie finalnie zdecydowałem się na Bet & Win - zaważyły przede wszystkim parametry techniczne (moc, silnik z podobno najbardziej udanego modelu Kymco Super 9, system chłodzenia), ale też kierownica - New Dink wizualnie podobał mi się bardzo, dopóki jej nie zobaczyłem. Wg. mnie wygląda jak żywcem przeniesiona z roweru Pelikan (może ktoś tu jeszcze taki pamięta;).
W MotorLand zaproponowano mi za rocznik 2011 cene cennikową z niedużym opustem lub rocznik 2010 za 6 tysięcy z niedużym hakiem. Jednak ponieważ w niższej cenie został im tylko 1 egzemplarz w kolorze czerwonym, zamówiłem mój ulubiony srebrny u dealera w Tarnowskich Górach. Zapłaciłem równo 6k PLN z transportem, dzisiaj maszyna ma do mnie wyjechać :lol:
W związku z tym, mam do Was kolejne pytania:
- gdzie w Warszawie jest duży wybór fajnych kasków w przystępnych cenach?
- jak prawidłowo docierać skuter tak, żeby w przyszłości cieszyć się najlepszymi osiągami? B&W jedzie do mnie zablokowany, zgodnie z zaleceniem pozostanie taki do pierwszego przeglądu, ale jak go do tego czasu traktować?
Pzdr,
MZ

Codo kasków to polecam motorista.pl z tym że poszukaj na allegro i dopiero jedź bo mają tak sprytnie że w salonie cena jest 30% wyższa niż ten sam towar na allegro.
Ja wczoraj kupiłem Marushina 778 czarny mat za 550 zł a salonie kosztował 790 więc dla mnie bomba :)
Generalnie polecam Marushin bo ma w testach 5 gwiazdek i chyba jako jedyny w tej grupie cenowej ma skorupę z włókna szklanego
http://sharp.direct.gov.uk/testsratings/marushin-777-tiger

Śpiesz się bo zaczyna się sezon, jak rzucą nowe modele to cena mocno wzrośnie.

A z docieraniem to są dwie szkoły. Jak przestrogę napiszę tylko że jazda 20km/h to najprostsza droga do sfajczenia sprzęgła bo przy takiej prędkości okładziny nie są dobrze dociśnięte do dzwona.

Daje linka do metody docierania wyznawanej przeze mnie i sprawdzonej. Skuter jeździ jak szatan, ciśnienie w cylindrze rewelacyjne. Oczywiście każdy musi sam podjąć decyzje.
http://forum.scigacz.pl/post-33245.html&highlight=

Suawek napisał: Skuter jeździ jak szatan, ciśnienie w cylindrze rewelacyjne. Oczywiście każdy musi sam podjąć decyzje.

Chyba też pójdę tą drogą, dzięki :lol:
Jeszcze dwa pytania:
- jakie zabezpieczenia antykradzieżowe do skutera polecacie?
- gdzie najlepiej sprzęt ubezpieczyć (które towarzystwo) - myślę o pakiecie OC/AC/NNW?
Ponawiam też prośbę o więcej namiarów na sklepy z kaskami w WWA - niekoniecznie chce wydawać na kask 500 PLN jak Suawek.
Pzdr,
MZ

Co do zabezpieczeń to zależy od "środowiska". Ja preferuje blokady tarczy
http://www.motocykl-online.pl/artykuly/test-blokad-motocyklowych

Z ubezpieczalniami to nie ma tak kolorowo jak z samochodami. Wybór jest marny. Praktycznie pozostaje PZU i za pakiet z 60% zniżkami na OC i AC zapłaciłem 202 zł (gdzieś w innym wątku napisałem że 400 ale pomyliłem się bo wczoraj widziałem polisę)
Jeżeli chcesz tańsze kaski to jeździłem wcześniej w Naxa (www.naxa.pl) ale nie oszukujmy się, to plastik i styropian. Ale ogólnie kask wygodny i z blendą przeciwsłoneczną.

chaffinch gratuluje wyboru,na pewno będziesz zadowolony z Kymco.

Co do docierania to po prostu jeździj nie za wolno i nie przesadzaj z ciągłym piłowaniem silnika,ale od czasu do czasu możesz dać więcej gazu. Ja w ten sposób docierałem swój,a teraz już drugi skuter mojej kobiety tak docieramy i jest OK. Kup dobry olej do 2T,najlepiej syntetyk. Do 2T najodpowiedniejsza jest benzyna PB95 nie wyższa bo jest za sucha.

Odnośnie blokad,sam posiadam takie i mogę polecić: http://motokoce.pl/Disclock_z_Alarmem_LUMA_Enduro_912_10_mm_Srebrny-341.html oraz http://motokoce.pl/LUMA_Escudo_38_Chain_120170_10MM-421.html

W kwestii kasku to proponuje najpierw przejechać się na targi:
http://www.wystawa-motocykli.pl/ być może tam uda Ci się coś fajnego ustrzelić w atrakcyjnej cenie,jeśli nie to przejedź się tu: http://www.scooterland.com.pl/ ; http://scooterkoncept.pl/ ; http://www.mototarg.pl/ ; http://www.motor-plex.com/czesci,kaski,u,36.html tu kupiłem swój>>> http://www.motorista.pl/ I pamiętaj,kask kupuje się osobiście przymierzając go przed zakupem,a nie wysyłkowo w ciemno,chyba że wiesz że rozmiar danego producenta jest właściwy,a cena nie rzadko w internecie może być atrakcyjniejsza,ale najpierw przymierz w normalnym sklepie. Kask może być ciut przyciasny,z czasem się wyrobi. Szerokości życzę w nadchodzącym sezonie.

hej tu masz jeszcze linki do artykułów u nas:
http://www.skuterowo.com/docieranie-silnika-wersja-ostateczna/

http://www.skuterowo.com/alarm-disclock-lancuch-co-wybrac/
co do zabezpieczeń to ja wyznaję zasadę dywersyfikacji- proponuję nabyć zarówno disclock jak i łańcuch na tylne koło

Co do ubezpieczenia- to nie jest tak łatwo jak z autem= mało który ubezpieczyciel zaoferuje ci pakiet. OC jest najtańsze w PZU jak masz zniżki to może wyjść nawet 50-60 zł/rok. przemyśl czy brać w ogóle AC- czy Ci się opłaca.

Kask to przymierz najpierw i dopiero kupuj

chaffinch, czy masz prawo jazdy kat A ???

roomcajz napisał:OC jest najtańsze w PZU jak masz zniżki to może wyjść nawet 50-60 zł/rok. przemyśl czy brać w ogóle AC- czy Ci się opłaca.
chaffinch, czy masz prawo jazdy kat A ???

Mam max. zniżki na OC i AC, myśle o full opcji, bo blokady blokadami, a nie ma rzeczy, której nie da się ukraść... Kingwayowi bym AC nie fundował, przy Kymco się zastanawiam - strata 6 tys. już boli.
Prawo jazdy mam kat. B, za to od 1992 roku :lol: Czemu pytasz?
Pzdr,
MZ

oczywiście że wszystko mogą ukraść, w takim razie- tak jak mówił Suawek- dowiedz się najpierw w PZu bo pewnie na tym się skończy.

Co do pytania o kat A- to z ciekawości- ja nie mam i zastanawiam się czy odblokować czy nie odblokować- BTW na tego Chairmana (on ma ponad 100 cm^3) będziesz potrzebował kat A jakiejśtam- ale to na pewno wiesz

Napisz jak wrażenia jak skuter do Ciebie dotrze...

A co sądzicie o takim łańcuchu:
http://allegro.pl/oxford-zabezpieczenie-lancuch-1m-wysylka-0zl-i1487510218.html
Ma kłódke, którą można założyć na tarczę, więc jest 2in1...
Pzdr,
MZ