Witam. Ja posiadam ND 50. Wersja na dotarciu. Mam pytanie; Czy na początku też mieliście problemy ze wskaźnikiem paliwa? To podobno drobna usterka, którą usuną mi podczas pierwszej wizyty.
http://www.youtube.com/watch?v=WRfwSrtxOYw
Witam. Ja posiadam ND 50. Wersja na dotarciu. Mam pytanie; Czy na początku też mieliście problemy ze wskaźnikiem paliwa? To podobno drobna usterka, którą usuną mi podczas pierwszej wizyty.
http://www.youtube.com/watch?v=WRfwSrtxOYw
Co masz na myśli "problem"? Jeśli chodzi Ci o to, że ten wskaźnik pokazuje rezerwe gdy ma się jeszcze w Baku ok. 2,5L paliwa to się przyzwyczaj;p
We wszystkich Kymco wskaźniki paliwa są tak opomiarowane, że strasznie panikują;)
Co masz na myśli "problem"? Jeśli chodzi Ci o to, że ten wskaźnik pokazuje rezerwe gdy ma się jeszcze w Baku ok. 2,5L paliwa to się przyzwyczaj;p
We wszystkich Kymco wskaźniki paliwa są tak opomiarowane, że strasznie panikują;)
Mój nie pokazuje piątej kreski, mimo, że jest zatankowany pod korek. Zaraz umawiam się na przegląd. Może motor - land pożyczy mi zastępcze kymco.
Ciekawe, ale to na bank pierdoła- coś z pływakiem, bo wątpie, żeby wyswietlacz się sypnął :)
Na czekaniu Ci to powinni ogarnąć.
Ciekawe, ale to na bank pierdoła- coś z pływakiem, bo wątpie, żeby wyswietlacz się sypnął :)
Na czekaniu Ci to powinni ogarnąć.
Tak, powiedzieli, że jakiś tam dzyndzelek w baku trzeba ustawić...
Jutro jadę na przegląd I (300 km).
Kymco New Dink 50, Rej: XX XXXX; Zalecenia:
1. Występuje problem ze wskaźnikiem paliwa. Mimo całkowitego zatankowania pod tzw. korek pojawiają się tylko 4/5 kresek. Podobno to błaha sprawa. Aktualnie pojazd jest całkowicie zatankowany.
2. Prawy uchwyt noszący przełącznik świateł i starter jest niedokręcony.
3. Skuter sporadycznie gaśnie przy hamowaniu do 0km/h. Za niskie wolne obroty? Spadają wówczas do 1 000.
4. Proszę o odblokowanie pojazdu.
5. Proszę w miarę możliwości, aby pojazd został oddany jeszcze dziś. Dziękuję.
To taka litania dla serwisu. Zawsze takie robię:P
Leszek z tym prawym przełącznikiem to mam to samo;p
Powiem Chłopakom żeby mi to też dokręcili;p
Szczególnie mnie to nie irytuje, ale niech będzie po Bożemu:)
Leszek z tym prawym przełącznikiem to mam to samo;p
Powiem Chłopakom żeby mi to też dokręcili;p
Szczególnie mnie to nie irytuje, ale niech będzie po Bożemu:)
qaz, nawet nie wiesz jak mnie takie rzeczy irytują:)
Skuter może być brudny, obdrapany, ale ma być w 100% wszystko sprawne!
Ja mam podobnie, tyle że ja jestem strasznie czuły na dźwięk i nie może mi nić hałasować ani w aucie, ani w moto, bo mnie to strasznie wkurza;p
W sumie za tydzień bede musiał mój odstawić na wymiane oleju po dotarciu- jestem ciekaw ile zawołają;p
Z tym wskaźnikiem tak nie miałem - u mnie od początku pokazywał 5 kresek.
W kwestii późniejszego wskazania, to na początku "zgłupiałem", zanim wyczułem go ile mogę przejechać na "danych kreskach".
Odnośnie wskaźnika paliwa - obserwacje u mnie po zatankowaniu skutera New Dink do pełna (ok 6,70 l - 7 l):
5ta kreska "wystarcza" na ok 100 km zanim "zejdzie na 4tą.
4ta do 2giej kreska "leci szybciej" (zwłaszcza z 3 na 2)
z rezerwą natomiast zaryzykowałem okv50 km - sądzę jednak że spokojnie wyjdzie więcej, dlatego że co tankowanie "na rezerwie" coraz mniej muszę co jakiś czas tankować (czyli już po takim tankowaniu 6,7 l , wchodzi później max 5,5 - tak wiec z obliczeń wychodzi że rezerwa to nawet 100 km.
Ogólnie (zeruje licznik co tankowanie) taki przykład podam,że na tankowanym do pełna przejechałem ostatnio 281 km, a później zatankowałem zaledwie 5,03 l - tak więc te "kreski" wskaźnika są naprawdę niemiarodajne i naprawdę w kymco ND przejedziesz na rezerwie spokojnie sporo (chociaż może to akurat mój model tak dziwnie wskazuje - po czasie się przyzwyczaiłem).
ad 3. Skuter sporadycznie gaśnie przy hamowaniu do 0km/h. Za niskie wolne obroty? Spadają wówczas do 1 000
ja po zakupie standard miałem 3000 (na ssaniu więcej) - po 1szym przeglądzie ustawili na 2000
na dotarciu zazwyczaj się ustawia wyższe wolne obroty żeby skuter nie gasł.
Ja zauważyłem jeszcze jeden mankament- paruje mi od środka szybka nad zegarami, zupełnie nie wiem czemu.
Miałem identycznie to samo. Po hamowaniu silnik gaśnie. Jak jest rozgrzany to aby odpalić trzeba dodać gazu. Zegary raz mi zaparowały, a pływak w baku mam do wymiany. Jest podobno wadliwy. W motor - landzie powiedziano: jak sie uprze to wymienić:D
upieraj się na wymianę - mnie by trafiło jakbym nie wiedział ile mam paliwa :D
Z tym parowaniem też tak mam (ogólnie trzymam mojego skuterka niegarażowanego, nawet przez zimę) - woda jednak nie pozostaje.
Ja trzymam swój w suchym garażu i też mam ten kłopot z parowaniem
qazwsxedc wrote:
Leszek z tym prawym przełącznikiem to mam to samo;p
Powiem Chłopakom żeby mi to też dokręcili;p
Szczególnie mnie to nie irytuje, ale niech będzie po Bożemu:)
Też chciałem i lipa :cry:
Nie da się.
Szkoda troche, ale i tak powiem im żeby to zobaczyli!
Może jakimiś "domowymi metodami" to zrobią;p
ok. jak coś to daj znaka czy im się uda.
RAF, a twój ND już ile ma przejechane?
ponad 10 tyś już :D
Ogólnie to od zeszłego roku robię nim średnio 1200 do 1500 na mc, więc przegląd zalecany (co 2 tyś) wychodzi mi średnio co 1,5 miesiąca.... i mimo wszystko ich "nie olewam" (to tak apropo kwestii "szukania oszczędności" - skoro nie potrafię sam tego zrobić, to zlecam ASO - kieszeń trochę to boli, ale po prostu "ma jeździć i koniec" - tym bardziej że robię tyle km, miesięcznie, musi być bezawaryjny).
Tu mam podobną więc jak Ty Leszku zasadę, że skuter może być brudny, obdrapany, poobijany, ale musi być bezawaryjny.
W sumie to owe nabijanie km zaczęło mi się w zeszłym roku, bo przedtem nie jeździłem nim tyle - praktycznie jedynie przez zimę mnie te ostre mrozy "zatrzymały" - wiadomo jak śnieg i ślisko jest, to się nie jeździ.... w innym przypadku, mając odpowiednie ubranko (przyznaje że zadbałem o to aby takowe kupić po 2 mcach od kupna motoroweru - jednak tu miałem bardziej na względzie kwestie bezpieczeństwa, a nie mrozy) jeżdżę bez problemu nawet przy -5 czy -10 i jest mi ciepło... co dziwne mój Kymco ma większy problem z odpaleniem (nie odpala za 1szym razem, tylko za 3 czy 5) jak jest wilgotno niż jak jest zimno, a sucho.
Ja też przejeździłem niemal całą zimę. Jak tylko nie było śniegu to ubieram gore tex i jazda. Było mi o dziwo ciepło również. Niestety nie na ND te zimowe przebiegi.
PS. Raf, dasz wiarę, że na I przeglądzie nie wymieniono mi oleju silnikowego? Wściekłem się, bo coś mi nie pasiło, ale bez sprawdzenia w instrukcji nie chciałem się wykłócać z serwisem. Jeszcze dziś przed pracą ich "nawiedzę". Powiem też, że chce wymiany tego pływaka. Pierdoła, ale ma działać :!: