Wjazd skuterem na Salmopol

Ja odpadam termin podany za późno nie załatwię ani zmiany ani urlopu.
Niestety :(

dzokej napisał:

Ja odpadam termin podany za późno nie załatwię ani zmiany ani urlopu.
Niestety :(

Termin był podany trzy tygodnie temu,teraz tylko w sumie przypomniałem o terminie.

Ja nie mogę. 17 pracuję całą noc, 18 śpię cały dzień a 19 jadę na komunię....

za to 25-26 mam wolne, ale to już będzie za późno.
Miłej wycieczki.

Z racji tego że brak chętnych na wypadzik do Szczyrku odpuszczam tę wycieczkę zaplanowaną na dwa dni.Samemu nie chce mi się jechać bo piwa nie będzie z kim wypić.Wynagrodzę sobie to w czwartek jednodniowym wypadem do Ojcowa.Jeśli ktoś ma czas i chęci to zapraszam.

Zara..... nie pali się...
ja chce jechać 25,26. Co wy na tą datę?

R2_D2 napisał:

Zara..... nie pali się...
ja chce jechać 25,26. Co wy na tą datę?

Mam wolne więc mogę jechać.

Wpisuję się na listę :) Mam nadzieję że namiot już będzie ogarnięty :)

Ja niestety najbliższy urlop w lipcu na wyjazd do mazowieckiego. Ale do Chorzowa na grilla zawsze :)

Siema. Mieszkam blisko żywca więc moge się dołączyć na wyjazd jeśli jest taka możliwośc.

My jesteśmy otwarci więc nie ma sprawy

Dziadek najlepiej jest zorientowany co gdzie jak i za ile, czekamy na szczegóły.

Szczegóły trzeba dograć aby nie było nieporozumień :).Nie wiem czy chcecie spędzić noc w namiotach czy wynajmiemy jakieś pokoje ? - od tego trzeba zacząć.Po drugie na jak długo chcemy jechać ? - dwa lub trzy dni ?.Trasę osobiście wyznaczę,będzie to droga w większości prowadziła drogami na których jest mały ruch.Zapewniam że droga będzie prowadziła przez malownicze okolice,będzie na co popatrzeć :).

korzystajac z neta {pisze gdzies pomiedzy wieliczka a bochnia z pracy tu mnie wywiezli }nie dam rady w tym terminie a szkoda zasuwamy po 11 godzin i co druga sobote w dobrym ukladzie jestem w domu nawet moze byc co trzecia wiec odpadam zycze milej zabawy i szerokosci
pozdrawiam

myślę, że 2 dni wystarczą. Ja osobiście wolałbym jakiś nocleg pod dachem stałym, zawsze to co innego niż namiot w maju.(warunki mogą być różne- góry)
ja to widzę tak:
wyjazd w sobotę 25, względnie rano 8-9, pobyt w przepięknych okolicznościach przyrody i podziwianie widoków,
następnie wieczorem opowieści przy C2H5OH
rano leczenie kaca, po południu wyjazd do domu.
.

No to jest nas póki co trzech.
R2_D2
Wodzu
Dziadek

Co panowie z noclegiem ?.Mam na mysli czy rezerwujemy wcześniej czy załatwimy coś na miejscu ?.Oto trasa tak z grubsza - katowice-Mysłowice-Imielin-Bieruń-Oświecim-Przez róznie wioski do miejscowości Kęty-Porąbka-Żarnówka Mała-Międzybrodzie Bialskie-Międzybrodzie Żywieckie-Czernichów-Tresna-Zarzecze-Rybarzowice-Szczyrk-Salmopol-Wisła.Punkt docelowy to Wisła,ale to podlega jeszcze negocjacjom :).Było by dobrze aby do wtorku się określić kto jedzie aby ewentualnie zaklepać sobie nocleg,ale w maju chyba nie będzie z tym problemu i możemy po prostu na miejscu coś załatwić.Myslę że wyjazd o ósmiej lub dziewiątej w zupełności wystarczy.W sobotę po dotarciu do celu organizujemy grilla i spożywamy jedynie słuszne trunki :).Nastepnego dnia dochodzimy do siebie aby po południu wrócić do domu.Taki jest mniej więcej plan wycieczki,jak macie jakieś propozycje lub pomysły to zapodawać aby dograć wszystkie szczegóły.

Dziadzio ja moze wstepnie bym sie pisal ale nie mam bladego pojecia na obecna chwile jak bede stal z finansami. ewentualnie na niedziel bym do wisly podskoczyl i z wami wrocil

I ja bym się wybrał na 2 dni odpocząć jak dla mnie termin ok piszę się na listę

Znaczy jest już nas czterech:

R2_D2
Wodzu
Dziadek
sinaloa

Panowie ja niestety nie dam rady ale wy się bawcie świetnie i nie zapomnijcie o jakiś fotkach do naszej galerii. :))

Fotki będą na pewno :).Liczę panowie że będzie nas więcej niż czterech,załatwiać wolne,urlopy,bumelki :).Wycieczka będzie zajebista :).