Wheelie na rowerze

Jak zrobić wheelie na rowerze?

xD ale temat, jednocześnie ciągniesz kierownice do góry i naciskasz mocno i szobko pedaży (tak jakbyś chciał rozcięgn?c rower :slight_smile: ), odchylasz się przy tym do tyłu

Czy rodzaj roweru ma znaczenie?

Czy rodzaj roweru ma znaczenie?


Przecież na składaku nie zrobisz :shock: Musi mieć przerzutki z przodu i z tyłu.

E tam :stuck_out_tongue:
Kole? na kabarynie matki z koszykiem z przodu jechać tyle czasu ze mi się ogl?daż filmiku nie chciało;]
Nie musi miećz tyłu i z przodu, może mieć tylko z tylu, ja np jeżdżąna 1.4 i jest fajnie tylko taki rower już pokrzywiony że ojoj…

;o nawet, nawet mi szło =)
Trochę ujechałem, ale nie nad??ażem z pedałowaniem

Ja na trecku się w tydzień nauczyżem…jedziesz wolno zmieniasz prze?utk? na wy?szł, odchylasz się ,ciągniesz kierownice i ogie??

Na jakiej przerzutce najlepieją Ja na jedynce jeździłem :stuck_out_tongue:
Co to treck?

[ Dodano: 2008-07-30, 21:12 ]
Super mi dzisiaj szło :slight_smile:
Jechażem nawet długo, ale w pewnym momencie się przestraszyżem i zahamoważem xD

LoL :shock: Zero pojęcia chłopaki :slight_smile: Początek mówicie dobrze ale później nie można skręcać kierownica. Ciśnienie z tyłu w kole musi był 3 Bar. Siodełko tak aby nogi były lekko zużyte. Wheelie robi się na się dzłco na stojąco to jest manulną. I nie da się zrobić Wheelie na innym rowerze niż do streetu. Jak masz rower z amortyzatorem z tyłu nigdy ci się ni e uda może być tylko z przodu a wręcz musi być. Aby powiedzieć :?: ze się umieć Wheelie trzeba przejechać minimum 5 km. Wtedy można uznać ze Wheelie masz w jednym palcu. Pozdr :slight_smile: Street - Bike :mrgreen:

Ja nie mam w ogóle amortyzatorów. Jeżdżę na taty rowerze :slight_smile: Dzisiaj popróbują jeszcze ;)))

Jeżeli nie masz z przodu amorka żadnego nawet byle jakiego to nierób tego !!! Możesz albo z krzywic koło albo złapać kapcia możesz równie wybić sobie nadgarstek jak i zwichną bark co jest bolesne (bardzo) Nawet nie próbuj :frowning:

Na wszystkim się da :smiley: Ja mam z tyłu amorek i jakoś robie może nie 5 km ale robie nie przeszkadza mi to :smiley:

Tiaa Master niby taki nie :mrgreen: To ile przejedziesz pochwal się :lol: Na siedząco z prostą kierownicą ??

Na bele czy się da, jak się uprzesz to i na hulajnodze :stuck_out_tongue: Ja umiem przejechać jakieś 50, może 60 metrow, na góralu. Na jedynce, to zeby postawic go w miejscu, najlepiej na 2, albo 3. Resory do tego potrzebne nie sa, wystarczy ze masz pedaly i 2 kola :stuck_out_tongue_winking_eye: Pozdro

Ja pierdole nie macie co pisać ? Chcecie sobie postów nabić ? Pojebało całe to forum !!

Nienabijany człowieku tylko dyskutujemy :frowning: Nie znasz się w temacie to się nie wypowiadaj.

Ja śmigam Meridł kalahari 510, bez amorów, jeżdżę niż już 4 lata, mało już z niej zostało, wczoraj mi jeszcze dętka poszła, opona już dziurawa, jeden hamulec;p Adi jak się umieć dobrze upadać to amory nie są potrzebne, chociaż nie powiem że czasami mnie nie je*nie po ?okciach :mrgreen:

He właśnie o tym mówiłem :mrgreen:

Dużo przejechać nie mogę, tak maxymalnie do 50m (moim rowerem). Ale tam już nawet złbatka z przodu jest skrzywiona… :-/ Do tego rowerek malutki 24 cale koła, bo to siostry;d(był:]) a wczoraj jak to przebiżem to wsadziłem koło 26 cali i jeszcze nie jezdziłem bo hamulec do przodu przełołyć muszę (jak ja bede stuntować bez hamulca), chyba sobie kupie nowy rower;p

Ja tam rowerkiem jakimś pstrokatym śmigam, bez resorów, małym, bo łatwo bardzo go na koło postawić( czasem za łatwo, aż z siedzenia spadam). Ostatnio jedno próbuje, tyle, że jak hamuje to staje w miejscu na przedniej oponie a nie jadł na niej i nie wiem czy na rowerze da się więcej. Wczoraj jak chciałem pojeździć na kole rowerem z resorami to mi opona zeszła z felgi a w ten sam dzień ją naprawiłem). Pewnie opona za długo na stąła w grażu i wybrzuszy?o ją.

kubaneo’s napisał:

Chcecie sobie postów nabiż ?

W tym dziale posty nie są liczone miszczu. :lol: W sumie chyba każdy zanim na squcie na gume szedł to najpierw rowerek katował:lol: Dobry ten temat. :wink: